Autor Wątek: Ze Śnieżki na Szrenicę (z rowerem)  (Przeczytany 860 razy)

Offline Mężczyzna Pustelnik

  • Wiadomości: 1507
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 13.03.2010
Ze Śnieżki na Szrenicę (z rowerem)
« 23 Maj 2011, 23:30 »
Wrzucam relację zdjęciową z szalonej wycieczki ze Śnieżki na Szrenicę:
https://picasaweb.google.com/pustelnik.eremita/ZeSniezkiNaSzreniceZRowerem#

Mapka trasy:
http://www.bikemap.net/route/993149
Ach, każdy rowerzysta zwykł, o grację dbać i styl. I aby linię mieć i szyk, przemierza setki gmin.
Rozkoszny życia jego tryb i piękny szprychy błysk. A kiedy wita długi zjazd, rozjaśnia mu się pysk.


Offline Mężczyzna ciman

  • Wiadomości: 758
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 26.05.2009
Ze Śnieżki na Szrenicę (z rowerem)
« 23 Maj 2011, 23:51 »
Ciekawy pomysł jak na wypad z sakwami ;)
O której ruszyłeś na Śnieżkę? Nikt się nie czepiał?

Offline Mężczyzna Pustelnik

  • Wiadomości: 1507
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 13.03.2010
Ze Śnieżki na Szrenicę (z rowerem)
« 24 Maj 2011, 00:00 »
Przed 8 rano przekroczyłem bramę parku. Kraty z kasy były zdjęte, ale w środku nikogo nie było. Zapukałem - cisza, więc poszedłem dalej.  :) Stragany dopiero dwa się rozkładały.

EDIT: Przy wyjściu pan powiedział mi - Do widzenia.
Ach, każdy rowerzysta zwykł, o grację dbać i styl. I aby linię mieć i szyk, przemierza setki gmin.
Rozkoszny życia jego tryb i piękny szprychy błysk. A kiedy wita długi zjazd, rozjaśnia mu się pysk.


Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Ze Śnieżki na Szrenicę (z rowerem)
« 24 Maj 2011, 00:10 »
ładnie, ładnie.

ten namiocik to quechua 2 seconds? możesz powiedzieć jak się sprawował, nie było problemów z transportem? Na pewno szybko się go składało i rozkładało ;-)
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna Pustelnik

  • Wiadomości: 1507
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 13.03.2010
Ze Śnieżki na Szrenicę (z rowerem)
« 24 Maj 2011, 09:46 »
Wyrzuciłem połowę szpilek, więc ważył poniżej 2,4 kg. Przypiąłem go 2 ekspanderami i nie sprawiał problemów. Szybkość składania nie była dla mnie taka ważna, ale pewnie dlatego, że nie padało.

Największa zaletą jest, że nie musiałem się martwić czy czegoś nie zostawiłem. Namiot składa się z jednego elementu do zabrania + szpilki.
Ach, każdy rowerzysta zwykł, o grację dbać i styl. I aby linię mieć i szyk, przemierza setki gmin.
Rozkoszny życia jego tryb i piękny szprychy błysk. A kiedy wita długi zjazd, rozjaśnia mu się pysk.


Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Ze Śnieżki na Szrenicę (z rowerem)
« 24 Maj 2011, 21:10 »
To teraz można już na legalu wjeżdżać na Śnieżkę? Ten zielony pokrowiec, to pewnie z zapasowym kołem ;)

Ten czarny okrągły budynek na szczycie, to kaplica św. Wawrzyńca. Ten dziwny las, to efekt kwaśnych deszczy. Miałeś szczęście z pogodą - super widoczność.
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Mężczyzna Zbyszek

  • Wiadomości: 1474
  • Miasto: Zawiercie
  • Na forum od: 17.02.2009
Ze Śnieżki na Szrenicę (z rowerem)
« 24 Maj 2011, 21:41 »
No to się "najeździłeś"  :D

Offline Mężczyzna Pustelnik

  • Wiadomości: 1507
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 13.03.2010
Ze Śnieżki na Szrenicę (z rowerem)
« 25 Maj 2011, 10:50 »
Cytat: "arkadoo"
To teraz można już na legalu wjeżdżać na Śnieżkę?

Nie można wjeżdżać, ale dowiedziałem się o tym dopiero na samym końcu. A pan przy wyjściu nawet nie wspomniał o rowerze, tylko powiedział pierwszy - Do widzenia.
Ach, każdy rowerzysta zwykł, o grację dbać i styl. I aby linię mieć i szyk, przemierza setki gmin.
Rozkoszny życia jego tryb i piękny szprychy błysk. A kiedy wita długi zjazd, rozjaśnia mu się pysk.


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum