Ankieta

Po co założyłem ten temat ?

Nudzi mi się i myślę o pierdołach
4 (66.7%)
Mam kaca i jw
2 (33.3%)
Udaje że się na czymś znam
0 (0%)
Chce wylightować szosę
0 (0%)

Głosów w sumie: 6

Głosowanie skończone: 29 Maj 2011, 16:14

Autor Wątek: Bagażnik sztycowy - po co ?  (Przeczytany 15096 razy)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Bagażnik sztycowy - po co ?
« 12 Maj 2021, 17:00 »
W Thule za biurkami projektantów nie siedzą debile. Zakładam, że bagażnik był myślany tak, by pozwalał na bezpieczne przewożenie akurat dwóch zapakowanych sakw. To mniej więcej tyle, ile wskazują limity z instrukcji.

Duże sakwy wyładowane w całości to okolice 15-20kg, a nie 11kg. Poza tym deklaracje producentów, a realne życie - to wiesz... :)
Też miałem bagażnik sztycowy Topeaka, kosztujący ładną sumkę i pękł pomimo, że nie przekraczałem dopuszczalnego poziomu obciążenia.

Swoją drogą, zaskakujące, że trzyma się to tylko na nylonowym pasku:
I właśnie mocowanie budzi mocne obawy o stabilność tego systemu pod większym obciążeniem
(zdjęcia z testu Life in The Saddle).

Właśnie o to chodzi, że to nie jest prawdziwy test, tylko niewiele warta sponsorowana recenzja - i tylko takie widziałem, gdy szukałem o tym opinii. Sakwy idealnie czyściutkie, widać że to było założone pod chałupą na potrzeby zdjęć i takie to były "testy". Prawdziwy test to jest tylko wtedy jak towar kupi się za swoje pieniądze, nie ma się zobowiązań wobec producenta i zrobi się na nim porządną trasę. I cos takiego to by było przekonujące.

Na fullu dużo lepiej sprawdzają się sakwy na kierownicę, w ramę i podsiodłówka. Rower wtedy jest równo wyważony. Jeżdżę tak od lat. Poza tym po co chcesz aż 20 kg bagażu brać na fulla? Jakiś trawers pustyni?

To jeszcze było przed czasami, gdy rozwinął się rynek sprzętu bikepackingowego, bo ten bagażnik jak pisałem jest na rynku już długo. W zdecydowanej większości przypadków poręczniejszy będzie jak piszesz typowy układ bikepackingowy, choć są miejsca, gdzie ładowność takiego systemu jest już za mała. Przede wszystkim dotyczy to terenów ze słabym dostępem do zaopatrzenia, np. Ameryka Południowa, Islandia itd.

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Odp: Bagażnik sztycowy - po co ?
« 12 Maj 2021, 17:39 »
Duże sakwy wyładowane w całości to okolice 15-20kg, a nie 11kg.

Mam nadzieję, że chociaż Ty sam wierzysz w to co piszesz.

Poza tym deklaracje producentów, a realne życie - to wiesz...

... wiem, wiem - mają się mniej więcej tak, jak Twoje słowa i realne życie.

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Online Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: Bagażnik sztycowy - po co ?
« 12 Maj 2021, 17:44 »
No ale faktycznie klasyczne sakwy to same ważą 2 kg. Nawet jak same ciuchy wrzucisz to już dużo ponad 10kg się robi.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Mężczyzna 365

  • Wiadomości: 675
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 27.02.2018
Odp: Bagażnik sztycowy - po co ?
« 12 Maj 2021, 17:54 »
8kg ciuchów? Ło matko, na miesiąc to?
Pytam bo ciuchy są objetosciowe ale lekkie.
A co do bagażnika na sztycę- miałem, założyłem raz i wydałem. Buja się to na boki, sztyca strzela- beznadzieja.  Za to jesli się da to bagażnik mocowany do osi używam już że trzy - cztery lata. Jedyny minus, to zdejmowanie koła bo wtedy trzyma się jedynie na śrubkach pod siodłem. Ale da się to ogarnąć.  Poza tym sztywność taka sama jak zwykłego bagażnika. Jeśli jest oś qr to bym się nie zastanawiał. Jest solidnie i jest tanio.
Paweł.

Online Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: Bagażnik sztycowy - po co ?
« 12 Maj 2021, 17:57 »
No to dlatego piszę, że nawet same ciuchy będą sporo ważyć w sakwach. A co dopiero gdy dopakuje się tam kilka browców to waga leci w górę bardzo mocno.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Odp: Bagażnik sztycowy - po co ?
« 12 Maj 2021, 18:12 »
Najwięcej ile miałem w sakwie to było około 7 kilo z hakiem, wielkie Crosso w Norwegii. Wspominam to jako konkretny ciężar.

Z ciekawości wziąłem dużego Ortlieba i sprawdziłem, ile wejdzie butelek wody 1.5 l. Weszła dokładnie zgrzewka, 6 sztuk. Plus sakwa - czyli 10 kilo. Nigdy nie miałem takiego ciężaru w jednej sakwie i nie wierzę, że to jest czyjakolwiek norma.

Nasze sakwy na kilkudniowe wyjazdy ważą zwykle około 3-5 kilo. I myślę, że właśnie tyle ważą sakwy u większości czytających to osób.


No ale faktycznie klasyczne sakwy to same ważą 2 kg. Nawet jak same ciuchy wrzucisz to już dużo ponad 10kg się robi.

Komplet Ortliebów z opakowaniem waży 2 kilo.

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Bagażnik sztycowy - po co ?
« 12 Maj 2021, 18:16 »
Zastanawiam się po co ktoś kupuje rower nieprzystosowany do turystyki sakwiarskiej i później kombinuje z bagażnikami, żeby wozić sakwy? Ten Thule to fajne rozwiązanie na okazyjny wyjazd lub na wycieczkę z rozbudowanym wsparciem. Kilka razy widziałem je w użyciu i zawsze odnosiłem wrażenie, że właśnie są w takich zastosowaniach.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Odp: Bagażnik sztycowy - po co ?
« 12 Maj 2021, 18:20 »
Żeby podjechać sobie szosówka na camping lub do hotelu, odpiąć to wszystko i pośmigać na lekko po okolicznych górach. W tym samym celu można zabrać przyczepkę. Niektórzy nie mają samochodu z wyboru, lub przebili 50 w zabudowanym itd.

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Odp: Bagażnik sztycowy - po co ?
« 12 Maj 2021, 18:31 »
No ale faktycznie klasyczne sakwy to same ważą 2 kg. Nawet jak same ciuchy wrzucisz to już dużo ponad 10kg się robi.

Jeszcze jeden szybki test: podszedłem do turystycznej szafy i wrzuciłem do dużego (nie Plusa) Ortlieba to, co było na wierzchu - wyszło 9 sztuk ubrań, zwykle zimowo-wiosennych, z biegania zimą i wiosenno-zimowej majówki (grubsze spodnie turystyczne, zimowe legginsy, klasyczne dresy bawełniane, ciepłe bluzy techniczne, zapodział się T-shirt, etc) i jeszcze dwa duże ręczniki z mikrofibry z Decathlonu.

Rzeczy mojego rozmiaru L/XL, sakwa zapakowana w 90%. Naprawdę na siłę dopakowałbyś tam może jeszcze z 1/4 objętości.

Waga - niecałe 4 kg z sakwą.

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Online Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: Bagażnik sztycowy - po co ?
« 12 Maj 2021, 18:38 »
No dwie sakwy masz już 8kg. A gdzie reszta?
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Odp: Bagażnik sztycowy - po co ?
« 12 Maj 2021, 18:50 »
No dwie sakwy masz już 8kg. A gdzie reszta?

Reszta czego? :) Przecież jedziesz na kilka dni, na weekend, na chwilę. Kosmetyczka, ładowarka, aparat, czego jeszcze potrzebujesz?

Namiot, śpiwór, materac? Na przednim kole, jeśli trzeba. Ale wątpię, by kupujący akurat taki bagażnik miał takie potrzeby.

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Online Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: Bagażnik sztycowy - po co ?
« 12 Maj 2021, 19:02 »
Jeśli mowa o wyjeździe na weekend ( nie dostrzegłem, że o takim mowa) to faktycznie ilość bagażu może być ciut mniejsza. Ale też nie za wiele.
Ja przeszedłem sporą ewolucję w zabieranej ilości bagażu. Na antywyprawkach miałem opinię najciężej zapakowanego...no może Średni mógł ze mną konkurować. Jednak przez ostatnie kilka lat dużo zmieniłem na liście zabieranych rzeczy, mocno też poszedłem w lekki sprzęt.  Obecnie gdy jadę z sakwami to zakładam na tył ortlieby clasici + torba MSX na kierownicę. Nie ważyłem nigdy ile ważą moje zapakowane sakwy ale myślę, że będzie to ponad 10 kg na bank.   
Aż z ciekawości sprawdzę kiedyś.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Bagażnik sztycowy - po co ?
« 12 Maj 2021, 19:15 »
Duże sakwy wyładowane w całości to okolice 15-20kg, a nie 11kg.

Mam nadzieję, że chociaż Ty sam wierzysz w to co piszesz.

To teraz wreszcie rozumiem dlaczego musisz na swoje wyjazdy w tereny z doskonałym zaopatrzeniem wozić 4 sakwy i przyczepkę  :lol:. Jak jeździłem z sakwami to 15kg to właśnie była norma przy samowystarczalnym wyjeździe. I to przy Ortliebach, które wcale nie są dużymi sakwami. Samego jedzenia i picia na weekendy to się parę kilo uzbiera, bo podróżując po Zachodzie często w piątek trzeba do poniedziałku rano zakupy mieć. Tylko jeżdżąc po hotelach i knajpach jak Ty - to nie wiesz ile rzeczy się wozi na wyjeździe w pełni samowystarczalnym i nocowaniu na dziko. A jadąc zimą na Nordkapp i biorąc sporo jedzenia i grubego sprzętu noclegowego to miałem na starcie 26kg bagażu (tylne sakwy + duża torba na tył, bez przednich), ale ta duża torba to więcej jak 6kg nie miała, bo większą jej część stanowił śpiwór o dużej objętości. Więc w sakwach było ok. 10kg na sztukę. A tylne Ortlieby to jak wspominałem nie są wcale tak duże sakwy, Crosso mają wyraźnie większą ładowność.
... wiem, wiem - mają się mniej więcej tak, jak Twoje słowa i realne życie.

Raczej jak Twoje prospekty reklamowe w stosunku do rzeczywistości  ;)

Z ciekawości wziąłem dużego Ortlieba i sprawdziłem, ile wejdzie butelek wody 1.5 l. Weszła dokładnie zgrzewka, 6 sztuk. Plus sakwa - czyli 10 kilo.
Zamiast wody włóż opakowania ryżu, liofilizatów, paczki z narzędziami, z częściami zapasowymi - to zobaczysz ile wyjdzie

Nasze sakwy na kilkudniowe wyjazdy ważą zwykle około 3-5 kilo. I myślę, że właśnie tyle ważą sakwy u większości czytających to osób.

Z Twoim typem pakowania to jesteś ostatnią osobą do wypowiadania się w temacie ile się rzeczy mieści do sakw, bo najwyraźniej nie masz o tym pojęcia. Bo człowiek pakujący się rozsądnie - zamiast brać dodatkowo przednie sakwy (same torby + bagażnik to 2kg) lub przyczepki (sakwy + przyczepka to już z 4-5kg) - spakuje się tylko do tylnych sakw, ale wykorzystując w pełni ich możliwości ładunkowe. I wtedy nie wozi zupełnie zbędnych kilogramów, które stanowią dodatkowe sakwy i systemy ładunkowe.

Rozsądne spakowanie się do tylnych sakw - starczy na jazdę dookoła świata. Typowy ładunek na wyprawie przy tylnych sakwach to właśnie okolice 15kg, przy bikepackingu ok. 10kg (mowa o pełnym sprzęcie biwakowym i kuchennym)

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Bagażnik sztycowy - po co ?
« 12 Maj 2021, 19:28 »
20 kilo to już taki ciężar, że zaczyna się opłacać rozłożenie tego na przedni bagażnik. Na fullu to już w ogóle nie widzę w tym sensu.

Tak przy okazji, widzę że kolega Bazyl3 założył wcześniej 17 stron wątku o tym jaki rower kupić pod sakwy i teraz się okazuje, że wybrał model bez mocowania na bagażnik?  :lol: :lol:

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Bagażnik sztycowy - po co ?
« 12 Maj 2021, 20:04 »
Lata temu w Kirgistanie starsi Niemcy na fullach mieli te bagażniki. Nie narzekali na nie. Tam to jedyna opcja mocowania.

My home is where my bike is.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum