trochę na południe od Lublina koło miejscowości Prawiednik zauważyłem pod sklepem czterech młodych ludzi z rowerami.
Podjeżdżam : cześć chłopaki, dokąd pędzicie?
Do Bychawy na pierogi, a pan?
Do Ostrowca.
A skąd?
Dzisiaj znad jeziora Sumińskiego, gdzieś koło Łęcznej
O - to daleko.
No właśnie i jeszcze nie jadę najkrótszą drogą, bo wiecie gminy sobie po drodze zwiedzam, chcę być we wszystkich w Polsce.
O, to pan pewnie udziela się na forum podróżerowerowe !!!!
Można zatem zaryzykować twierdzenie, że nasza idea dotarła już do każdej gminy