Maraton w Radlinie - 500km/24h - 2 miejsce!

[didku]

wielkie gratulacje, dla mnie taki dystans to narazie sfera marzeń a do tego ta średnia, szacun dla ciebie!

e:
oczywiście wielkie gratz również dla Symfoniana

[Bogusław]

Wax...no wiesz,liczyłem na 1 (żartowałem  :mrgreen: )
Gratulacje!
Jesteś  WAXMUND WIELKI!!!

[Bogusław]

Ło matko i córko,ale kołek ze mnie... :oops:  ale to chyba przez ten prawie 1000 km w weekend za kółkiem(niestety,nie rowerkowym).

SYMFONIAN-GRATULACJE!!!
SYMFONIAN WIELKI+WAXMUND WIELKI-brzmi nieżle  

[ostry7]

gratulacje   robi wrażenie

[sinuche]

Też dołączam się do gratulacji.
Średnia ponad 30km/h na takim dystansie to niezły wynik :mrgreen:

[furman]

Oszołomy
Gratki!!!

[marek.dembowski]

Symfonian, oczywiście wielkie gratulacje również dla Ciebie! No i równie wielkie uznanie za Twoją bezinteresowną pomoc Waxmundowi. Dobrze jest mieć kolegów na których zawsze można liczyć

[memorek]

To już teraz wiem po co Waxmud kupował obcisłe spodenki. Przecież nie mógł się na podium maratonu pokazać w cywilnych

[anja]

To już teraz wiem po co Waxmud kupował obcisłe spodenki. Przecież nie mógł się na podium maratonu pokazać w cywilnych

Łeee... a już myślałam, że jechał w swoim "tradycyjnym" stroju...


Gratulacje dla Symfoniana i Waxa :-)

[vooy.maciej]

ciężko mi to sobie wyobrazić, bo ze średnią 30 udawało mi się tylko zrobić  max 15km  :mrgreen:
gratulacje chłopaki !

[gagarin]

Respekt. Gratuluje!

[yoshko]

Co się stało z Symfonianem? Czekam na jego wersję zdarzeń.

PS: Chłopaki jak malowani, aż miło mieć Was wśród nas.

[cinek]

Gratulacje koledzy.
Jak czytałem, to takie emocje...
Faktycznie trzeba być Waxmundem, żeby porządnej pompki nie zabrać
Ale trzeba powiedzieć, że Symfonian okazał się lepszy - nie tylko łydą się wygrywa.
super super super !!!

[Waxmund]

Gratuluję wyczynu, na BB forum będzie mieć mocną ekipę


Wax, a ile ważyła ta paczka makaronu (przed gotowaniem), którą wsunąłeś na śniadanie? 400 g?

tak, 400g. Połowę zjadłem z sosem bolognese (mojej roboty) a połowę z kupnym pesto bazyliowym

Duże gratulacje, taki wynik to nie byle co, na BB sobie dasz spokojnie radę, pewnie nawet powalczysz o jakieś czołowe miejsca. Dla mnie to już dużo za mocne tempo, w zeszłym roku po 300km miałem już mocne skurcze i dalej jechałem tempem koło 25km/h.

Ale, żeby nie zabrać pompki na 500km (ja na BB miałem nawet zapasową oponę, która zresztą mi tyłek uratowała) to trzeba być Waxmundem!  

się okaże jak to będzie na BB. Póki co jestem dobrej myśli bo dziś nie bolą mnie w ogóle nogi (jedynie ścięgna - prostowniki - na prawej kostce).
A w trakcie jazdy (szczególnie na ostatnich 100km) bolały mnie.... skośne mieśnie brzucha
ale już przestały boleć.
Na czołowe miejsce to nie liczę, ale może przyzwoity czas uda się wykręcić chociaż. Jurek (<40h na BB) z którym jechaliśmy drugą pętle, nasz czas po 300km skwitował krótko:

oj kiepsko, kiepsko

Symfonian, oczywiście wielkie gratulacje również dla Ciebie! No i równie wielkie uznanie za Twoją bezinteresowną pomoc Waxmundowi. Dobrze jest mieć kolegów na których zawsze można liczyć

nawet nie wiesz jak dobrze nie podejrzewałem że będę robić taką ucieczkę samotną, więc nie było potrzeby targania drugiej pompki....
choć biorąc pod uwagę to że nie chciało mi się odkręcić tylnego bagażnika i błotnika, to mogłem i ważącą pewnie połowę tego pompkę wziąć....

Waxmund, super! Moje najszczersze gratulacje i wielkie brawa! Już na Zjeździe Marek (transatlantyk) mówił, że jesteś naprawdę mocny ale nie sadziłem,że aż tak :shock:

też się o to nie podejrzewałem :mrgreen:

Jeszcze raz gratulacje dla Waxmunda i Symfoniana. Świetne wyniki, a biorąc pod uwagę Wasz wiek można jeszcze liczyć na postępy .

może za kilka lat prześcigniemy Cię w BB-Tour....

To już teraz wiem po co Waxmud kupował obcisłe spodenki. Przecież nie mógł się na podium maratonu pokazać w cywilnych

Łeee... a już myślałam, że jechał w swoim "tradycyjnym" stroju...


Gratulacje dla Symfoniana i Waxa :-)

wziąłem pod uwagę opory na tak długiej trasie, i to że w długich spodniach w których zrobiłem 400km było mi bardzo wygodnie... i kupiłem krótkie z tą samą wkładką
a na podium i tak w cywilnych już wlazłem



przez problemy sprzętowe, ostatnie 50km zajęło mi 3h.... następnym razem biorę 2 dętki i koniecznie pompkę



dzięki wszystkim za miłe słowa!


A Symfonian żyje, bo wrzucił swój wpis na bs... nie wiem czemu tu się nie odezwał



Aha, zapomniałem dodać. Byłem jedynym jadącym bez SPD'ów  

[Helena]

Brawo chłopaki!  

dobrze się czytało

Jak czytałem, to takie emocje...

Waxmund jest zawsze pełen życia, nawet jak piszę relacje

A Symfonian żyje, bo wrzucił swój wpis na bs... nie wiem czemu tu się nie odezwał

Symfonian..... nie gardź teraz nami w tej glorii chwały....