Mhm - rozumiem. Opaski powinno stosować się zawsze czy to jest kwestia rodzaju obręczy?
zwijki michelin 26x2.1 za groszehttps://www.decathlon.pl/kpl-2-opon-mtb-wild-gripr-id_8242725.html
Zalety opony MTB to właśnie duży balon, aby w pełni z niego skorzystać, jeździ się na ciśnieniu jak najniższym. Na tyle niskim aby nie dobić dętki do obręczy. Poprawia to trakcję i komfort.Przejedź się w terenie przy 2,2 tył i 2.0 przód i sam oceń różnice. ;-)
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.
Na jakim ciśnieniu powinienem jeździć, jeśli na oponie stoi "1.8 - 4.0 bar"?Żeby się już nie śmiali.
O, odkopię sobie wątek. Cytat: globalbus w 4 Sty 2016, 22:34zwijki michelin 26x2.1 za groszehttps://www.decathlon.pl/kpl-2-opon-mtb-wild-gripr-id_8242725.htmlDziękuję za cynk, skorzystałem (oczywiście, po ówczesnej groszowej cenie), przetestuję w weekend podczas Róży Wiatrów.Tyle, że mam pytanie. Ostatnio podczas Nocnej Masakry koledzy się ze mnie śmiali, że przyzwyczajony do wąskich opon napompowałem też te szerokie "na kamień" (czyli do maksymalnego ciśnienia podanego na oponie).Na jakim ciśnieniu powinienem jeździć, jeśli na oponie stoi "1.8 - 4.0 bar"?Żeby się już nie śmiali.