Autor Wątek: Piasty  (Przeczytany 29207 razy)

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
Piasty
« 22 Gru 2009, 08:55 »
Cytat: "dudi_"
i może nauczę się jeszcze zaplatać koło  


Nie jest to trudne - w domowych warunkach dobrze jest mieć równe szprychy - każdą po kolei dokręcać równą ilośc obrotów kluczem (np. po 2 lub 3 obroty) - wtedy uniknie się bicia osiowego - moim zdaniem najtrudniejszego do wyprowadzenia. A wtedy regulacja bicia bocznego to już pryszcz. Jak są szprychy dobre, to postaraj się kupić piastę o takiej samej średnicy kołnierza - to tak na marginesie.
Pozdr.

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Offline Mężczyzna marek.dembowski

  • Wiadomości: 1653
  • Miasto: Ogrodzieniec
  • Na forum od: 06.04.2007
Piasty
« 22 Gru 2009, 09:37 »
Cytuj
wtedy uniknie się bicia osiowego

Chodzi, jak sądzę, o bicie promieniowe :D
Cytuj
regulacja bicia bocznego
czyli osiowego :mrgreen:
...prawie wszyscy pytają: "Ile przejechałeś?" a ja wolałbym usłyszeć np. "Co ciekawego zobaczyłeś?"... - Michał Sitarz

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
Piasty
« 22 Gru 2009, 10:18 »
Cytat: "marek.dembowski"
Cytat:
wtedy uniknie się bicia osiowego

Chodzi, jak sądzę, o bicie promieniowe  


Zwał jak zwał - organoleptycznie - koło podskakuje ;)

Cytuj
Cytat:
regulacja bicia bocznego
czyli osiowego  


koło wężykuje  ;)

Jeśli się myliłem w fachowej nomenklaturze - przepraszam.
Ale wszystko zależy, gdzie się tę oś przyłoży  :mrgreen:

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Piasty
« 22 Gru 2009, 13:26 »
Ja zaoponuję -NIE ZAPLATAJ KOŁA NA STARYCH SZPRYCHACH
Szprychy to wydatek rzędu 35zł (DT 2,0 nierdzewne, niecieniowane, z nyplami po 0,8-1zł za sztukę) więc nie popadajmy w paranoję....

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Piasty
« 22 Gru 2009, 13:59 »
Cytat: "Michał Wolff"
A nawet w przypadku przedniego nie ma się co czarować, że równomierne dokręcanie kluczem wystarczy, mniejsze czy większe bicie będzie, bo nigdy idealnie równo nie dokręcisz wszystkiego.


Chcesz powiedzieć, że każdy serwis ma jakieś urządzenia automatyczne do zaplatania kół? Czy po prostu mają "coś", dzięki czemu nie będzie bić?

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Piasty
« 22 Gru 2009, 14:08 »
To się okaże zaraz, że lepiej będzie kupić na lato całe koło ;) niemniej, zawsze na starym będę mógł pobawić się ;)

Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
Piasty
« 22 Gru 2009, 14:12 »
Cytat: "Michał Wolff"
No tylko, że w przypadku tylnego koła jest to niemożliwe


Sądzę, że masz na mysli standardowe komponenty.
Poszukaj "dishless rear wheel", konstruują takie koła, nie zgłębiłem tego tematu, ale jest to możliwe. Są takie piasty i obręcze z "offsetem".
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
Piasty
« 22 Gru 2009, 14:32 »
Przecież ja Cię tylko do dyskusji próbowałem skłonić ;)
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
Piasty
« 22 Gru 2009, 15:22 »
Cytat: "Michał Wolff"
No tylko, że w przypadku tylnego koła jest to niemożliwe - bo koło musi być niesymetryczne i połowa szprych krótsza.


Niemożliwe to mocno przesadzone słowo. Właśnie wrzuciłem w kalkulator szprych na stronie dt swiss dla tylnego koła piastę shimano 135 mm oraz obręcz rigidę ZAC 19 - wyszło, że dla koła 28" wychodzi dla lewej strony koła długość szprychy 294,7 mm a dla prawej 293,3 mm czyli różnica wynosci 1,4 mm. Długość gwintu na szprychach jest rzędu 6-8 mm (tak z głowy piszę) więc dla dobrze dobranej długości szprych (średniej) można śmiało stosować równe szprychy. W życiu zaplotłem coś koło 15-20 kół i nie miałem ja i inne osoby nigdy problemu z tymi kołami. W moim Focusie mam w tylnym kole specyficzną obręcz na 32 szprychy - gdzie oczka nie są symetrycznie rozłożone po całym obwodzie obręczy (tylko zgrupowane po 4 w pęczki przy sobie) - i też dało radę. Rower przeżył już kilka porządnych wyjazdów i po szosie i po terenie przy mojej wadze ok. 100 kg i nic się z tym nie dzieje.

Cytat: "Michał Wolff"
A nawet w przypadku przedniego nie ma się co czarować, że równomierne dokręcanie kluczem wystarczy, mniejsze czy większe bicie będzie, bo nigdy idealnie równo nie dokręcisz wszystkiego.

Powyższe stwierdzenie było oczywiście uproszczeniem - równe dokręcanie każdego nypla to jedynie zgrubny początkowy etap centrowania - tak aby koło nie wyszło ani jajowate ani nie miało BICIA PROMIENIOWEGO ;) A potem już wszystko na hamulcach i gwoździu na gumce pomiędzy ramionami widelca ;) Oczywiście, że podążanie tym schematem (wszystko równo) rzadko kiedy dałoby pożądany efekt - potem wszystko robię na podstawie stwierdzonych odchyleń i wyczucia naprężenia szprych.
I działa - w moich rowerach koła zaplatam już sobie sam od końca liceum i głównie z powodu albo wycieniowania ścianek obręczy, albo tzw. "wypadków losowych" ;)

Co do powtórnego zużycia szprych - za czasów studenckich często do zaplatanego koła były wykorzystywane ze starego - czasem któraś pękła, ale nigdy nie było z nimi jakiegoś większego problemu. Nowe szprychy też pękały, więc zasadniczej różnicy nie stwierdzam.

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2810
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Piasty
« 22 Gru 2009, 19:49 »
Kilka moich uwag odnośnie serwisowania piast.
Wbrew pozorom zdobycie konusów do piast schimano (10mm i 9mm) nie jest takie proste, w sklepach rowerowych można kupić chińskie komplety (oś + konusy) za 10-15zł, ale to szajs, konusy nieutwardzone i luźno nacięty gwint. By naprawić swoją piastę byłem zmuszony kupić nową i z niej przełożyć konusy (najtańsze piasty alivio lub szosowe fh2200 ok 30-40zł). To i tak się bardziej opłaca niż zaplatanie nowego koła.

Jeśli chodzi o zaplatanie kół starymi szprychami, to zgadzam się z tomzoo, też wykorzystuję stare szprychy, tylko segreguje wewnętrzne i zewnętrzne i nie zamieniam ich miejscami (łebki są już wygięte i lepiej tego nie zmieniać).
Według mnie można tak robić przy zaplocie 36 lub 32 na 3 lub 4 krzyże( szprychy są lekko naprężone), przy kołach 20, 24, 28 to już bym się bał, tam naciąg szprych musi być bardzo mocny.

Offline MaciekPaciek91

  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Bolesławiec
  • Na forum od: 02.03.2008
Piasty
« 30 Gru 2009, 19:57 »
Witam. Znów proszę o pomoc fachowców: Moja tylna piasta to FH M775, czyli taki do niej bębenek: http://www.sklep.bikestacja.pl/product_info.php?products_id=2985
W moim ułamały się trzy z czterech zapadek, więc jest to padaczka. Ale znalazłem też taką okazję: http://www.sklep.eurobike.pl/go/_info/?id=2740&sess_id=83fbee76152b766b89ee9670794e5a2f
Wie ktoś może, czy ten bębenek będzie pasował do mojej piasty?
Jeżeli tak, to nie opłaca mi się bawić z gwarancją (kupione w Niemczech)
Chcę sprzedać te koła na allegro, ale wymienię przedtem ten bębenek, bo byłoby niefajnie, jakby się komuś po kilku km. rozsypały.
Czasami myślę, że łatwiej, jakby ktoś ten rower przywłaszczył gdzieś od sklepem (byleby nie z domu, bo jeszcze by oddał :lol: )
Każdy człowiek, którego spotykam, jest ode mnie w pewien sposób lepszy. Tak postrzegam ludzi./ Ralph Waldo Emerson

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2810
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Piasty
« 30 Gru 2009, 20:18 »
MaciekPaciek91, tak z ciekawości pytam ile na tym bębenku z FH M775 zrobiłeś km?
Ja w moich kołach mam bębenki z 2 zapadkami i po 40-50 tys. km jeszcze dobrze działają.
Chyba rzeczywiście  najnowsze modele osprzętu shimano to szajs.

cytat z opisu bębenka do FH M775:
"Nowa konstrukcja główki Shimano dla szybszego załączania się zapadek Ponad 125% szybciej niż poprzedni model
Nowe uszczelnienie Poprawiona szczelność o 400%"
Ciekawe jak oni zmierzyli tę szczelność!! To "bezszczelność" tak pisać :wink:

Offline MaciekPaciek91

  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Bolesławiec
  • Na forum od: 02.03.2008
Piasty
« 30 Gru 2009, 21:58 »
sinuche, właśnie, że zrobiłem na tych kołach max. 5 tyś. km
Ja przychylam się do zdania, ze szimano obecnie produkuje badziewie
Każdy człowiek, którego spotykam, jest ode mnie w pewien sposób lepszy. Tak postrzegam ludzi./ Ralph Waldo Emerson

Offline MaciekPaciek91

  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Bolesławiec
  • Na forum od: 02.03.2008
Piasty
« 2 Sty 2010, 09:01 »
marek.dembowski, Napisz, proszę krótką recenzję i spostrzeżenia nt. Twoich piast (uwzględniając z jakimi obciążeniami jeździsz, jak konserwujesz, ile czasu już Ci służą). Ewentualnie czy w ogóle polecasz piasty Novatec
Każdy człowiek, którego spotykam, jest ode mnie w pewien sposób lepszy. Tak postrzegam ludzi./ Ralph Waldo Emerson

Offline Mężczyzna marek.dembowski

  • Wiadomości: 1653
  • Miasto: Ogrodzieniec
  • Na forum od: 06.04.2007
Piasty
« 2 Sty 2010, 09:15 »
Maciek, to będzie bardzo krótka recenzja :)  bo chociaż mam te piasty w moim rowerze już prawie dwa lata i mają przejechane kilka (może z 7-8 kkm :roll: ), to jeszcze nic przy nich nie robiłem. Po prostu są i się kręcą bez żadnych problemów :D Więc chyba są godne polecenia :roll:
...prawie wszyscy pytają: "Ile przejechałeś?" a ja wolałbym usłyszeć np. "Co ciekawego zobaczyłeś?"... - Michał Sitarz

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum