Piasty

[Joseph]

A LXy? Najpewniej z nimi skończę.

Ja 2 sezony temu zdecydowałem się na XT,
jednak w tej chili widzę że różnica w cenie jest znacznie większa (w nowym katalogu - ~50 PLN różnicy!)

Bodajże na forumrowerowe.org pisano wtedy że Lx jest znacznie bliżej do Deore, natomiast XT są już znacznie lepiej uszczelnione (a IMO jest to podstawa).

W najbliższej przyszłości będę musiał zmienić przednie koło, w planie była piasta XT, ale przez te ceny też rozważę LX...

[aard]

Akurat przednie XT jeszcze są w promocji
http://www.centrumrowerowe.pl/index.php?s=71201&pid=451&did=49&wlid=1&skid=1&l=pl
(Co ja robię?! Jeszcze dla mnie zabraknie! )

[rafalb]

Z 2008 XT konstrukcja bębenka(głównie sprzęgło) jest wzięta z XTR, osie mają podwyższoną średnice- jak XTR, końcówki pełnią rolę nakrętek kontrujących- jak XTR. Co do reszty to nie wiem...takie samo jest chyba rozwiązanie dotyczące wykorzystania prostych szprych. To nie są tylko różnice kosmetyczne w porównaniu do LX.

[rafalb]

zachwalany przez Ciebie

Ja po prostu piszę jak jest...nie zachwalam bo nie miałem okazji używać. Nawet nie macałem w sklepie...Zdjęcia i tekst z tego linka bardzo jaskrawie kontrastują z opisem producenta. A Ty masz XTR który rocznik?

[Joseph]

Z 2008 XT konstrukcja bębenka(głównie sprzęgło) jest wzięta z XTR

Poczytaj sobie tutaj jakie numery potrafi wykręcić ten zachwalany przez Ciebie system zapadek w nowym XT :
http://www.pvdwiki.com/index.php?title=XT_775_Freehub_Failure

W starszym XT (H-M760) też miałem problem z bębenkiem, jednak nie taki jak opisany w tym artykule (Fixed Gear), ale nie miałem napędu wcale... jak już zaskoczyło, to musiałem cały czas pedałować jak przestawałem, to znowu był problem żeby 'zaskoczyło'.

W serwisie usłyszałem że powodem był prawdopodobnie brak konserwacji i warunki atmosferyczne - True. Bębenek zdechł ostatniego dnia, tuż przed samym powrotem z Norwegii, gdzie spędziłem 2 miesiące (w tym pewnie tylko kilka dni bez deszczu )

A Uszczelnienia - wewnątrz piasta była jak nówka sztuka, pomimo że w sumie bez przeglądu jeździła ponad 12 miesięcy, i co najmniej 10kkm.

Generalnie, pomimo awarii, to nie zawiodłem się.

[dudi]

To ja może odkopię temat.
Spotkał się ktoś może z piastami marki Ovation? Wie ktoś może jak z ich jakością itp? Bo mam coś takiego w kołach i nie wiem, czy czyścić i pchać się w to, czy nawet nie otwierać i wymienić na jakiegoś LX... Pytam, bo opory są dość spore i piasty raczej wymagają zajrzenia do środka

[Daniel]

Rozbierz, przeczyść i zobacz jak będą wtedy działać. Jak będzie ok, to po co wymieniać?
Koszty osi, kulek i konusów to kilkanaście złotych/koło.
No chyba, że ich ogólny wygląd i stan nie budzi zaufania - wtedy chyba wymienić, bo wymiana piasty na wyprawie to duży problem.

[dudi]

Tak chyba zrobię, ale zejdę na dół do serwisu i im to dam... Nie mam tutaj odpowiednich narzędzi a kluczem francuskim wszystkiego się nie zrobi...

[Daniel]

Do serwisu piast porzebujesz dwa płaskie klucze do konusów - rozmiarów nie pamiętam (zresztą są zależne od piasty). Istotne jest to, że muszą być wykonane z cienkiego materiału - bo musisz na raz chwycić konus i nakrętkę.
Zależy ile będą chcieli za serwis, bo może się to nie opłacać.
Jak coś to służę radą przy serwisie piast. (mogę służyć odpowiednimi skanami "Sztuki serwisowania roweru górskiego").[/i]

[cinek]

Tu coś piszą:
http://www.bikemagic.com/forum/forummessages.asp?URN=2&UTN=47096&SP=&V=1

[dudi]

w serwisie zaśpiewali 15-20zł od piasty (samo rozkręcenie i przeczyszczenie). Chyba znajdę kogoś, kto ma narzędzia, pożyczę i sam se je otworzę

[Waxmund]

trzeba było sobie kupić klucze do piast i samemu się pobawić... klucze ok. 15zł, kulki jakieś 5zł jeśli dobrze pamiętam,  konusy różnie mogą kosztować.... nabyta wiedza bezcenna

zamierzasz teraz jeździć na tym rowerze ? jeśli tak, to lepiej na wiosnę dopiero się tym zajmij, bo po zimie pewnie trzeba będzie czynność powtórzyć

[dudi]

Pożyczyłem od znajomego mega zestaw kluczy rowerowych i rozebrałem wyżej wymienione. Przednia jeszcze da radę, tylna do wymiany przed wyprawą, kulki poniszczone. Wyczyściłem, nasmarowałem, skręciłem. Nawet się kręcą Chociaż liczyłem na lżejsze "się kręcenie"... Widocznie taka piasta.
Przed wakacjami tył wymienię na 100%, przód się zobaczy.

nabyta wiedza bezcenna  

oj tak, nie żałuję czasu poświęconego na grzebanie

[skolioza]

Dudi a bieżnie w tym tyle masz w jakim stanie? bo jak są gładkie bez wżerów to wystarczy same kulki za parę zł wymienić i będzie się kręcić jak złoto

[dudi]

W przednim jest ok, jedna czy dwie niewielkie rysy, na konusie tylko jedna maleńka. Da jeszcze radę.
Tył jest duuużo gorzej, bieżnie powyżerane, konusy tak samo. Nie warto inwestować nawet w konusy, przy nadarzającej się okazji zmienię piastę i może nauczę się jeszcze zaplatać koło