Autor Wątek: Moje pierwsze 200km - czyli 231km ;)  (Przeczytany 3055 razy)

Offline Mężczyzna usulovski

  • Wiadomości: 1266
  • Miasto: Edynburg
  • Na forum od: 17.07.2008
Moje pierwsze 200km - czyli 231km ;)
« 26 Cze 2011, 13:27 »
Tequila, i tak wiemy, że Ci się nie uda :wink:

Offline Kobieta tequila

  • Pani Rower :P
  • Wiadomości: 666
  • Miasto: Bristol
  • Na forum od: 16.12.2009
    • Galeria
Moje pierwsze 200km - czyli 231km ;)
« 26 Cze 2011, 15:10 »
vilqu, oj tam oj tam :P - uda, uda  8) następnym razem jadę z wiatrem a nie cały czas pod wiatr  :shock:
Tam dom mój, gdzie serce moje...
http://tequila22.digart.pl/digarty

Offline kokop

  • Wiadomości: 900
  • Miasto: Chard
  • Na forum od: 11.01.2010
Moje pierwsze 200km - czyli 231km ;)
« 26 Cze 2011, 21:56 »
Żeby tylko Koza nie odwaliła kity gdzie po drodze
 :roll:
Kleine Fiech ach Scheiße machen.

Offline Kobieta tequila

  • Pani Rower :P
  • Wiadomości: 666
  • Miasto: Bristol
  • Na forum od: 16.12.2009
    • Galeria
Moje pierwsze 200km - czyli 231km ;)
« 27 Cze 2011, 00:18 »
kokop, no była by lipa :P
Tam dom mój, gdzie serce moje...
http://tequila22.digart.pl/digarty

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Moje pierwsze 200km - czyli 231km ;)
« 27 Cze 2011, 00:20 »
Lipa z kozą? A feeee! Wolę z dziećmi :P

Offline Kobieta tequila

  • Pani Rower :P
  • Wiadomości: 666
  • Miasto: Bristol
  • Na forum od: 16.12.2009
    • Galeria
Moje pierwsze 200km - czyli 231km ;)
« 27 Cze 2011, 00:24 »
Cytat: "Robert!"
Wolę z dziećmi


yyy? jakie dzieci?  :shock:
Tam dom mój, gdzie serce moje...
http://tequila22.digart.pl/digarty

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Moje pierwsze 200km - czyli 231km ;)
« 27 Cze 2011, 10:06 »
to taki nasz męski slang  :roll:  tłumaczyliśmy już po imprezie na 3 żywiołach :P
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Kobieta tequila

  • Pani Rower :P
  • Wiadomości: 666
  • Miasto: Bristol
  • Na forum od: 16.12.2009
    • Galeria
Moje pierwsze 200km - czyli 231km ;)
« 27 Cze 2011, 13:46 »
Waxmund, aaa już kojarzę ;]
Tam dom mój, gdzie serce moje...
http://tequila22.digart.pl/digarty

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Moje pierwsze 200km - czyli 231km ;)
« 27 Cze 2011, 14:18 »
tequila, gratuluje dwusetki. :D Trzeba to opić. W weekend też wreszcie zrobiłem dwusetkę. ;)

Offline Kobieta tequila

  • Pani Rower :P
  • Wiadomości: 666
  • Miasto: Bristol
  • Na forum od: 16.12.2009
    • Galeria
Moje pierwsze 200km - czyli 231km ;)
« 27 Cze 2011, 14:27 »
dzięki yoshko, dajcie mi już spokój z opijaniem  :P  - kiedy ja w końcu wytrzeźwieje :P - cały czas coś się opija  8)  od 2 miesięcy w każdy weekend :P

9-10.06 można to opić ostatecznie, zaliczoną szkołę, dwusetkę i moj wyjazd do Walii :P na 13 lipca eh. :)
Tam dom mój, gdzie serce moje...
http://tequila22.digart.pl/digarty

Offline Giovanni

  • Wiadomości: 2685
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 06.06.2008
    • bikestats
Moje pierwsze 200km - czyli 231km ;)
« 27 Cze 2011, 18:40 »
Też przyłączam się do gratulacji. Pamiętam jak dawno, dawno temu zrobiłem swoją pierwszą 200kę... ( w zeszłym roku ;)  )
Teraz pora na 300 albo 200/200.
 Pozdr!


"Za dobrych czasów liczyłem wakacje według ilości ognisk, liczyłem wakacje według ilości nocy przespanych pod namiotem."
https://www.strava.com/athletes/27761512

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
Moje pierwsze 200km - czyli 231km ;)
« 27 Cze 2011, 18:49 »
Gratulacje :)
To w ramach przygotowań do BBtour 2012? :P

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Moje pierwsze 200km - czyli 231km ;)
« 27 Cze 2011, 19:07 »
Gratuluję tequila! :D Też ostatnio przejechałam trochę ponad 200 km, więc tym bardziej doceniam Twoje osiągnięcie :) Tylko że w przeciwieństwie do Ciebie kryzys miałam dużo wcześniej, przy ok. 140 km, kiedy to moje kolana nagle zupełnie przestały funkcjonować :) Gdybym nie miała spd, nie byłabym w stanie jechać... A i z nimi wlokłam się jak żółw. Na szczęście trafiłam na festiwal samochodów, więc przez jakąś godzinę oglądałam przepiękne stare wozy, a w międzyczasie moje głupie kolana się zregenerowały :)

Jestem ciekawa, czy masz plany na kolejne długie dystanse, czy masz dość? ;)

Offline Kobieta tequila

  • Pani Rower :P
  • Wiadomości: 666
  • Miasto: Bristol
  • Na forum od: 16.12.2009
    • Galeria
Moje pierwsze 200km - czyli 231km ;)
« 27 Cze 2011, 19:39 »
Giovanni, dziękuję

Symfonian, Będę miała teraz zdecydowanie więcej czasu dla siebie... Więc mogę spróbować, ale nie wiem - nie jestem hardcorem ;) to dopiero moje pierwsze zetknięcie z takim dystansem ;) - Wiec nie wiem jak to bedzie przy 1008km :P lol. Czasami mam złe dni, i w ogole na rower mi sie nie chce siadać, a czasami siadam i wariuję tyle ile mogę ;) - aż sama sie sobie czasem dziwie  :shock:

Janusushi, Tobie też gratuluję :) mnie kryzys późno złapał, grzałam cały czas z aarcinem po 30km/h pod wiatr albo 25, potem sie nawracaliśmy i dołączaliśmy do grupy... albo robiliśmy kółeczka :D, też myślę o SPD - ale to jakoś, znając moje życie przywalę gdzieś dzwona :D - ale chyba zainwestuję :) zawsze trzeba popróbować.

Jest plan w piątek :) akurat kierunek Kraków :D 360km eh...
Tam dom mój, gdzie serce moje...
http://tequila22.digart.pl/digarty

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Moje pierwsze 200km - czyli 231km ;)
« 27 Cze 2011, 19:55 »
Tequila, jeśli dobrze Ci się jeździ bez spd'ów, to po co kombinować ? :wink:

Janusz, nie chwaliłaś się swoją 200'tką.... czekamy :wink:
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Tagi: dolnośląskie 
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum