Zakopane

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[Waxmund]

gratulacje! Niezły dystans szczególnie przy takich przewyższeniach  Trzeba się było odezwać to bym się przejechał z Wami chociaż kawałek, np do Dobczyc Ostatnim razem nieźle nam się tam razem jechało

Pierwsze słyszę że w nocnych TLK nie można rowerów przewozić.... jeśli jest wagon (przedział) rowerowy ten zakaz też obowiązuje ? Kilka razy jechałem nocnym z rowerem i nigdy się nikt do mnie nie doczepił......

Jakoś nie widzę specjalnie na śladzie z GPS'u żebyś na trasie Nowy Targ - Zakopane zaliczał jakieś gminy....  :

Ależ nam się długodystansowców w tym roku narobiło    Strach pomyśleć co w przyszłym będzie

[Remigiusz]

W ostatni weekend jechałem dwa razy nocnym TLK, raz w sypialnym, raz w zwykłym przedziale i oczywiście w obydwu przypadkach mieliśmy rowery.
Przy zakupie biletów na sypialny rzeczywiście nie chcą sprzedawać na rower, który ma być przewożony pod opieką podróżnego, ale daje się to obejść. Należy bilet na rower dokupić później, w innej kasie.

[ciman]

Teraz chyba się cos zmieniło, bo nie widze takiego zakzu na stronach PKP, ale na pewno istniał, bo nieraz czytałem opisy problemów jakie mili z tym rowerzyści, generalnie zakaz był na tych połączeniach gdzie nie było wagonu rowerowego bądź przedziału. Teraz z kolei widzę, że istnieje zakaz przewozu w ekspresie który takich miejsc nie ma.

Zmieniło się to na pewno, podejrzewam, że w momencie przekształcania pospiesznych w TLK - kiedyś po tym jak nas nie chcieli wpuścić do nocnego pociągu znalazłem na stronie Intercity zapis, że w nocnych, poza pociągiem "Mewa" jest zakaz przewozu rowerów.

Remigiusz, a gdzie umieściłeś rower w wagonie sypialnym? My zastanawialiśmy się nad złożeniem i włożeniem pod łóżko, ale w przedziałach z tanimi kuszetkami nie było tam miejsca.

[tequila]

łał gratuluję dystansu, po raz kolejny - eh wymiatacze

[ciman]

A jednodniówkę którą widać nawet na mapie Europy zawsze się miło wspomina  

Kwestia skali

[Waxmund]

Wilku, (<-- może być taka forma ? czy lepiej Wilk ? ) Twoje jednodniówki to już niedługo na mapie układu słonecznego będzie widać!  

[suchyy]

Dookoła wielkiego muru chińskiego w jedną dobę

[Remigiusz]

Remigiusz, a gdzie umieściłeś rower w wagonie sypialnym? My zastanawialiśmy się nad złożeniem i włożeniem pod łóżko, ale w przedziałach z tanimi kuszetkami nie było tam miejsca.

Rowery powiesiliśmy w zwykłym wagonie w przedziale rowerowym na wieszakach i złączyliśmy u-lockiem. Potem poszliśmy spać do sypialnego. Niestety nie daliśmy konduktorowi biletów na rowery i była afera, bo nie wiedzieli, czyje to rowery. Podobno nawet policję wezwali, policja uznała, że tylko straż pożarna poradzi sobie z u-lockiem, ale na szczęście rano wszystko się wyjaśniło.

[marek.dembowski]

Michał, pamiętam Twój przejazd z Warszawy do Zakopanego - to było wówczas wydarzenie! A dzisiaj taki dystans to normalka A przecież nadal wymaga to wielkiej kondycji fizycznej i nie mniejszej psychicznej. Moje uznanie i ...
 

wielkie brawa dla Marcina, który dał sobie radę, mimo zaledwie 18 lat!

Marcin trenował pod okiem mistrza Wilka więc nic dziwnego

[Marta]

Dla Cimana to pewnie wprawka przed zdobywaniem garbow Wielkiej Brytanii;)