Autor Wątek: Rama Codex/Norkapp a sztywny widelec  (Przeczytany 4181 razy)

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
Nie nazwałbym tego wzmocnieniem :P to pewnie tylko dla wyglądu :)

Lester

  • Gość
Fakt, wygląda fajnie, co do wzmocnienia to nie jestem ekspertem i rzeczywiście trochę się pospieszyłem z opinią.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10707
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Cytuj
Co jest stalowe, a co carbonowe?
Cały widelec jest stalowy, dodatkowo widełki są wzmocnione warstwą carbonu.
To ciekawe, bo w opisie słowa nie ma o takiej konstrukcji.
Ba, nie ma nawet słowa o stali w ogóle.



Lester

  • Gość
Nie wiem, jaka jest proporcja carbonu do stali w widełkach, ale stal jest na pewno użyta do konstrukcji widelca. W opisie widelca powinno być to jasno powiedziane. Z tego co się zorientowałem, to wielu sprzedających nazywa "carbonowym" coś co carbonowym w 100% nie jest (sztyce, kierownice, mostki), więc to dla mnie nie jest zaskoczeniem. Cena oraz waga tego widelca wyraźnie sugerują, że nie jest to 100% widelec carbonowy.

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
"Parametry:-widełki wykonane z karbonu, haki mocowania kół aluminiowe,-rura sterowa stalowa"

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10707
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
"Parametry:-widełki wykonane z karbonu, haki mocowania kół aluminiowe,-rura sterowa stalowa"
Masz rację, była mowa o stali. Przegapiłem.

Offline Mężczyzna matwest

  • Wiadomości: 70
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.07.2010
Mam dokładnie ten widelec o którym rozmawiacie. Widełki są wykonane z karbonu (lub tzw. karbonu), nie ma tam żadnej stali. Stalowa jest rura sterowa, co jest zaznaczone w opisie. Waga realna z rurą sterową 25cm ok 1kg. Jedyna wada którą dostrzegłem to jedna dziurka przy piwotach - brak możliwości regulacji naprężenia sprężyny hamulców. W 100% ma właściwości widelców karbonowych na jakich miałem okazję jeździć, tj. super wybiera nierówności.

Offline Rafał

  • dawniej unh
  • Wiadomości: 502
  • Miasto: Nowy Tomyśl
  • Na forum od: 01.02.2010
Cytuj
Karbonowy "suspension ready" czyli wstawiany w miejsce amortyzatora jest do kupienia. Użytkuje takowy (otwory pod mocowanie błotnika + piwoty) od kilku miesięcy i spisuje się świetnie, do amora ani myśle wracać.

jaki użytkujesz ?? ja mam od mocowania osi do łożyska 48 cm ale amor parę cm się ugina, może ktoś mi doradzi czy taki widelec 44cm będzie dobry (rower to Merida cross v20 )
Zapytany o ideę, odpowiadam - oto ona:
Myśl o niczym, w zamyśleniu przedłużona.

Lester

  • Gość
Cytuj
Mam dokładnie ten widelec o którym rozmawiacie. Widełki są wykonane z karbonu (lub tzw. karbonu), nie ma tam żadnej stali.

Chyba jednak nie rozmawiamy o tym samym widelcu. Widełki nie są z czystego karbonu - widać to chociażby w otworze do mocowania błotników. Poza tym w moim rowerze szosowym mam widelec w 100% karbonowy i od razu "widać, słychać i czuć", że to zupełnie inny materiał.

Offline Mężczyzna matwest

  • Wiadomości: 70
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.07.2010
Chyba jednak nie rozmawiamy o tym samym widelcu. Widełki nie są z czystego karbonu - widać to chociażby w otworze do mocowania błotników. Poza tym w moim rowerze szosowym mam widelec w 100% karbonowy i od razu "widać, słychać i czuć", że to zupełnie inny materiał.
Ok, zatem jak definiujesz "czysty karbon" ? Kwestia wyglądu, słyszenia i czucia w przypadku widelca nie ma dla mnie znaczenia. Znaczenie ma natomiast tłumienie, które w porównaniach przeprowadzonych przeze mnie jest identyczne jak w przypadku firmowego widelca szosowego. Wcześniej w podobnej cenie były widelce Rodex, przez niektórych wyśmiewane jako nie 100% karbonowe, natomiast opinie użytkowników były takie, że tłumią dużo lepiej niż stalowe.
« Ostatnia zmiana: 1 Lip 2011, 22:44 ms.joda »

Lester

  • Gość
Dla mnie widelec z "czystego" karbonu, to widelec wykonany na specjalnej formie pokrywanej kolejnymi warstwami tkaniny z włókien węglowych z dodatkiem żywicy epoksydowej i utwardzacza i następnie z tej formy zdjęty. W wypadku widelca zakupionego przeze mnie stalowy widelec pokryto dodatkowo warstwami włókien węglowych - być może miało to na celu obniżenie kosztów, nadanie ładniejszego wyglądu, zwiększenie wytrzymałości, poprawienia właściwości tłumiących. Nie wiem, który z widelców ma lepsze właściwości. Jak tylko złożę rower, dam znać, jaka jest charakterystyka tego widelca w stosunku do widelca 100% karbonowego.
« Ostatnia zmiana: 1 Lip 2011, 23:14 Lester »

Offline kunu

  • Wiadomości: 210
  • Miasto: Poznań/Widziszewo
  • Na forum od: 14.09.2010
Co do tej stali i karbonu to bym tak nie uogólniał. Mam stalowego Surlego a także porównanie z prawdziwym karbonem i (wprawdzie ten carbonowy był w szosie a ten stalowy jest do MTB przeznaczony) i taka stalówka rewelacyjnie amortyzuje (tak wiem po raz setny chwalę się swoim widelcem). Zresztą nie oszukujmy się, widelce karbonowe kosztują od 600zł w górę, nawet głupiego Accenta. A tu nagle wyskakuje taki za 250zł... nawet ten mój stalowy Surly więcej kosztował a gdzie tu mówić o karbonie. Wiadomo, że to będzie jakaś stal może pokryta karbonem a może nawet jakąś imitacją carbonu. Waga ok. 1kg też raczej to potwierdza. Jednym słowem lepiej moim zdaniem za tę kasę kupić sobie dobrą stalówkę niż bardziewny karbon.

Offline Mężczyzna matwest

  • Wiadomości: 70
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.07.2010
Lester przyjrzyj się dokładniej budowie tego widelca. Stalowa rura sterowa musi być jakoś połączona z karbonowymi widełkami. W przypadku tego widelca, z jakiegoś stopu metali (lub nawet stali) wykonali również koronę i kawałek wypustów dla karbonowych rurek, więc nie jest to jak piszesz "odmiana" nie 100% karbonu i stal pokryta karbonem do ozdoby. Jak pooglądasz galerię karbonowych widelców to często pękają w koronie, jest to miejsce zwiększonego ryzyka- jako, że przeznaczeniem tego widelca nie jest stricte szosa, tylko treking ma to sens. Spróbuj wykonać prosty test: opukaj widełki na całej długości i usłyszysz, że zaraz poniżej korony dźwięk jest taki sam jak w przypadku szosowego widelca. Stal pokryta karbonem musiała by ważyć wiecej niż przeciętny widelec stalowy, a w tym przypadku tak nie jest.  Co do definicji karbonu, to chodziło mi bardziej o to jaki jest skład % poszczególnych elementów, jakie to żywice itp, tego producenci jakoś nie podają, więc jak możemy określić co jest 100% karbonem a co nie? Tak jak pisałem w poście wcześniej, dla mnie czy jest to karbon czy tzw. karbon nie ma znaczenia, ważne, że tłumi drgania tak jak tego oczekiwałem.
« Ostatnia zmiana: 2 Lip 2011, 13:32 ms.joda »

Offline Rafał

  • dawniej unh
  • Wiadomości: 502
  • Miasto: Nowy Tomyśl
  • Na forum od: 01.02.2010
mam jeszcze wątpliwość czy wymiana amora na taki widelec nie powoduje cofnięcia koła bliżej korby ??
Zapytany o ideę, odpowiadam - oto ona:
Myśl o niczym, w zamyśleniu przedłużona.

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Ze zmiany kątów wynika, że tak (ostrzejszy kąt ziemia - widelec), ale jeśli nei jest to ekstremalnie mały rozmiar ramy, to nie przejmował bym się tym.
Wracam do jeżdżenia.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum