Wyprawka z dziećmi na azymut

[Remigiusz]

w sobotę rano do Was dzwonię Remigiusz

W sobotę rano to ja chcę z Tobą pogadać osobiście 

[pajak]

W sobotę rano to ja chcę z Tobą pogadać osobiście 

A tak nieśmiało zapytam.. Na którą godzinę jest rano?

[Borafu]

Ja, choć się bezczelnie wpraszałem to jednak nie dam rady. Szkoda 

[Pustelnik]

Warto było zaryzykować i pojechać mimo złej prognozy pogody. Pogoda była świetna na rower, pierwszego dnia momentami lekko mżyło, ale było bardzo ciepło. W niedzielę żadnego deszczu i też ciepło, a Warszawę podobno zalało. Super wyprawka. Właśnie przyjechałem do domu. Czekam na zdjęcia. Pozdrawiam wszystkich uczestników i nieobecnych (którzy niech żałują). Trafiłem na specjalną listę Remigiusza jako ten co przejechał z nim 100km. Dzieci miały niezłą zabawę i się nie nudziły. Były 3 przyczepki i 2 foteliki i 1 bagażnik. Dystanse były ok 30km. Z Easyriderem77 pierwsze spotkanie w realu.

Trzeba jak najszybciej zorganizować II Wyprawkę dziecięcą na azymut.

[pajak]

My też cali i zdrowi w łóżkach. Przy powrocie mialem dwie "czasówki" (do Czerska.. i z Gdańska do domu: bo mi się czekać nie chciało ) Po drodze nawet spotkałem dwójkę rowerzystów z low-riderami.. naklejka zamiast tysiąca słów! Oczywiście też czekamy na fotki, postaram się wkleić też pare swoich.
 Co do następnej wyprawki: w okolicy Bydgoszczy jest dino-park, czy wydaje się to dobrą propozycją?

[Remigiusz]

Wyprawka była super. Udało się nam opanować wszystkie place zabaw w promieniu 15 km od Woziwody. Przybyło 6 rodzinek z szóstką panien na wydaniu, razem było nas 17 osób. W niedzielę odwiedziliśmy Tajwan, jednak jedyna zlokalizowana tam fabryka nie działała, przypominając zapuszczony PGR. Pająk faktycznie pobił życiówę w drodze na pociąg, bo próbowaliśmy gonić go samochodem, ale bezskutecznie.

Na kolejną wypraw(k)ę zapraszam za dwa tygodnie w Beskidy: http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=4379.0

[pajak]

.. a ja myślałem, że jakoś tak straszliwie wolno mi się jechało, nie to co na ścieżce rowerowej przez Trójmiasto..
Ale to wszystko dzięki Tomzoo: jak "odprowadzał" mnie po bagaże to prędkości były mocno podświetlne! Dzięki mu za to

[EASYRIDER77]

ja też melduję że jesteśmy w domu i bardzo zadowoleni z wypadu. Postaram się jak najszybciej zamieścić wybrane zdjęcia. W końcu Was poznałem w realu. Młodą jak wykąpałem to woda była szara...
 

[mickey]

Wyprawka była super. Przednia atmosfera, totalny luz i pełne zrozumienie potrzeb najmłodszych, no i ta spontaniczna wizyta w Tajwanie Dzięki za fajnie spędzony weekend.

Ja na razie umieściłem nasze ślady z GPSa:
http://mnowaczy.bikestats.pl/547026,Wyprawka-z-dziecmi-na-azymut-Woziwoda.html
http://mnowaczy.bikestats.pl/547029,Wyprawka-z-dziecmi-na-azymut-Woziwoda.html
W tym samym miejscu pojawią się zdjęcia.

Co do parku dino to jest w Solcu Kujawskim. Jest tam trochę dinoli porozstawianych w terenie i mega plac zabaw plus wesołe miasteczko z atrakcjami płatnymi ekstra. Wstęp jest płatny i ludzi sporo więcej niż w Fojutowie.

[Remigiusz]

Coś dziwne średnie prędkości Ci powychodziły. Ja mam czasy jazdy prawie o godzinę/dzień niższe.
 
Nie napisaliśmy jeszcze, że w Woziwodzie nocował z nami rowerzysta, który wyskoczył sobie w weekend z Poznania do Gdańska. Na kluczowe pytanie, czy słyszał o forum podrozerowerowe.info odpowiedział, że nawet jest zarejestrowany.

[mickey]

Czasy z gps więc uwzględniają niektóre przerwy i postoje. Mówisz że godzinę odjąć?

[Remigiusz]

Pierwszy dzień: 32 km - 2:06,
drugi: 37 km - 2:19.

[EASYRIDER77]

no to fotki, mam nadzieję ,że uda się załączyć

[EASYRIDER77]

nie mogę wystawić zdjęć, piszę o pojemności 192 KB a zdjęcie ma106 to jakiś absurd

[EASYRIDER77]

hm