Autor Wątek: Fotki z Australii  (Przeczytany 1763 razy)

Offline eferde

  • zwykły koleś
  • Wiadomości: 85
  • Miasto:
  • Na forum od: 07.07.2011
    • inka-olo.pl
Fotki z Australii
« 7 Lip 2011, 21:49 »
Zdjęcia z dwóch wycieczek Jubilatem po antypodach:
 
 1. Jednodniowy wypad w Góry Błękitne. Na miejsce dostałem się pociągiem Sydney-Katoomba (ok. 100km) i dzień jeżdżenia i powrót pociągiem do Sydney:
 https://picasaweb.google.com/117859223315329062254/JubilatemPrzezGoryBEkitne?authuser=0&authkey=Gv1sRgCL2P0qDmlaO6Ww&feat=directlink

2. Dłuższy wyjazd, wzdłuż Wielkich Gór Wododziałowych. Pociągiem z Sydney do Brisbane, powrót na rowerze (trochę ponad 1100km) w niecałe dwa tygodnie:
https://picasaweb.google.com/117859223315329062254/JubilatemPrzezAustralie?authuser=0&authkey=Gv1sRgCJPpxtD53t-biwE&feat=directlink
 

Offline Giovanni

  • Wiadomości: 2685
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 06.06.2008
    • bikestats
Odp: Fotki z Australii
« 7 Lip 2011, 22:38 »
Ciekawe zdjęcia, można powiedzieć inspirujące :)


"Za dobrych czasów liczyłem wakacje według ilości ognisk, liczyłem wakacje według ilości nocy przespanych pod namiotem."
https://www.strava.com/athletes/27761512

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Fotki z Australii
« 8 Lip 2011, 08:42 »
eferde Twoja relacja była w Rowertourze?

Offline eferde

  • zwykły koleś
  • Wiadomości: 85
  • Miasto:
  • Na forum od: 07.07.2011
    • inka-olo.pl
Odp: Fotki z Australii
« 8 Lip 2011, 12:27 »
Była, zgadza się.

Offline Escudo

  • Wiadomości: 5
  • Miasto: Jastrzębie - Zdrój
  • Na forum od: 27.05.2011
Odp: Fotki z Australii
« 8 Lip 2011, 13:27 »
Jeździsz po złej stronie :D A zdjęcia bardzo ciekawe, takie inne.
Seduxisti me Domine et seductus sum [Jr 20,7]

Offline ciulabula

  • Wiadomości: 181
  • Miasto: Dublin/Gliwice
  • Na forum od: 27.05.2011
Odp: Fotki z Australii
« 8 Lip 2011, 19:37 »
Eferde, fajna podróż, czytałem o niej w Rowertourze. Jubilat prezentuje się bardzo przyzwoicie. Na jednym zdjęciu pokazany jest podjazd, zacząłem zastanawiać się, ja Ty to wyjechałeś na Romecie. Ale zdjęcie z opisem "Jubilat nie podjeżdża" rozwiało moje wątpliwości. BTW, nazwa Killarney pochodzi pewnie od miasteczka w Irlandii, gdzie też jeździ się po"złej stronie" :lol: Pozdrawiam.

Tagi: australia 
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum