Autor Wątek: Pólnocnowschodnia Polska  (Przeczytany 712 razy)

Offline ewcia

  • Wiadomości: 95
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 31.01.2011
    • http://www.youtube.com/jedziearmata
Pólnocnowschodnia Polska
« 8 Lip 2011, 18:52 »
Ostatnio dwa tygodnie jeździłam z Bartkiem (gagarinem) po północnowschodniej Polsce (zaczelismy na Helu, skończylismy w Białowieży) i napewno jeszcze czesto bede tam wracać. Jedne z moich fajniejszych wakacji.

Co bym poleciła?

Fajnie jechało sie po Helu - jest tam duzo fortyfikacji i kawałek bardzo malowniczej sciezki rowerowej,
ciekawe były pochylnie na Kanale Elbląskim, miasto Reszel na Warmii, na Mazurach najlepiej wspominam domowej roboty Mufinki (sprzedawała je dziewczyna we wsi Przystań zarabiajac w ten sposób na wakacyjny wyjazd do Kanady, w zeszłym roku udało sie jej polecieć do Indionezji), później piramida w Rapie i wiadukty (w Stańczykach jest duzo ludzi, fajniejsze sa w Kiepojciach).
Na całej trasie bardzo urzekł mnie Suwalski Park Krajobrazowy. Później nad Jeziorem Gaładuś trafilismy na Litewską impreze z okazji nocy świetojańskiej.
Poziomki w lesie koło Kanału Augustowskiego to jeden z najmilszych punktów wycieczki.
Ciekawie i smacznie jest tez w Bohonikach- oprócz obejrzenia meczetu, mozna popróbować tatarskich dań. W Kruszynianach skolei przewodnik po meczecie pozwolił sie nam rozbic nieopodal swiatyni na podwórku.
No i Puszcza Białowieska, gdzie skończylismy podróż. W puszczy, na szlaku rowerowym bylismy sami natomiast w Białowiezy jest juz duzo turystów i tu tez tylko z przewodnikiem mozna udac sie  do rezerwatu ścisłego. (koszt 10 zł przy grupie 12 osób + wstep do parku ok 6 zł)

najbardziej podobało mi sie, kiedy zjezdzalismy na lokalne drogi, drózki i bezdroża (od Mazur głównie tak wiodła nasza trasa). Zdazało sie, że wjezdzlaismy do wiosek, gdzie na ganku drewninej chałupy siedziała kobieta i robiła pranie, albo w lesie napotykalismy na sarne, która stała spokojnie na środku drogi i sie nam przygladała a my jej... Dopuki z za krzaków nie wyłonili sie panowie ze strazy granicznej i nie wystrasyzli sarenki:)

przejechalismy ok 1170 km a trwało to 2 tyg z przerwą dwódniowa na plazowanie, trase pewnie gagarin wrzuci.
poniżej link do zdjec z wyjazdu
https://picasaweb.google.com/brzuzan/PoNocnowschodniaPolska#

pozdrawiam
Ewa

Offline Mężczyzna zarazek

  • Wiadomości: 144
  • Miasto: Okolice Wwy
  • Na forum od: 09.03.2007
    • http://zarazek.bikestats.pl
Odp: Pólnocnowschodnia Polska
« 11 Lip 2011, 14:36 »
Fotki oglądnięte - bardzo ciekawa galeria. Cały czas nie mogę odżałować, że będąć w Jałówce nie dotarłem do tych ruin:
https://picasaweb.google.com/brzuzan/PoNocnowschodniaPolska#5625596758669854290

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Pólnocnowschodnia Polska
« 11 Lip 2011, 14:38 »
bardzo fajne, wspominałem sobie moje wojaże w tamtych rejonach. W Kruszynianach jedni rozbijają namioty a inni usypiają dzieci...  :)  (moja akurat tam spała na karimacie).
 
a tak, ja też nie mogę odżałować bo też tam byłem obok
 

 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum