Autor Wątek: Przekraczamy bariery - Andy tandemem 2011  (Przeczytany 5307 razy)

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Przekraczamy bariery - Trzech kozaków, dwa rowery

Cel wyprawy:

- wjazd na tandemie z niewidomym Pawłem na Aucanquilcha - 6176m n.p.m.
- eksploracja najsuchszej pustyni świata – Atacamy


Cytuj
Ta ekstremalna wyprawa będzie miała na celu pokazanie ludziom, że niewidomy człowiek może przekraczać własne bariery i wspinać się na wyżyny swoich możliwości i marzeń. Chcemy pokazać, że niepełnosprawność nie zamyka drzwi na świat, lecz może stać się siłą napędową do realizowania własnych celów życiowych. Naszym przesłaniem wyprawy będzie pokazanie każdemu człowiekowi, że dzięki połączeniu wspólnych sił i pasji jesteśmy w stanie pokonać wszystko w życiu!

Niepełnosprawność nie stanowi bariery!


Kilka dni temu poleciały rowery, a przed chwilą pojechali kozacy :wink: Póki co w okolice Warszawy, a jutro wieczorem wylot z Okęcia, do Amsterdamu, kolejna przesiadka już w Ameryce Południowej, i jak dobrze pójdzie to wylądują w końcu w boliwijskim La Paz [;


Śledzić można tu:

http://wyprawyrowerem.pl/
http://www.facebook.com/#!/wyprawyrowerem
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna hose morales

  • Wiadomości: 1223
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.01.2009
Ciekawie, ciekawie. Będzie się sledziło, tylko mału update na fejsbukowym adresie by się przydał:>

Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2682
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Ufff, Waxmund już myślałem, że to Ty jedziesz, żeby odpocząć przed BB :)
Fajna wyprawa. Będziemy śledzić uważnie.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
wyprawa fajna, choć mi nie podoba się że takim rozdmuchanym stylem jest opisywana. ta historia.... :wink:

chłopaki już wracają (wrócili?), jak będę mieć jakieś info z pierwszej ręki to może co nieco napiszę :wink:
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
mi nie podoba się że takim rozdmuchanym stylem jest opisywana. ta historia

Jeśli ma to służyć faktycznemu zwróceniu uwagi ludziom
niepełnosprawnym, że mogą więcej niż sądzą... to można
to zrozumieć, co? :]

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Jeśli ma to służyć faktycznemu zwróceniu uwagi ludziom
niepełnosprawnym, że mogą więcej niż sądzą... to można
to zrozumieć, co? :]
To chyba zazwyczaj "pełnosprawni" mają wątpliwości co do możliwości niepełnosprawnych... a nie oni sami. Więc też nie rozumiem, po co ten patetyczny styl.

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
'Chyba zazwyczaj' - zgodzę się ;]

W praktyce w Polsce słychać jednak bardzo wiele głosów
od samych niepełnosprawnych, że mogą znacznie mniej
niż więcej w codziennym życiu. Jestem więc przekonany
że wyprawa rowerowa (gdziekolwiek) tym bardziej
przerasta ich własne wyobrażenie o ich realnych
możliwościach.

'Patetyczny'... W wielu rzeczach widzicie tu patos... ;P :]

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Na moje nie ma w tym patosu, po prostu newsy są pisane w charakterystycznym stylu ich autora ;-)
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
'Chyba zazwyczaj' - zgodzę się ;]
No tak, bo i nie na pewno, i nie wszyscy co do jednego :) Po prostu znam kilkoro niepełnosprawnych, którzy są niesamowicie optymistycznie nastawieni do świata i własnych możliwości. I mimo, że mają więcej niż przeciętny człowiek powodów do narzekania, nigdy go od nich nie usłyszałam. Wydaje mi się, że nie są wyjątkami, stąd moja opinia.
Może masz rację, że niepełnosprawni tracą wiarę we własne możliwości, ale wg mnie właśnie przez pełnosprawnych, którzy ich w tym zdaniu upewniają i którzy są temu często winni przez niezapewnianie podstawowych udogodnień. Chociaż jak ostatnio byłam w Warszawie, zauważyłam, że pojawiły się wreszcie guzki na stacjach metra! :)

Offline Kobieta Marta

  • Wiadomości: 2744
  • Miasto: Edynburg/Lodz
  • Na forum od: 18.09.2008
    • Historie z rowerem w tle
Co do niepelnosprawynych, to bedac tytaj (UK) jakos tak "uderzyla" mnie duza liczba takich ludzi na ulicach, w autobusach i innychmiejscach publicznych... no i tak sie zaczelam zastanawiac, ze w PL niepelnosprawnych nie wieduje sie tak wielu. No ale przeciez to chyba nie dlatego ze ich nie ma;) ... Wiec... przyczyna jest prosta, chodzi o roznego rodzaju udogodnienia, przystosowanie ulic, komunikacji, urzedow do potrzeb niepelnosprawnych. W PL tacy ludzie po prostu nei wychodza z domow, no bo jak? czasami jest winda, ale ta czesto od wyzszego partetu i zawsze zostaje pare schodkow. My (rowerzysci) narzekamy na krawezniki i brak podjazdow, ale mozemy sobie z nimi radzic, a co ma powiedzciec na to osoba na wozku? Jakis czas temu bedac w PL dotknelo mnie to ze na schodach z przystanku do przejscia podziemnego nie ma podjazdu dla wozkow!!! (bylam akurat z siostra i moim chrzesniakiem) no imusialysmy ten wozek dygac, no ale niepelnosprawny przeciez nie zarzuci sobie wozka na placy ;/
autobusy teoretycznie mamy niskopodlogowe, nie wiem jak sprawa obecnie wyglada z pociagami, ale kiedys trudno bylo zdrowemu i sprawnemu czlowiekowi wsiasc do takowego a co dopiero osobie na wozku?
No i tak dalej, przykladow mozna mnozyc. Daltego nie dziwmy sie, ze tego typu wyprawy sa tak naglasniane, bo maja one zwrocic uwage na to niepelnosprawni sa, mimo ze ich nie widac.
The bicycle is just as good company as most husbands and when it gets old and shabby a woman can dispose of it and get a new one without shocking entire community.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
jakby ktoś był zainteresowany, to dziś w Krakowie o 19 w Piwnicy pod Baranami  jest pokaz slajdów z wyprawy:

http://www.klubpodroznikow.com/slajdy/1076-wyprawa-w-andy
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Situ

  • Wiadomości: 249
  • Miasto: Garwolin
  • Na forum od: 21.10.2009
    • http://situ.mp3.wp.pl
Ta ekstremalna wyprawa będzie miała na celu pokazanie ludziom, że niewidomy człowiek może przekraczać własne bariery i wspinać się na wyżyny swoich możliwości i marzeń
[/size][/color]
[/size]Jak Robb wróci to zrobi zamęt za to "ekstremalna"[/color] ;D


Jakaś fajna tendencja tu panuje do samowzbudzania dyskusji z powodu jednego słówka, a bo ktos napisał tak a nie inaczej.... trza sie przyzwyczaić :wink:


A mi się podoba że chłopaki zabrali niewidomego kolegę na wyprawę, mimo że są sponsorzy, rozgłos to jestem za. Nie widzi ale zapewne kopyta ma jak kasztanka Piłsudskiego, i oprócz wąchania ciągle tyłka swojego kolegi z przodu który jest jego "oczami" powącha też smród siary i gazów wulkanicznych i zmorduje się jak ostatnie prosię, czyli będzie prawdziwym "trzodownikiem" ;D


Niepełnosprawni wchodzą na Everest, niepełnosprawni grają w rugby, ping ponga czy cymbergaja pod stołem i wielki szacunek..... a taka wyprawa wzbudzi motywacje w innych.
Uważam że takie rzeczy powinny być nagłośnione.


Jak w gazetach czyta się codziennie ploty że ten sie ozenił, ten rozwiódł, ten zdradził, ta ma dziecko z tym i tamtym a potem i tak sie okaze ze to nie jego. Media walą z rozgłosem w społeczenstwo gorszy bełkot, osobiscie wole takie newsy.....
Juz odpalił Motór Wielki, czarne skóry i frędzelki!
http://picasaweb.google.pl/sitek.cnc

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
żeby nie było... nic nie mam do nawiązywania do niepełnosprawnych. Ale żeby zwrócić uwagę na to, że niepełnosprawny może jechać na taką wyprawę, nie trzeba pisać hmmm w takim stylu :wink: ale co kto lubi :P
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Ale żeby zwrócić uwagę na to, że niepełnosprawny może jechać na taką wyprawę, nie trzeba pisać hmmm w takim stylu
A żeby nakłonić sponsorów i zdobyć fundusze?

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
filmik z wyprawy (hd):


przez muzykę utrzymany w dość mrocznym klimacie, ale kto był (będzie) na slajdach, ten wie że chłopaki mają luźne podejście do sprawy :wink:


a co do sponsorów, to wiadomo Robercie że o tych jest bardzo ciężko, i jeśli ktoś szuka sponsorów, to musi hmm się postarać żeby ich zdobyć :wink:
« Ostatnia zmiana: 14 Wrz 2011, 21:25 Waxmund »
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum