Autor Wątek: Początek i pierwsze 50km  (Przeczytany 1112 razy)

Offline Mężczyzna daniel912

  • Wiadomości: 18
  • Miasto: po drodze
  • Na forum od: 09.07.2011
Początek i pierwsze 50km
« 19 Lip 2011, 17:47 »
Witajcie

Jestem nowy tak na forum, jak i w wycieczkach rowerowych.
Dzisiaj wstając rano postanowiłem przejechać 50km na rowerze.. i tak też uczyniłem  :wink:
Zeszło mi się jakieś 3,5h, jednak w tym były ze 2 postoje na owoce i wodę.
Trasa Łochów-Sadowne i wracając zajechałem na Szumin. Łącznie wyszło tyle ile planowałem.

Jestem zadowolony, ponieważ dla mnie to już jakiś dystans. A zapaliłem się dalszą jazdą na rowerze jakieś dwa tygodnie temu, wcześniej tylko krótkie odcinki do 5km były czasem..
Jeżdżę starym góralem, działa jedna przerzutka i jeden słaby hamulec  8) (z czego akurat nie jestem dumny)

Przygotowuję się w ten sposób do wyjazdu pod koniec sierpnia na Mazury (200km w jedną).

Teraz jak tak siedzę i to piszę to tyłek mnie boli niemiłosiernie i wiem że dziś i jutro na rower nie wsiądę (z bólu), bo ochota jest! Mógłbym jechać dalej, ale na dziś zaplanowałem 50. Tylko co z tym tyłkiem zrobić (głupie pytanie) :)

Pozdrawiam i niedługo kolejne wycieczki, nowym rowerem i z dłuższą trasą.  :icon_arrow:
« Ostatnia zmiana: 19 Lip 2011, 17:48 daniel912 »

Offline aAFRICA

  • Wiadomości: 64
  • Miasto: Gorzów Wlkp.
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Początek i pierwsze 50km
« 19 Lip 2011, 17:52 »
Gratuluje,
śledziłem Twój wątek dot. kupna roweru. Pochwal się jak już kupisz, bo jestem niezmiernie ciekawy czym wyruszysz w sierpniu.

Offline Mężczyzna Dusza

  • ✫ ♪ ✯ ♫ ✬ ♬ ✰
  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 23.02.2010
Odp: Początek i pierwsze 50km
« 19 Lip 2011, 17:57 »
Czołem Daniel i gratuluje. Tyłek trzebaby przesiedzieć i przeczekać - ewentualnie pomyśleć na innym siodełkiem :)

Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2682
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Odp: Początek i pierwsze 50km
« 19 Lip 2011, 18:40 »
co z tym tyłkiem zrobić
Zakładając, że nie masz jakiegoś strasznego siodełka (a jakieś normalne), to po prostu trzeba piąty punkt podparcia przyzwyczaić. Znaczy jeździć i czekać, aż przestanie boleć.  ;D

Offline Mężczyzna zarazek

  • Wiadomości: 144
  • Miasto: Okolice Wwy
  • Na forum od: 09.03.2007
    • http://zarazek.bikestats.pl
Odp: Początek i pierwsze 50km
« 20 Lip 2011, 15:47 »
2 dni wcześniej jechałem na podobnej trasie ino odwrotnie, czyli Sadowne -> Łochów via Szynkarzyznę: link
Tyłek mnie nie bolał, więc może wybrałeś zły kierunek trasy? :wink:

Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
Odp: Początek i pierwsze 50km
« 20 Lip 2011, 17:08 »
trasa na Sadowne to same tiry:) kurcze nieźle, że dałeś radę;) Pamiętam jak kiedyś do Broku jechałem na spotkanie z Pewną dziewczyną. Rower "MTB" załatwił mi znajomy(kapeć" więc co? Wziąłem Ukrainę starą na działce, która jako jedyny sprawny rower była. Jechało się zacnie, ale nie miałem ani lampki, ani nic. Do Broku dojechałem ale wracałem juz po południu i w nocy. A trasa tam ciemna była jak w "d... u mu..." :P
Świeciłem sobie wyświetlaczem telefonu(nokia 3510i) kurcze to byly pierwsze moje kroki w siodełku. Ta trasa chyba właśnie do tego służy:)
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Offline Mężczyzna daniel912

  • Wiadomości: 18
  • Miasto: po drodze
  • Na forum od: 09.07.2011
Odp: Początek i pierwsze 50km
« 20 Lip 2011, 21:11 »
Dzięki Panowie za miłe słowa  :wink:

Na szczęście wyjechałem w południe i wróciłem akurat na obiad, tyłek już musiałem podnosić z siodła przy 45km ale po powrocie miałem ochotę na więcej.

Kolejna przygotowana trasa, piątek lub sobota zależne od pogody, z samego rana. Teraz wam pokażę gdzie zamierzam wyruszyć  :>

http://www.bikemap.net/route/1104933

Mógłbym jechać główną drogą do Broku i w prawo do Małkini, ale podziękuję za ten ruch na drodze.. na spokojnie też dojadę ;]

Najwyżej jeśli z powrotem nie dam rady, wsiądę w pkp i też przyjadę, bo rowerem ponad 100km będzie mi ciężko.

Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
Odp: Początek i pierwsze 50km
« 20 Lip 2011, 22:35 »
trasa znana mi . Jechałem tamtędy dwa razy przy okazji zwiedzania obozu w treblince;) Bardzo ją polecam!!! samo odwiedzenie obozu także;D
« Ostatnia zmiana: 23 Lip 2011, 13:57 Księgowy »
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Odp: Początek i pierwsze 50km
« 20 Lip 2011, 23:38 »
nie licz podróży kilometrami ... w podróży jest więcej niż tylko to ....  :)

Księgowy :-) co to znaczy "trasa znana mi jaką pokazujesz" ? Yoda czy jak ? ;-)
Pozdr

… why so serious ?

Offline Mężczyzna zarazek

  • Wiadomości: 144
  • Miasto: Okolice Wwy
  • Na forum od: 09.03.2007
    • http://zarazek.bikestats.pl
Odp: Początek i pierwsze 50km
« 21 Lip 2011, 16:09 »
Kolejna przygotowana trasa,
Od Ugoszczy do Maliszewy mocno się droga rozpiaszczyła. Z Maliszewy do obozu można wjechać "od zaplecza", ale łatwo się pogubić w lesie. Rozważ też przejechanie odcinka Stara Wieś - stawki kałęczyńskie - Miednik - Stare Lipki - Brzózka - Złotki. Moim zdaniem fajniejszy. :)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum