Autor Wątek: Kompletowanie ubrań, a także rozkładanie rzeczy w sakwach.  (Przeczytany 1031 razy)

Offline Mężczyzna krajewski

  • Wiadomości: 800
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.04.2011
Nie chcąc zakładać dwóch tematów, postanowiłem, że umieszczę to wszystko w jednym wątku.
Na początku sprawa z ubraniami.
Jak skompletować strój?, tak aby jeździło się wygodnie np: w chłodne deszczowe dni, albo zimowe typu Norwegia.
Przykład na deszczowy dzień: http://www.mikesport.pl/p/pl/5154/mimo-dert---ciepla-bluza-rowerowa.html - bluza, http://www.mikesport.pl/p/pl/5162/mimo-protect---kurtka-rowerowa-przeciwdeszczowa.html - kurtka przeciw deszczowa, http://www.mikesport.pl/p/pl/4561/mimo-recco---spodnie-przeciwdeszczowe.html - spodnie.
Czy taki zestaw wystarczy, w deszczowo wietrzne dni??.....
natomiast zimowe, to taka kurtka: http://www.mikesport.pl/p/pl/5160/mimo-giro-kurtka-rowerowa-z-m-wind.html
spodnie: http://www.mikesport.pl/p/pl/5158/mimo-reso---zimowe-spodnie-rowerowe---wkladka-coolmax.html
Przeczytałem też, że ubrania typu softshell kompletnie odpadają, chociaż na początku kusiłem się żeby kupić taką kurtkę.
Nie chce kupować nie potrzebnych ubrań, których później nie będę używał....
Możecie też napisać ile takich bluz zabieracie domyślam się, że zależy to od miejsca, i czasu gdzie się wybieramy.
Druga sprawa:
Jak rozmieszczacie rzeczy w sakwach?.
Czy narzędzia klucze etc. macie w jakiś opakowaniach?, np plastikowych pudełkach....






Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2777
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Latem - jak tylko pada, to kurtka przeciwdeszczowa na normalny strój, ewentualnie opaski na kolana i szorty. Od ostatniego wyjazdu ochraniacze na buty - ale nie jest to rozwiązanie idealne.
Jak robi się zimniej - dodatkowo spodnie na windstopperze.
W zimie - gdzieś do -5 po prostu cieplejsza koszulka, kurtka przeciwdeszczowa, spodnie długie z windstopperem i porządne rękawiczki. Jak jest jeszcze zimniej - bluza pod kurtkę. Moim zdaniem kiepskim pomysłem są długie spodnie, szczególnie na membranie z wkładką - lepsze bez, a wkładać pod spód jako bieliznę normalne letnie. Możesz mieć wtedy jedne, porządne długie - więc oszczędzasz na bagażu, no i na kosztach.
Co do ilości - kilka zmian normalnego stroju (dla mnie 4 to chyba dobra ilość - nie trzeba się martwić stale o pranie), jedna kurtka, polar i sztuczna puchówka - ale to na noclegi, poza zimą w tym nie jeżdżę.
Pakowanie - przednia sakwa - kuchnia, druga to rzeczy podręczne: aparat, czekolada, mapy itd (ważny jest dobór rzeczy, jeśli robisz krótkie wypady w bok z zostawianiem sakw - nie musisz wszystkiego przepakowywać).
Z tyłu - duża dowolność, jak mi się wszystko zmieści - ubrania, materacyk, buty itd, suchy prowiant i butelki na wodę. W podsiodłówce ostatnio były narzędzia, ale dlatego, że namiot bardzo utrudniał do niej dostęp, inaczej wylądowałaby tam komórka, jakieś podręczne rzeczy.
Prawie wszystko (poza podręczną) popakowane w foliówki - po pierwsze porządek, po drugie jak pada, to i tak wnętrze sakw robi się nieco mokre - wkładasz wilgotne rzeczy, otwierasz na moment w deszczu sakwę itd. Foliówek najlepiej wziąć spory zapas.
Wracam do jeżdżenia.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum