Może się nie zrozumieliśmy. Ja mówię o tym, że całe miasto jest ładne bądź nie. Wymienione przez Ciebie mają ładne starówki, a poza nimi - blokowiska.
A Łódź rzecz jasna warto zobaczyć, jest oryginalna.
Mnie sama Łódź korci z uwagi na to, że dość często jest na językach moich znajomych (no i ponoć nieźle buja ).
W całokształcie dla mnie najbrzydszym miastem jakie widziałem to chyba Wałbrzych, i jak dla mnie nie ma brzydszego, więc spokojnie - Łódź nie będzie na ostatnim miejscu jaka by nie była
W Edynburgu jest całkiem sporo blokowisk (wystarczy sobie Trainspotting obejrzeć ), choć być może trudno je zauważyć z głównych dróg.
W Edynburgu są blokowiska ?? chyba mnie coś ominęło, choć mieszkam tu już 5 lat Owszem jest kilka bloków, ale naprawdę kilka, możnaby je policzyć na palcach obu rąk, dosłownie. Ale są to mieszkania councilowe, czyli komunalne, w których mieszka najuboższa ludność, ludzie bez pracy, na zasiłkach, często uzależnieni itp "element".