Autor Wątek: koła 26 czy 28  (Przeczytany 30438 razy)

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
kola 26 czy 28
« 14 Maj 2007, 19:36 »
Bez przesady z tymi klockami. Przecież klocki wymienia się co kilka tysięcy kilometrów. Rozumiem, że przewaga taczowych ma polegać na możliowści kontynuowania jazdy z  bardzo scentrowanym kołem. Swoją drgoą jestem ciekaw czy da się jechać z tak scentrowaną obręczą, którą nie da się wycentrować, zakladam, że tarczówki działają bez problemu. Po za tym zapasowe klocki zajmują niewiele miejsca.
  Trochę mnie to śmieszy, podobnie jak ramy cro-mo. Boimy się, że rama peknie, ale o wiele bardziej prawdopodobne jest to że złamiemy przerzutkę...Niby trzeba się szykować na ewentualnośc zepsucia, ale zdarza się niewspółmiernie rzadko. W moim odczuciu to jakby bać się yeti w Himalajach  :P
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Maciek

  • Wiadomości: 119
  • Miasto: WM / WB
  • Na forum od: 08.08.2006
kola 26 czy 28
« 14 Maj 2007, 19:40 »
Hmm po prostu mamy inną interpretację "wschodu" :wink:
Tak jak pisałem myślałem raczej o dłuższych wyprawach jak jedzie Acanay z Anooshką...
Ale oczywiscie na 2 - 3 tyg. to spoko :)
Pozdrawiam,

Maciek

Offline Mężczyzna szkodnik

  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Bełchatów\ Wrocław\ Warszawa
  • Na forum od: 12.05.2007
kola 26 czy 28
« 14 Maj 2007, 19:56 »
Cytat: "Maciek"
Hmm po prostu mamy inną interpretację "wschodu" :wink:
Tak jak pisałem myślałem raczej o dłuższych wyprawach jak jedzie Acanay z Anooshką...
Ale oczywiscie na 2 - 3 tyg. to spoko :)


Maciek, w kwestii Wschodu jesteśmy zgodni, tylko co do klocków nie możemy dojśc do porozumienia.. ;) :mrgreen:


P.S.
A temat miał dotyczyc rozmiaru kół...  :D

[ Dodano: Pon Maj 14, 2007 8:05 pm ]
Cytat: "arkadoo"
Rozumiem, że przewaga taczowych ma polegać na możliowści kontynuowania jazdy z  bardzo scentrowanym kołem


Tak, ale nie tylko. Hamulce tarczowe są bardziej niezawodne w trudnych warunkach (woda, błoto, śnieg), mają większą siłę hamowania (chociaż jeśli chodzi o samą siłę to myślę że dobre V są wystarczające), mają lepszą modulację siły hamowania, wolniej zużywają sie w nich wspomniane wcześniej klocki  :mrgreen:
"Raz do roku pojedź w miejsce w którym jeszcze nie byłeś.
Bądź dobry dla Matki Ziemi.
Dziel się swoją wiedzą."

Offline Mężczyzna Romal

  • Wiadomości: 845
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 05.06.2006
kola 26 czy 28
« 15 Maj 2007, 04:10 »
szkodnik, widzę, że naczytałeś się prospektów reklamowych, ale nie musisz ich tu cytować. Jak na tym wschodzie np wygniesz tarczę, to przekonasz się, że najlepiej mieć w rowerze to, co da się łatwo naprawić lub wymienić. Nie życzę Ci tego, ale różne rzeczy się w trasie mogą przytrafić. Podobnie z ramą. Jak połamiesz cr-mo, to będziesz miał taki sam problem, jak z alu, bo nie każdy potrafi to pospawać. Tylko ramy ze stali gwoździowej pospawają Ci w każdej wiosce. Poza tym z moich doświadczeń wynika, że cr-mo się nie sprawdza. Rower jest miękki i czuć jak wygina się na boki. Alu jest sztywne i tego uczucia nie ma.

Offline Mężczyzna szkodnik

  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Bełchatów\ Wrocław\ Warszawa
  • Na forum od: 12.05.2007
kola 26 czy 28
« 15 Maj 2007, 19:38 »
Cytat: "Romal"
szkodnik, widzę, że naczytałeś się prospektów reklamowych, ale nie musisz ich tu cytować.


To nie jest treśc prospektów reklamowych tylko opinie użytkowników.
Jeśli chodzi o wygięcie tarczy to rzeczywiście nie przyszło mi do głowy ale chyba trzeba by sie bardzo postarac albo miec wielkiego pecha aby do tego doszło. A co do ewentualnej wymiany to co stoi na przeszkodzie żeby miec przy ramie również piwoty do hamulców V i koło zaplecione na tradycyjnej obręczy?
Co do ram to nie zamierzam sie spierac. Ja nie zaufam aluminium ale nikogo nie namawiam do cr-mo. Przedstawiłem tylko swoją opinię. A faktem jest że alu jest podatne na zmęczenie materiałowe.

Pozdr
"Raz do roku pojedź w miejsce w którym jeszcze nie byłeś.
Bądź dobry dla Matki Ziemi.
Dziel się swoją wiedzą."

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
kola 26 czy 28
« 15 Maj 2007, 20:13 »
Dobra widzę, że lubicie się potrójnie zabepieczać :D  To powiedzcie ile razy w życiu zepsuliście hamulce czy złamaliście ramę. Wystapienie tych awarii (przy średniej klasy osprzęcie) jest tak samo możliwe jak to, że zacznę oglądać "Modę na Sukces" :D
Wiele częściej trafiają się problemy związane z oponami, obręczami, czy bagażnikami.
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Mężczyzna szkodnik

  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Bełchatów\ Wrocław\ Warszawa
  • Na forum od: 12.05.2007
kola 26 czy 28
« 15 Maj 2007, 20:44 »
Cytat: "arkadoo"
To powiedzcie ile razy w życiu zepsuliście hamulce czy złamaliście ramę.
Wiele częściej trafiają się problemy związane z oponami, obręczami, czy bagażnikami.


arkadoo ja miałem do czynienia z dwoma pękniętymi ramami :wink:  Raz na wyprawie kumplowi pękła rura podsiodłowa przy samym suporcie. Zespawaliśmy "u chłopa" na wiosce i jeździł na niej jeszcze parę tygodni po powrocie do domu  :D  Mi raz pękła rama ale na szczęście nie na wyprawie. Mój pierwszy treking był jakości marketowej i jeszcze kupiłem go "okazyjnie" jako używany.. :D Pewnego pięknego dnia postanowiłem wymienic hamulce na V. Nie zdążyłem ich nawet dobrze wyregulowac bo podczas pierwszej jazdy próbnej po podwórku rozerwały mostek łączący górne rurki tylnego widelca  :shock:  Wtedy też doszedłem do wniosku że booster jednak nie jest gadżetem dla szpanerów  :mrgreen:

Czasem zdarzają się też problemy z urywającym się łańcuchem i tylną przerzutką jak ktoś ma źle wyregulowaną. Mieliśmy parę przypadków że na ostrym podjeździe ktoś szybko zmieniał biegi i przerzutka wpadła mu w szprychy i sie urwała (przy okazji wyginając hak) Pozostawało tylko skrócic łańcuch i jechac na jednym przełożeniu. Z ciekawszych rzeczy to raz koleżance podczas małej kolizji i wywrotki na bok lewa korba wygieła się tak że blokowała sie o dolną rurę tylnego trójkąta. Zdjeliśmy i wyprostowaliśmy polnym kamieniem na asfalcie. Bywały jeszcze różne inne nietypowe awarie ale zawsze udawało się coś zaimprowizowac  :wink:
"Raz do roku pojedź w miejsce w którym jeszcze nie byłeś.
Bądź dobry dla Matki Ziemi.
Dziel się swoją wiedzą."

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
kola 26 czy 28
« 15 Maj 2007, 21:32 »
Podajesz przykłady, gdzie sprzęt był słabej jakości albo był źle ustawiony. Ja pisałem z zastrzeżeniem, że sprzęt jest średniej jakości i dobrze ustawiony :!:
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Mężczyzna szkodnik

  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Bełchatów\ Wrocław\ Warszawa
  • Na forum od: 12.05.2007
kola 26 czy 28
« 15 Maj 2007, 21:54 »
Cytat: "arkadoo"
Podajesz przykłady, gdzie sprzęt był słabej jakości albo był źle ustawiony. Ja pisałem z zastrzeżeniem, że sprzęt jest średniej jakości i dobrze ustawiony :!:


Masz rację. Ale nie pisałem tego jako żaden argument tylko jako ciekawostkę  :wink:
"Raz do roku pojedź w miejsce w którym jeszcze nie byłeś.
Bądź dobry dla Matki Ziemi.
Dziel się swoją wiedzą."

Offline Mężczyzna Romal

  • Wiadomości: 845
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 05.06.2006
kola 26 czy 28
« 16 Maj 2007, 04:40 »
Cytat: "szkodnik"
A faktem jest że alu jest podatne na zmęczenie materiałowe.

To jakiś urban legend z tym zmęczeniem materiałowym. Czy aluminiowa rama po 9 latach i 40 tys km powinna już się zmęczyć, czy jeszcze nie? Bo jakoś nie chce. Za to cr-mo się zmęczyło i pękło po znacznie krótszym okresie czasu.

[ Dodano: Sro Maj 16, 2007 4:46 am ]
Cytat: "arkadoo"
To powiedzcie ile razy w życiu zepsuliście hamulce czy złamaliście ramę.

I to i to zdarzyło mi sie raz. Na szczęście nie na wyprawie. Jakość osprzętu to jedno, ale w trasie mogą przytrafić się też wywrotki czy wypadki, po których uszkodzenia mogą być niecodzienne. Np założę się, że czegoś takiego: www.sakwiarz.pl...foto31.php hamulec tarczowy by nie przetrwał.

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
kola 26 czy 28
« 17 Maj 2007, 06:22 »
a ja tak sobie mysle, ze wszystko jest rowniez kwestia szczescia - Romal przesmigal na swoim Alu tysiace kilometrow, a ja znam ludzi ktorzy w Tybecie polamali 2 (dwie) ramy. Itd itd :-)

dla mnie kwestia alu vs. cro-mo to tylko kwestia mozliwosci ewentualnej naprawy :-) nie jestem fatalista, ale podroze nauczyly mnie ze jezeli cos sie moze popsuc to saie pewnie popsuje i to nie zawsze w "wygodnym" miejscu :D

pozdrawiam serrrrrdecznie !
… why so serious ?

Offline bighunter

  • Wiadomości: 269
  • Miasto: Suwałki
  • Na forum od: 14.06.2006
kola 26 czy 28
« 21 Cze 2007, 16:59 »
Cytat: "szkodnik"
A faktem jest że alu jest podatne na zmęczenie materiałowe.


tak

Offline Mężczyzna mordimer

  • Wiadomości: 426
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 15.06.2006
    • http://www.wyprawy.yoyo.pl
kola 26 czy 28
« 21 Cze 2007, 21:36 »
Z Dobrzanskiego mialem rysunek techniczny na pierwszym roku, ale nie o tym chcialem :)

[shadow=green]po pierwsze to chyba temat nie trzyma sie kierunku jakim sa kola 26 28
moze jak chcecie to zalozycie nowy temat o przewadze alu nad cro-mo albo na odwrot?
[/shadow]


no i zalozylem tu: RAMY  :mrgreen:

Offline Mężczyzna szkodnik

  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Bełchatów\ Wrocław\ Warszawa
  • Na forum od: 12.05.2007
kola 26 czy 28
« 21 Cze 2007, 23:08 »
Zgadzam sie ze dyskusja od dawna jest nie na temat. Ale jakos sama sie tak rozwinela.. ;)
"Raz do roku pojedź w miejsce w którym jeszcze nie byłeś.
Bądź dobry dla Matki Ziemi.
Dziel się swoją wiedzą."

Offline bighunter

  • Wiadomości: 269
  • Miasto: Suwałki
  • Na forum od: 14.06.2006
kola 26 czy 28
« 22 Cze 2007, 20:13 »
Cytat: "mordimer"
Z Dobrzanskiego mialem rysunek techniczny na pierwszym roku, ale nie o tym chcialem :)


tak z Dobrzanskiego ale Tadeusza, taka czerwona Rysunek techniczny maszynowy? :D

szkodnik

zacznij w takim razie czytach choc krytycznie.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum