Witam serdecznie forumowiczów:). W waszych szeregach jestem obecny od ok roku. Niestety z braku kultury (jak powiada moja druga połówka) lub zaniedbania(jak tłumaczę to sobie ja) nie zamieściłem dotąd adnotacji o sobie w tym dziale, co teraz pokornie czynie. Nie ukrywam że troszkę mi z tego powodu wstyd, a w dodatku zostałem za to mocno skarcony przez małżonkę. Na imię mi Krzysiek i jestem mieszkańcem Koszalina. Rowerem przemieszczam się od niepamiętnych czasów, a na "poważnie-rozrywkowo-podróżniczo" tak mniej więcej od lat 6 . Nie biję rekordów(choć 200 km dziennie "pyknę" bez większych problemów), nie uczestniczę w żadnych formach rywalizacji zbiorowych, jeżdżę dla przyjemności, i tylko dla niej. Na forum szukam głównie inspiracji i porady, co skutecznie udaje mi się odnaleźć. Niestety niewiele mogę wnieść od siebie, moje doświadczenia opierają się głównie na bazie podróży po naszym kraju.
Nie jestem wylewny w relacjach z ludźmi, lecz na trasie nigdy nie przejechałem obojętnie obok rowerzysty który stoi na poboczu(widząc że ma problem), nie pytając czy mogę pomóc.
Jeśli spotykam sakwiarza to zawsze może on liczyć na życzliwość z mojej strony, czy to w formie porady czy prostego pozdrowienia.