Autor Wątek: Polska Wschodnia, króciutka relacja z wyjazdu 2-16 lipca 2011  (Przeczytany 2391 razy)

Offline Mężczyzna rybakm

  • Wiadomości: 168
  • Miasto: Sosnowiec/Kraków
  • Na forum od: 29.05.2011
 Witam,
Chciałem się podzielić króciutką relacją z wyjazdu wzdłuż wschodniej granicy Polski i nie tylko J oraz kilkoma zdjęciami w linku poniżej :


https://picasaweb.google.com/116697586843107119319/PolskaWschodnia?authkey=Gv1sRgCPqRyrCXvLqBOw

 W dniach 2-16 lipca 2011 udaliśmy się w trzyosobowej grupie Ewa, Piotr, Dawid na wschodnią Polskę, pociągiem do Przemyśla i stamtąd już :
Do Werchratej gdzie całkiem sympatyczny i niedrogi nocleg mieliśmy w domu pielgrzyma, nawet na obiad załapaliśmy się gdyż jakaś grupa zbyt wcześnie wyjechała i nie mieli co z tym zrobić J Końcówka w deszczu
Z Werchratej odcinek na Zwierzyniec, niestety w deszczu z małymi przerwami, byle dojechać na kwaterę i się wysuszyć, dobrze że w miarę ciepło było, tutaj dołączył do nas kolega Dawid, z którym dzięki forum się umówiliśmy J
Z Zwierzyńca do Woli Uhruckiej, to był najdłuższy odcinek wyjazdu 144km, same asfalty lekko górzyście i deszcz docieramy na wieczór gdzie znowu bardzo fajny nocleg w schronisku szkolnym ale mieli pokoje 2-3osobowe z łazienkami przystosowane.
Z Woli Uhruckiej do Terespola, płaska trasa, same asfalty ruch niewielki tylko w okolicy Włodawy więcej aut jakoś nam zleciał i było w końcu bez deszczu. W Terespolu nocleg w szkole w wieloosobowych salach za …8zł J trochę łóżka krótkie J ale było śmiesznie, byliśmy sami.
Z Terespola do Białowieży zaczęło się robić w końcu ciekawiej, przeprawa w Gnojnie, skróty lasami szutrami i piachami, trochę trasę już w Białowieży pogubiliśmy i znowu wyszło 140km Nocleg w schronisku w Paprotce
Z Białowieży przez most kolejowy na jeziorze Siemianowskim do Malawicze Górne, Po drodze Krynki, Kruszyniany, nocleg w domku i najsmaczniejsze na świecie śniadanie u gospodyni J
Z Malawicze Górne przez Puszcze Augustowską i wzdłuż jeziora Wigry do Leszczewka k/Starego Folwarku, tu zostajemy na dwa dni co by trochę odpocząć ale wolnego dnia wiosłujemy na kajakach J dzięki uprzejmości gospodyni robimy generalne pranie, więc się przyjemnie i pachnąco będzie jechało J
Z Leszczewka przez Sejny, Żagary, Puńsk, Wiżajny do Stankun, świetny szlak rowerowy tzw. chyba pierścień Suwalszczyzny, szutry, trochę piachu i asfalty, mamy piękną pogodę więc dobrze się jedzie, spotykamy w końcu pierwszych sakwiarzy, dwie grupy.
Z Stankun na trój styk i „opadamy w dół” , jezioro Hańcza, Suwalski Park i znowu łapiemy „pierścień Suwalszczyzny” którym jedziemy częściowo przez Rospudę do Augustowa, gdzie znowu zostajemy na dwa noclegi, tutaj kolega Dawid nas opuszcza a my zwiedzamy miasto i trochę luzu mamy.
Z Augustowa jedziemy do Osowca przez Biebrzański Park, szutrowe drogi dają niezłą frajdę.
W Osowcu przez przypadek poznajemy panią z Sosnowca czyli mojego miasta i po rozmowie dostajemy nocleg po znajomości za 15zł Twierdzy z braku czasu niestety nie zwiedzamy.
Z Osowca Carską Drogą w deszczu jedziemy do Tykocina, w deszczu nie chce nam się nigdzie zatrzymywać, zresztą chłodno było. Same miasteczko Tykocin bardzo ładne choć na remont trafiliśmy. To był już przedostatni dzień, dnia następnego już tylko do Białegostoku, trochę zwiedzanie miasta i na PKP
 
Wyjazd generalnie udany, zrealizowany w 95%  0 defektów J i z pewnością wrócimy w te rejony by na spokojnie pozwiedzać lokalne atrakcje J
W sumie zrobiliśmy 1300km z czego dwa dni bez roweru.
Wyjazd ten miał też na celu sprawdzenie samych siebie, rowerów, całego ekwipunku przed kolejnymi ambitniejszymi wyjazdami J
W przypadku szczegółowych pytań chętnie odpowiem i służę informacjami J
Pozdrawiam

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Trzeba było do mnie zajechać a nie do jakiegoś Terespola. ;)

Offline Mężczyzna rybakm

  • Wiadomości: 168
  • Miasto: Sosnowiec/Kraków
  • Na forum od: 29.05.2011
Ehh no widzisz, na przyszłość Cie odwiedzimy :)

Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2112
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
Widzę, że dahony dają radę :)

Offline Mężczyzna rybakm

  • Wiadomości: 168
  • Miasto: Sosnowiec/Kraków
  • Na forum od: 29.05.2011
Witaj Remigiusz,

Dają radę bez problemu :)
P.s. widziałem Twój post o wypadzie w beskid, fajnie by było na Dahonach w grupie pośmigać ale nie damy rady więc powodzenia :)


Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
no fajne! szkoda że tak mało zdjęć, usiadłem wygodnie a tu  już koniec...
 ;D
powodzenia w następnych wojażach, rozumiem że sprzęt się sprawdził więc ruszacie dalej!?

Offline Mężczyzna rybakm

  • Wiadomości: 168
  • Miasto: Sosnowiec/Kraków
  • Na forum od: 29.05.2011
no fajne! szkoda że tak mało zdjęć, usiadłem wygodnie a tu  już koniec...
 ;D
powodzenia w następnych wojażach, rozumiem że sprzęt się sprawdził więc ruszacie dalej!?

Zdjęcia postaram się jeszcze uzupełnić :)
Co do kolejnych dłuższych wyjazdów to chyba już w 2012, teraz pozostają weekendy itp. :)

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009


No, i o to chodzi! :]

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Najlepszy posiłek na rower :D

Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2682
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Fajna wyprawa. Przypomina się to i owo...


Strasznie duże oczka w tym hamaku:


Marek

Offline Mężczyzna Zielkq

  • Wiadomości: 138
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 12.05.2010
    • http://mecenas-zielinski.pl
I to jest piękne - kilka zdjęć, które dają obraz wyprawy i które z przyjemnością się ogląda ze względu na ilość :) (tak z ciekawości - tylko tyle zdjęć zostało zrobionych, czy to tylko garstka opublikowana? Jeżeli to pierwsze to będę pod jeszcze większym wrażeniem patrząc na dobę aparatów cyfrowych...)
I jeszcze jedno pytanie: noclegi mieliście wcześniej pozamawiane, czy w ciemno szukaliście już na miejscu?

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10707
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Też mi się podobają zdjęcia. Po obejrzeniu czuję pewien niedosyt i o to chodzi.

A przy okazji, na tym zdjęciu jest jedna ze śluz, a nie zapór.


Offline Mężczyzna rybakm

  • Wiadomości: 168
  • Miasto: Sosnowiec/Kraków
  • Na forum od: 29.05.2011
(tak z ciekawości - tylko tyle zdjęć zostało zrobionych, czy to tylko garstka opublikowana? Jeżeli to pierwsze to będę pod jeszcze większym wrażeniem patrząc na dobę aparatów cyfrowych...)
I jeszcze jedno pytanie: noclegi mieliście wcześniej pozamawiane, czy w ciemno szukaliście już na miejscu?

To tylko część zdjęć ale czytając Wasze posty muszę koniecznie jak najszybciej uzupełnić o dalsze :)
Jeżeli chodzi o noclegi i całą wyprawę to miałem wszystko wcześniej zaplanowane, trasę, atrakcje itp. w praktyce zazwyczaj szukaliśmy na żywo lokum. Tylko w Werchratej, Woli Uhruckiej, Terespolu i Tykocinie spaliśmy tam gdzie zaplanowałem.
I uwaga ! Zdjęcia zostały zrobione telefonem Samsung :) 5 MPIX bez zoom-a :)

Offline Mężczyzna rybakm

  • Wiadomości: 168
  • Miasto: Sosnowiec/Kraków
  • Na forum od: 29.05.2011

Strasznie duże oczka w tym hamaku:

Memorek, jakim hamaku ?  :wink: :)

Offline Mężczyzna rybakm

  • Wiadomości: 168
  • Miasto: Sosnowiec/Kraków
  • Na forum od: 29.05.2011
A przy okazji, na tym zdjęciu jest jedna ze śluz, a nie zapór.

Borafu oczywiście masz rację, dzięki za sprostowanie :)

 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum