Witamy,
Gość
.
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.Czy dotarł do Ciebie
email aktywacyjny?
25 Lis 2024, 17:56
Strona główna
Tagi
Zaloguj się
Rejestracja
Forum :: podrozerowerowe.info :: wyprawy, trasy, sprzęt
»
Społeczność forum
»
Nasze rowery
»
Mój Błękitny Grom - czyli rower numer 2
Strony: [
1
]
2
Następna >>
Wszystkie
Do dołu
Drukuj
Autor
Wątek: Mój Błękitny Grom - czyli rower numer 2 (Przeczytany 2931 razy)
Księgowy
.::Kolarska Patologia::.
Wiadomości: 4033
Miasto: Warszawa/Jabłonna
Na forum od: 30.12.2010
Mój Błękitny Grom - czyli rower numer 2
«
28 Lip 2011, 14:17 »
Ha. O tym, żeby kupić rower zimowy myślałem już wiosną tego roku po tym jak zima ściachała mi napęd i jak trzeba było wszystko czyścić i pucować, bo całość grzmiała i skrzypiała. Wreszcie zdecydowałem się i podjąłem decyzje o zakupie.
Dziś wreszcie dotarła paczka z nowym (używanym) rowerem.Miłe zaskoczenie bo obawiałem się, że na zdjęciach będzie wsio ładnie a koła będą w złym stanie jak dotrze rower itd. A tu co?
Rower dobrze zapakowany, wyczyszczony, nie ma luzów, nie ma zcetrowanych kół. Napęd w dobrym stanie a tylne koło nie na wolno-biegu a na kasecie 7-emce. Do tego linki wymienione na nowe, przerzutka pracuje bez zająknięcia.
Niżej kilka fotek:) Mój pierwszy bike w stylu retro:)
Jednakowoż maszyna ma nowa, nie posiada jeszcze zacnej i ciekawej nazwy potocznej. Może rozpisze konkurs na imie dla rowerku zimowego? Jak macie ciekawe pomysły zapraszam do komentowania i wpisywania:D
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`
Pustelnik
Wiadomości: 1507
Miasto: Poznań
Na forum od: 13.03.2010
Odp: Mój Błękitny Grom - czyli rower numer 2
«
28 Lip 2011, 14:25 »
Cytat: Księgowy w 28 Lip 2011, 14:17
Może rozpisze konkurs na imie dla rowerku zimowego?
Buka
Ach, każdy rowerzysta zwykł, o grację dbać i styl. I aby linię mieć i szyk, przemierza setki gmin.
Rozkoszny życia jego tryb i piękny szprychy błysk. A kiedy wita długi zjazd, rozjaśnia mu się pysk.
skolioza
Wiadomości: 2559
Miasto: kraków
Na forum od: 01.04.2009
Odp: Mój Błękitny Grom - czyli rower numer 2
«
28 Lip 2011, 14:46 »
pogratulować zakupu
www.RetroMTB.pl
RetroMTB na Facebooku
www.Skolioza.RowerPower.org
yoshko
Administrator
Kto smaruje ten jedzie.
Wiadomości: 15533
Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
Na forum od: 11.06.2009
Odp: Mój Błękitny Grom - czyli rower numer 2
«
28 Lip 2011, 14:51 »
Niebieski robi kreski
https://www.facebook.com/ZroweremWpodrozy
Księgowy
.::Kolarska Patologia::.
Wiadomości: 4033
Miasto: Warszawa/Jabłonna
Na forum od: 30.12.2010
Odp: Mój Błękitny Grom - czyli rower numer 2
«
28 Lip 2011, 14:57 »
Niebieski Królewski - tak zawsze śpiewaliśmy na trzepaku pod blokiem w dzieciństwie;D
A dziękuje za uznanie skolioza:D Powiem ci, że cholernie mi pasuje ten rower;) Nabieram mega respektu do maszyn w tym "stylu"
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`
EASYRIDER77
Wiadomości: 4847
Miasto: INOWROCŁAW
Na forum od: 27.07.2010
Odp: Mój Błękitny Grom - czyli rower numer 2
«
28 Lip 2011, 16:02 »
gratuluje ładnego "winterowego" rowerka. Wygląda ładnie...
memorek
Wiadomości: 2682
Miasto: Szczecin
Na forum od: 12.05.2007
Odp: Mój Błękitny Grom - czyli rower numer 2
«
28 Lip 2011, 18:46 »
Rower taki ładny, że aż szkoda go na zimę
Marek
Księgowy
.::Kolarska Patologia::.
Wiadomości: 4033
Miasto: Warszawa/Jabłonna
Na forum od: 30.12.2010
Odp: Mój Błękitny Grom - czyli rower numer 2
«
28 Lip 2011, 19:15 »
Śmiga jak marzenie. Pod mym władaniem już 24km zrobił:) maszyna śmiga jak ta "lala".
Upajam się w zachwytach:D:D:D
Retro MTB rulezz
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`
kokop
Wiadomości: 900
Miasto: Chard
Na forum od: 11.01.2010
Odp: Mój Błękitny Grom - czyli rower numer 2
«
29 Lip 2011, 00:18 »
Fajny
A ksywa dla niego.
Może > Kołyma
?
Kleine Fiech ach Scheiße machen.
Księgowy
.::Kolarska Patologia::.
Wiadomości: 4033
Miasto: Warszawa/Jabłonna
Na forum od: 30.12.2010
Odp: Mój Błękitny Grom - czyli rower numer 2
«
18 Sie 2011, 14:45 »
dodaje kilka nowych fotek z dziś. Rowerek zyskał bagażnik "retro" z starego Forestera, oraz noski (te już nie retro - author). Sakwy niebieskie już miałem. Nie wiedzieć czemu kolorystycznie wygląda to całkiem spójnie!!!
bagażnik, odrestaurowany posłuży jeszcze ładnych parę latek:D
oczywiście pierwsze 55kilometrów przejechałem na nim dziś także "na raz". Rower prowadzi się niesamowicie dobrze. Zaskakujące jest to, że braku amortyzatora nawet nie odczuwam, poza momentami krawężników itp. Maszynka chodzi cicho i sprawnie... Obecnie oczekuje na błotniki pełne 58mm Orion, ale wszędzie uparcie twierdzą, że Hurtownia nie ma ich na magazynie;/ 53mm są, ale opony 2,1 mogą byc za duże pod takie, więc czekam cierpliwie na te 58mm.
«
Ostatnia zmiana: 18 Sie 2011, 14:56 Księgowy
»
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`
Daniel
turysta licznikowy
Wiadomości: 2778
Miasto: Augsburg
Na forum od: 16.03.2009
Odp: Mój Błękitny Grom - czyli rower numer 2
«
18 Sie 2011, 14:50 »
Ten bagażnik to zbyt pewnie mi nie wygląda
Wracam do jeżdżenia.
Waxmund
Moderator Globalny
Ironman
Wiadomości: 11154
Miasto: Baszowice k/Kielc
Na forum od: 07.06.2007
Odp: Mój Błękitny Grom - czyli rower numer 2
«
18 Sie 2011, 14:53 »
ano nie wzbudza zbytnio zaufania....
choć siedząc na takim samym (bagażniku), przejechałem w liceum jakieś 5km i się nie rozwalił
kolega się nieźle umęczył ciągnąc mnie...
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...
www.waxmund.pl
Księgowy
.::Kolarska Patologia::.
Wiadomości: 4033
Miasto: Warszawa/Jabłonna
Na forum od: 30.12.2010
Odp: Mój Błękitny Grom - czyli rower numer 2
«
18 Sie 2011, 15:03 »
O dziwo trzyma się sztywno. Nawet na nim siadałem. Porównywalnie sztywno z moim accentowym Wodzidłem. Nie buja z obciążeniem jakie miałem. Wiozłem tam dziś 2 butelki napoju, zapinkę "cuma(około 1,2kg) i jakąś tam książkę, której nie oddałem. Na zimę da radę a rower z założenia budżetowy ma być, to i jak sie rozpadnie nie będzie żal:)
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`
Robert
Wiadomości: 4821
Miasto: Konin
Na forum od: 03.12.2007
Odp: Mój Błękitny Grom - czyli rower numer 2
«
18 Sie 2011, 15:03 »
A Miki w Śwince nie miał podobnego?
Daniel
turysta licznikowy
Wiadomości: 2778
Miasto: Augsburg
Na forum od: 16.03.2009
Odp: Mój Błękitny Grom - czyli rower numer 2
«
18 Sie 2011, 15:05 »
Nie, ale to nawet lepiej, bo mu chyba w poniedziałek pękł ;p
Wracam do jeżdżenia.
Drukuj
Strony: [
1
]
2
Następna >>
Wszystkie
Do góry
Tagi:
Forum :: podrozerowerowe.info :: wyprawy, trasy, sprzęt
»
Społeczność forum
»
Nasze rowery
»
Mój Błękitny Grom - czyli rower numer 2
Organizujemy
Partnerzy
Patronat
Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:
CDN ....
Mobilna wersja forum