No to podsumujmy Tour de France 2011

[wercia]

http://patrz.pl/filmy/zabawne-momenty-tour-de-france-2011 

Dla tych co zaspali nic straconego, przed nami Tour de Pologne

[Carmeliana]

No, te niektóre to wcale takie zabawne nie są ale te wielkie rowery na polach super

[Janus]

Jak oni są w stanie jechać w takim ścisku??? Czy przed dopuszczeniem kolarzy do wyścigu sprawdzają jakoś ich stopień niezdarności i zdolność do powodowania dziwnych wypadków? Przecież ja (zakładając, że wyrosłyby mi nagle żelazne łydy i znalazłabym się w tym tłumie) zamieniłabym cały ten peleton w jedno wielkie śmiercionośne domino!

[bix]

 

Fajny filmik

[krajewski]

zabawny filmik ale jak to bywa, były też smutne momenty, jak np: upadek kolarza na drut kolczasty ......

[krajewski]

Jak oni są w stanie jechać w takim ścisku??? Czy przed dopuszczeniem kolarzy do wyścigu sprawdzają jakoś ich stopień niezdarności i zdolność do powodowania dziwnych wypadków? Przecież ja (zakładając, że wyrosłyby mi nagle żelazne łydy i znalazłabym się w tym tłumie) zamieniłabym cały ten peleton w jedno wielkie śmiercionośne domino!

Myślę, że jest to  tak jak prowadząc samochód w dużym korku, na drogach szybkiego ruchu, gdzie zmienia się pasy:)

[hindiana]

Szwagier nasz osobisty brał juz drugi raz udział w Tour de France dla amatorów. Choc z amatorstwem niewiele ma to wspólnego, goście i laski są jak żyły. Widzieliśmy filmy z jego udziałem, kamery rozstawione na trasie wyłapują ich bowiem po chipach. też nas zdziwił ścisk. Bezpieczeństwo kiepskie, przy zjeździe na maksymalnych prędkościach, kiedy w ostatniej sekundzie wyrastają przed nimi olbrzymie skały, nietrudno o naprawdę groźny wypadek. Ale wyglądał super profesjonalnie. W ubiełym roku zdobył złoty czas, więc teraz startował w pierwszym boksie. Ma 42 lata, wraz z rowerem waży mniej więcej tyle co jedna nasza przednia sakwa

[krajewski]

Myślę, że jest to  tak jak prowadząc samochód w dużym korku, na drogach szybkiego ruchu, gdzie zmienia się pasy:)

Ale w korku samochody nie jadą kilkadziesiąt na godzinę w odległości kilku centrymetrów od siebie...

jak napisałem jest to droga szybkiego ruchu, więc tam jadą szybko samochody obok siebie, z dwoma pasami gdzie trzeba przeskoczyć np na lewy, czy  to prawy.
tak tylko w odległości kilku metrów przy prędkościach dochodzących do 100 km/h....myślę, że jazda samochodem jest trudniejsza....z tego względu, że taki pojazd jest dłuższy to raz, dwa więcej się dzieje na drodze, trzy jest cięższy, a co za tym idzie droga hamowania jest dłuższa, nad rowerem można szybciej zapanować.
Kolejna sprawa gdybyś to robiła mam na myśli trenowała kolarstwo 6 czy 7 dni w tygodniu, to jestem pewny, że spokojnie byś się przyzwyczaiła:)

[Waxmund]

(3:05  na filmiku) - Janusushi, ale nawet przy długim treningu, mogłaby wyjść z Ciebie Twoja natura