no tak, KIEDYŚ to ludzie podróżowali, aby po prostu podróżować, a teraz to już nie wystarcza i trzeba podróżować PO COŚ
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje
Czy Ty nie próbujesz wartościować różnych rodzajów podróżowania? Że niby lepsze jest to "bez celu"?Różnie można na to spojrzeć, w skrajny sposób można stwierdzić, że osoba dokonująca takiego wyboru jest zbyt głupia aby ten cel sobie wybrać.
A zdjęcia są fajne, bo są jedyną metodą na marne, ale zawsze zamrożenie tych przeżyć...
Co do podróżowania bez celu, to ciekawie jest czasami pojechać przed siebie i dopiero po jakimś czasie zerknąć na mapę, którędy do domu...
W sumie to ja mam tak często;) o ile nie jadę w określone miejsce, to wybieram tę drogę która bardziej mi się podoba:)
Zawsze najcenniejsze jest to co zostaje w nas, czy to z podróży, czy z innych przeżyć, ale kilka zdjęć nie zawadzi, a i książkę napisać można jak ktoś potrafi. Nie czytałaś literatury podróżniczej?
Jezusiemaryjo, jak żeście na mnie naskoczyli Dajcieżesz już spokój! Ja przecież tylko tak sobie, całkiem niewinnie zagadałam.... sie porobiło