Autor Wątek: Ekstremalna wycieczka na Mazury  (Przeczytany 5784 razy)

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: Ekstremalna wycieczka na Mazury
« 16 Sie 2011, 22:15 »
Jesteśmy we Wronkach u ejbor. Jutro jedziemy do Giżycka, potem trochę na północ i wzdłuż granicy na wschód. Przesyłam Ci telefon na priv.


Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10710
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Ekstremalna wycieczka na Mazury
« 17 Sie 2011, 12:55 »
Pozdrawiamy z Mazur Garbatych. My to znaczy cinek i ja. Borafu już powinien dojechać do Łodzi. Oczywiście wszystko układa się ekstremalnie, czyli zgodnie z założeniami :D
Zgadza się, o 22.00 już dojechał, tylko się lenił po podróży.

Przejechałem z cinkiem i transatlantykiem 3 dni, a potem niestety musiałem się urwać i wracać do roboty. Transatlantyk trochę się męczył, bo my z cinkiem na podjazdach nawet głupich 30km/h nie potrafiliśmy utrzymać, ale znosił to dzielnie.  :wink:

Trasa mojego wyjazdu

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Ekstremalna wycieczka na Mazury
« 17 Sie 2011, 13:12 »
Cytuj
Spotkanie z Cinkiem i Transatlantykeim w 'mieście śmierci' (1 restauracja, ale 4 zakłady pogrzeobwe)
;D

jak się dodaje takie znaczniki na mapce ?
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10710
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Ekstremalna wycieczka na Mazury
« 17 Sie 2011, 13:25 »
Z lewej, u góry masz 3 znaczki, dwa pierwsze do rysowania (po prostej/wzdłuż dróg), a trzeci (ta szpila) to TEN.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10710
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Ekstremalna wycieczka na Mazury
« 17 Sie 2011, 17:37 »
Już po oderwaniu się od grupy mogłem doświadczalnie sprawdzić jakie nakłady ponoszą samorządy w Krainie Wielkich Jezior w celu utrudnienia nam życia.


W Węgorzewie wpadłem na szeroką trasę antyrowerową, prowadzącą w kierunku Giżycka. Trasa jest nowiutka, kilka km dalej jeszcze ja budują i  jak się zdaje będzie tam szła na nasypie starej linii kolejowej. Specyfiką trasy jest nie to że pokrytą ją fazowaną kostką, ale że kostka ta jest drobniutka i ułożona w "słoneczka", przez co i roboty więcej z położeniem i pieniędzy więcej się udało wydać i w jeżdżeniu przeszkadza dużo bardziej.


Przez te "słoneczka" tworzą się długie wgłębienia, które powodują że na oponach 35mm z przednimi sakwami musiałem solidnie pilnować kierownicy, bo chwilami pojawiał się efekt jazdy w torach.


Za to pięknie im się udało zmniejszyć szybkość. Z czterema sakwami na tym czymś nie szło mi jechać szybciej niż 21km/h, więc zignorowałem zakaz i zjechałem na asfalt gdzie prędkość momentalnie wzrosła do 28km/h.


W Giżycku antyrowerowa klasyka - kostka, chodniki, przechodnie itp. Dało się ominąć.


Za to w Wilkasach dopadł mnie kryzys intelektualny i skusiłem się jak głupi - gładki asfalt, kilka/kilkanaście metrów od drogi dla samochodów, ładnie poprowadzona. Szybko się jednak okazało, że to taki żarcik, bo za chwilę był zakręt pod kątem 90 stopni, a po kolejnych kilkuset metrach dotarłem do wykopu, który zakończył moją jazdę. Za swoją głupotę zostałem ukarany koniecznością powrotu do początku drogi antyrowerowej.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10710
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Ekstremalna wycieczka na Mazury
« 17 Sie 2011, 21:57 »
Albo to wytnę  8)
Ależ nie krepuj się.

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: Ekstremalna wycieczka na Mazury
« 21 Sie 2011, 21:10 »
Wróciłem i ja. Dzisiaj o 18.00. Rowerem wróciłem do samego domu :D Lubię ten biwakowo-namiotowy survival, ale jak siedzę w toalecie i mnie komary po tyłku nie gryzą to kocham cywilizację :D


Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10710
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Ekstremalna wycieczka na Mazury
« 21 Sie 2011, 21:15 »
Gminy już policzyłeś, czy dalej miłujesz cywilizację?
 ;D

Mnie wyszło 58.

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: Ekstremalna wycieczka na Mazury
« 21 Sie 2011, 21:17 »
Jakieś 90, ale szczegóły dopiero jutro :D


Offline Kobieta magdad

  • Wiadomości: 1495
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.08.2006
    • http://www.bajkers.com
Odp: Ekstremalna wycieczka na Mazury
« 21 Sie 2011, 21:39 »
Cytuj
ale jak siedzę w toalecie i mnie komary po tyłku nie gryzą
Na Mazury! Mazury! Mazury!   
Popływamy tą łajbą z tektury.     
Na Mazury, gdzie wiatr zimny wieje,   
Gdzie są ryby i grzyby, i knieje.
Tam gdzie fale nas bujają,     
Gdzie się ludzie opalają,   
Wschody słońca piękne są   
I komary w dupę tną.   
 ;D

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: Ekstremalna wycieczka na Mazury
« 21 Sie 2011, 21:50 »
Ładne :D Oczywiście tych wschodów słońca, wiatrów i  kniej też doświadczyłem :D


Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Ekstremalna wycieczka na Mazury
« 22 Sie 2011, 07:52 »
wschodów słońca to chyba przez sen :wink:
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: Ekstremalna wycieczka na Mazury
« 22 Sie 2011, 17:37 »
Oto i moja trasa tej ekstremalnej wycieczki:
http://www.bikemap.net/route/1207568#lat=51.06902&lng=14.5459&zoom=5&type=2

Edit : wkradł się błąd. Na samiutkiej północy nie jechaliśmy przez Żytkiejmy, tylko z Dubeninek   nad jeziorem Hańcza do Wiżajn. Proszę wybaczyć, nie będę już poprawiał  :icon_redface:

Podliczyłem też zdobyte gminy - wyszło tego 97. Klubowa mapka uaktualniona.
« Ostatnia zmiana: 22 Sie 2011, 19:02 transatlantyk »


Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: Ekstremalna wycieczka na Mazury
« 22 Sie 2011, 19:55 »
Podliczyłem też zdobyte gminy - wyszło tego 97. Klubowa mapka uaktualniona.
Robi wrażenie! Tym bardziej że ostatnio mam 'zatwardzenie' i od dawna nie zaliczyłem nowej gminy :\
MOŻE Wyprawka pozwoli mi dobić do upragnionego tysiąca.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10710
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Ekstremalna wycieczka na Mazury
« 22 Sie 2011, 20:10 »
Oto i moja trasa tej ekstremalnej wycieczki:
http://www.bikemap.net/route/1207568#lat=51.06902&lng=14.5459&zoom=5&type=2

Edit : wkradł się błąd. Na samiutkiej północy nie jechaliśmy przez Żytkiejmy, tylko z Dubeninek   nad jeziorem Hańcza do Wiżajn.
Tak dokładnie to jeszcze z Wąbrzeźna do Książek jechaliśmy trochę inną drogą i koło Małszewa też.

 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum