Autor Wątek: Ukraina na kilka dni-przełom sierpnia, września.  (Przeczytany 614 razy)

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Jest w planach wyjazd na Ukrainę na przełomie sierpnie i września. Plan jest następujący - dojazd autem do Roztok w Bieszczadach. Tam auto zostaje i przez Słowację przebijamy się do przejścia granicznego Ubla na SŁowacji. Wjeżdżamy na Ukrainę i atakujemy Pikuj. Jeśli czas i pogoda pozwolą to lecimy dalej na Borżawe, a w drodze powrotnej może zahaczymy o Równą. Wyjazd na rowerach MTB, spanie w namiotach. Planowany termin desantu to sobota 27 sierpnia.
Gdyby prognozy pogody na ten czas miały katastroficzny charakter jest opcja przesunięcia wyjazdy o dzień lub dwa, np. na poniedziałek. Czas trwania działań operacyjnych uzależniony od  wielu czynników. W przypadku przytłaczających sił wroga możliwy odwrót :)

Jak widać plan jest bardzo luźny i mało konkretny. Jest nas dwóch, gdyby ktoś chciał dołączyć proszę pisać. Jedziemy z Krakowa.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Była taka myśl ale nie ma sensu. Z Krakowa docieramy do Roztok w jakieś 3 godziny (autem) co znaczy, że wyjeżdżając 6-7 rano jesteśmy tam koło 10 i w zasadzie cały dzień jazdy przed nami.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum