Norwegia: fiordy i okolice, sierpień 2011

[kamil83]

Super relacja, świetne zdjęcia. Nigdy nie byłem w Norwegii, ale zakochałem się patrząc tylko na zdjęcia. Świetna wyprawa.

[Freud]

Dzięki Wam, zachciało mi się Norwegii w przyszłym roku.
Do tego mam tam kuzyna i nie omieszkam.


Bylibyście w stanie podać taką szacowaną (widełki) całkowitą kwotę
jaką należałoby mieć przy sobie wybierając się tam?

[szy]

@Kamil83, dzięki, mamy wielką satysfakcję z wyjazdu,
naprawdę, mimo że trudno lokować go w kategorii specjalnie
wielkich wyczynów... :]


@Freud, koszty przewijały się na forum często i nie mijają
się z prawdą ;)

Lot Wizzairem wyniósł nas ~1,000 złotych. Za nas dwoje,
rowery, bagaże, podatki, opłaty, itp. .

Za kempingi płaci się od ~45 do ~80 złotych za dwójkę
z namiotem. Ten najlepszy, najbardziej polecany, malowniczy,
wyposażony świetnie w Kjoernes - 75 złotych.

Ale oczywiście Norwegia nie jest od tego, by spać w niej
na kempingach. Możesz więc w pozycji 'noclegi' wpisać
okrągłe zero :]

Jedzenie - najtańszy chleb kosztuje 3 złote z hakiem.
Kilo makaronu - 3 złote. Kilo różnych ciastek - 10 złotych.
Kola 1,5l (nie Coca-Cola) - 3,5 złotego. Woda mineralna
1,5l - 3,5, ale wodę można pić z kranu.

... to oczywiście ceny budżetowe, z marketów. Możesz
kupić chleb i za piętnaście złotych, pić Coca-Colę za 10, itp.

Dwuipółgodzinny rejs po Naeroy- i Sognefjordzie
z Gudvangen do Kaupanger, z lektorem przez głośniki
po polsku (!) - 125 złotych za osobę.

Lokalna przeprawa promem samochodowym za dwoje
z rowerami - 20-40 PLN, w zależności od przewoźnika,
długości rejsu, itp.

Podróż busem we dwójkę z rowerami przez tunel, jakieś
kilkanaście kilometrów - 80-90 złotych.

Kartusz Campingazu 470g, ten większy, na Statoilu - 50 PLN.

Hamburger na Statoilu w promocji z colą - 15 złotych.

Litr benzyny 95 - 7 złotych.

:]

Szy.

[Man61]

@Man61, dzięki, ale weź znajdź Intersport albo Coopa
Extra między fiordami...

Wbrew pozorom jest ich w Norwegii całkiem dużo
http://www.intersport.no/Informasjon/OmINTERSPORT/Store-finder/
W Coop kupiłem kartusz w Vikesa. Szukałem na stacjach benzynowych ale mieli tylko do innych systemów.

[Man61]

Jedzenie - najtańszy chleb kosztuje 3 złote z hakiem.
Kilo makaronu - 3 złote. Kilo różnych ciastek - 10 złotych.
Kola 1,5l (nie Coca-Cola) - 3,5 złotego. Woda mineralna
1,5l - 3,5, ale wodę można pić z kranu.

Dodam tylko, że na ten najtańszy chleb trzeba trafić, wieczorem raczej nie do dostania. Poza tym przy kupnie chleba trzeba uważać bo można się naciąć. Wybór chleba jest bardzo duży i bywa, że chleb o takiej samej nazwie ale z różnych piekarni różni ceną o kilkanaście koron. A ceny na półkach często są poprzestawiane.  Makaronu po 3 zł za kilogram nie widziałem. Taka cena to  za pół kilograma. Lepsze gatunki kosztują 2 razy tyle.
Inne ceny. Puszka piwa od 12 do 18 zł, (sklepu z mocniejszym alkoholem nie udało się nam znaleźć), ser twardy - około 10 zł za 250 gram, litr mleka - około 10 zł, czekolada 200 gr w Coop - 10 zł, Snickers - 7 zł, krem czekoladowy do smarowania (dobry zamiast czekolady) - od 9 zł za 400 gram. Za butelki i puszki doliczana jest kaucja.

[szy]

Komplet fotek:

-> Fiordy zachodniej Norwegii

Szy.

[Janus]

Bardzo fajne zdjęcia, Szy - tyle wspomnień Choć muszę przyznać, ze jak dla mnie zdjęcia są zdecydowanie za mocno podkolorowane. Wg mnie jest tam tak pięknie, że jest to niepotrzebne, a wręcz psuje efekt, bo wygląda strasznie nienaturalnie. No ale co kto lubi

[szy]

... ja rzeczywiście tak lubię ;]

Ale 'podkolorowanie' polega jedynie na podbiciu nasycenia
kolorów o jeden (na cztery) punkt i to wszystkim zdjęciom
dokładnie w ten sam sposób.

To raz, a dwa: przecież to sierpień, pełnia lata, codziennie
prawie padający deszcz, przeplatany światłem słonecznym
- to po prostu soczysta zieleń :]

Szy.

[EASYRIDER77]

gratulacje fajnego wyjazdu....
zabiorę tam swoje kobiety...

[Zielkq]

A mnie się takie zdjęcia podobają  Co prawda jak sam wyżej napisałeś, nie są to HDR'y, ale i tak całkiem, całkiem (przynajmniej nie są 'przekombinowane', jak czasami się widzi...) I jeszcze pytanie odnośnie tych zdjęć: w czym je obrabiałeś? (..ciekawość..)

[Janus]

To raz, a dwa: przecież to sierpień, pełnia lata, codziennie
prawie padający deszcz, przeplatany światłem słonecznym
- to po prostu soczysta zieleń :]

I właśnie dlatego nie rozumiem, po co to podbijanie nasycenia kolorów Ale ok, co kto lubi.

[Joseph]

Ale ok, co kto lubi.

Dokładnie,
Ja byłem w .no dokładnie w tym samym czasie co Szy., niestety nie rowerowo a pieszo-samochodowo,
w wielu punktach trasa nam się powtarza :wink:
W tej chwili jakieś tam zdjęcia montuje, też montuje je po swojemu, tak jak te miejsca pozostały w mojej pamięci :)
(a za tydzień organoleptycznie sprawdzę czy aby na pewno kolory się zgadzają :D )

[Mateusz]

A co się popsuło w Extrawheelu

[Joseph]

Cytat: Janusushi w 18 Sierpień 2011, 21:31

    Co dokładnie stało się z przyczepką


Pękł hak na którym mocowana jest oś przyczepki.
Na szybko wzmocniłem konstrukcję zipami, Rallarvegen
jednak przez to odpuściliśmy :/

[Mateusz]

Leń jestem. Przepraszam <wstyyyyyyd>

P.s. Ale który hak? Ten zczep mocowany do roweru? No i co na producent?