Zakopane - nocleg na dziko.

[krajewski]

Czy ktoś z forumowiczów nocował w Zakopanem, albo w Tatrach Słowackich na dziko?.
Jak się ma sprawa z niedźwiedziami, i sprawa prawna?.
jest to dla mnie bardzo ważne.
pozdrawiam.

[Waxmund]

na terenie parku narodowego spać teoretycznie nie można, choć nie raz widziałem namiot rozbity na terenie doliny pięciu stawów... ale pewnie grozi za to jakiś mandat.
z niedźwiedziami bym nie przesadzał. u nas są jeszcze spokojne, i raczej nie słyszy się żeby kogoś atakowały. Ale jedzenie zawsze na wszelki wypadek można położyć gdzieś obok namiotu żeby nie kusiło

[miki150]

Tak, obok namiotu. Okoliczne zwierzaki będą wam bardzo wdzięczne za darmową wyżerkę

[Waxmund]

można powiesić na drzewie a jak przyjdzie a nuż niedźwiedź, to zje co ma zjeść bez atakowania namiotu...

[skolioza]

Prawnie nie wolno i cześć
Można jednak się zadekować w którejś z koleb i przekimać - jak "filancjera" Cię zdybie to jednak szarpnie po kieszeni

[krzychu]

Niedźwiedzie tylko czyhają na takich jak ty
Tak na poważnie biwakować na dziko nie wolno, grozi za to mandat, no ale jak się rozbijesz późno, wcześnie zbierzesz, schowasz się dobrze, to nikt o niczym nie będzie wiedział co nie?

[miki150]

Przedewszystkim nie schodzic za daleko od szlaku i nie halasowac w nocy, zeby zwierzakow nie straszyc.

[BRO]

ale pewnie grozi za to jakiś mandat.

5 stówek

niedźwiedziami bym nie przesadzał

To zależy. W sezonie raczej nie zbliżają się do szlaków , ale nie ryzykował bym rozbicia namiotu pod koniec września np w Dolinie Kondratowej .

[suchyy]

My kiedyś wchodziliśmy na Rysy wieczorem i zeszliśmy do Chaty pod Rysami na słowackiej stronie już po zmroku. Okazało się, że wszystkie miejsca są zajęte, a spanie na podłodze kosztuje chyba 15euro (tyle co w pokoju). Koleś w okienku powiedział nam żebyśmy może spróbowali spać na zewnątrz, a jak będzie nam za zimno (koniec września) to żebyśmy przyszli do schroniska. No i spaliśmy na zewnątrz... hmmm, może chciał nas wpuścić w maliny i liczył, że dostaniemy mandat ?

[miki150]

To ja też się pochwalę, biwak na szczycie Babiej w ostatni piątek 

[Daniel]

Nie wolno tam z rowerem 

[aard]

To ja też się pochwalę, biwak na szczycie Babiej w ostatni piątek 

No właśnie, przecież tam nie ma drzew, gdzie przypiąłeś rower?!

[skolioza]

oficjalnie nie wolno jeździć rowerem... Prowadzić czy nosić to już inna sprawa 


Podobnie z resztą jak biwakować - też nie wolno

[krajewski]

Miałem takie spotkanie przy schronisku w Dolinie 5 Stawów kiedy spaliśmy na kamiennych ławach. Na szczęście niedźwiedź zadowolił się fasolką po bretońsku którą jacyś turyści zostawili na parapecie a mnie tylko obwąchał. Serce w gardle:)

Fakt przerażająca historia, ze szczęśliwym zakończeniem:). Osobiście nie chce się znaleźć w takiej sytuacji....

[krajewski]

a może jakiś temat typu: "ekstremalne biwaki"??
miki150 czy Ty byłeś na wschodzie słońca?.