Autor Wątek: Wyprawa charytatywna  (Przeczytany 1899 razy)

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Wyprawa charytatywna
« 25 Sie 2011, 13:48 »
Oczywiście nie wątpię, że istnieją fundacje, które są w porządku. Napisałam, że to ja mam problem;) z jakimiś zbiórkami, wpłatami, a również uczulenie na klikanie w coś tam i nabywanie przez to poczucia, że jest się dobrym człowiekiem;)
 
Może to przez ex-pracę w agencji reklamowej i nagapienie się na ściemy.

A akcja pocztówka bardzo mi się podobała (niestety nie wzięłam udziału czego potem żałowałam) przez tą bezpośredniość. Szkoła dostała potrzebne rzeczy, dzieciaki książki,  forumowicze pocztówki a Wy satysfakcję. No i jeszcze ten efekt niespodzianki. To trochę inna bajka według mnie niż rózne zbiórki, chociażby przez realizację...
« Ostatnia zmiana: 25 Sie 2011, 13:51 martwawiewiórka »
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna Pustelnik

  • Wiadomości: 1507
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 13.03.2010
Odp: Wyprawa charytatywna
« 25 Sie 2011, 14:44 »
Może to przez ex-pracę w agencji reklamowej i nagapienie się na ściemy.

Ten pan też nie lubi ściemy:
Ach, każdy rowerzysta zwykł, o grację dbać i styl. I aby linię mieć i szyk, przemierza setki gmin.
Rozkoszny życia jego tryb i piękny szprychy błysk. A kiedy wita długi zjazd, rozjaśnia mu się pysk.


Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Wyprawa charytatywna
« 25 Sie 2011, 15:09 »
Jak zwykle wspaniałe komentarze pod filmem, typu:

"All homeless people deserve violence and death. They are all drunk lazy shits."
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Kobieta Lilia

  • Wiadomości: 5
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 24.08.2011
Odp: Wyprawa charytatywna
« 26 Sie 2011, 13:40 »
My naszej Fundacji ufamy :) Dostaliśmy też kontakt do osoby, która organizowała taką akcję i sprawa wygląda całkiem ciekawie. Po powrocie odwiedzimy osobę, której pomogliśmy i przekonamy się, czy wszystko nie było ściemą.

Co do motywacji nie chodzi i poczucie spełnienia obowiązku i udowodnienia sobie, że jestem dobra. Spotkało mnie w życiu mase dobrych rzeczy, wiem, że mam ogromnie dużo szczęścia i w takich przyjemnych chwilach jak rocznica ślubu warto się tym dzielić :) nie mam poczucia oszukiwania samej siebie.

Sama idea fundraisingu jest fajną sprawą. Robb czy chodziło o GB? Ja myślę, że tak powszechna charytatywność jest jak najbardziej w porządku. Pozwala to na zdobycie na prawdę dużych pieniędzy, których normalnie ludzie nie przekazali by w tradycyjny sposób. Maratony przynoszą organizacjom kwoty zbliżone do WOŚP'u. U nas to niestety wciąż raczkuje. Miło zaskoczył mnie portal Domore.pl. Do tej pory znałam tylko zagraniczną wersję www.justgiving.com Polecam!

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum