Rowerowe początki naszych pociech

[EASYRIDER77]

tymczasem jak się zastanawiamy czy Cinek się zgodzi na moją rolę nauczyciela, nauczyłem dziś córkę mojej siostry jeździć na 2 kółkach, bo nie umiała. Jeździła na biegowym  tylko. Ma 4 lata. Tak więc pierwsza uczennica jest. Super poszło, zajęło mi to może 10 minut biegania...

 

[cinek]

Ja bardzo chętnie od dam mojego łobuza do nauki. Na razie popycham go na rowerku (NB pożyczonym od easyridera) biegowym, żeby załapał że w tym wszystkim chodzi o prędkość.
Zresztą on już chyba wie, bo jak zauważył w czwartek MW, przyczepka zaczyna piszczeć z radości kiedy jedziemy z górki lub po wertepach.

[Remigiusz]

W ramach specjalnego programu przygotowawczego do Wyprawki Międzytrójmiejskiej Natalia przejechała wczoraj 40 km w stylu wolnym. Mam wrażenie, że jest potencjał na więcej.

[EASYRIDER77]

kurcze fajnie. 40 km to już coś. U mnie jeszcze trochę muszę poczekać.

pozdrawiam

[cinek]

Czas płynie bardzo szybko, drodzy państwo

[Monday]

No to jak  o początkach to o początkach. ....mój syn na koniec sierpnia kończy 3 lata, na biegowce jeździł jak miał rok i 8mcy -wtedy zupełnie już opanował biegowke z jedzeniem z nogami w górze, jedna ręką itp. Od 3 mcy jeździ na rowerze z kołami 12, od razu na dwóch kółkach. Moment opanował ten rower.
No i wczoraj dostał większy rower na kołach 14, myślałam że może sobie nie poradzić, ale od razu dał radę. No i dzisiaj pojechał na zwyczajną przejażdżkę i przejechał ponad 10 km! !!!!!!! Wcale nie chciał do domu wracać. 
Wiec co tu pisać.  Rośnie mały kompan do jazdy. Zobaczymy jak jego młodsza siostra. Na razie na biegowke jeszcze za mała.

[SEBO]

Podziwiamy ! My w tym roku pierwszy raz ruszyliśmy tylko rowerami bez samochodu i złapaliśmy bakcyla. Piękne zdjęcia, które utwierdzają nas, że taka forma wakacji jest super ! Pozdrawiamy

[Monday]

Niestety, muszę stwierdzić że tak małe rowery dziecięce to BADZIEW!!!!!!!!!!!!!! Syn zdążył rozwalić już przednie kółko, a, że uwielbia oglądać swoje ślady hamowania to tylna oponka już mocno zjeżdżona..................... No cóż, chociaż myślałam, że rower dziecięcy to rower dziecięcy i nie ma co wymyślać lepszy czy gorszy, to jednak teraz uważam, że dziecko jest w stanie "zajeździć" rower i dla dzieciaka, który dużo używa roweru warto jest zainwestować i kupić coś lepszego. Szkoda tylko, że w tak małych rowerkach nie ma wyboru

[lary]

Co do rowerów mój syn Leon ma oba z Decathlonu i na razie dają radę

http://youtu.be/8YlRAjW206c

[Monday]

Co do rowerów mój syn Leon ma oba z Decathlonu i na razie dają radę

http://youtu.be/8YlRAjW206c

Biegówkę miałam z Lidla i jest ekstra. Ale po biegówce w dwa dni opanował rower na dwóch kółkach i niestety, rower nie starcza na  jego możliwości.

[wilhelminaslimak]

rower na dwóch kółkach i niestety, rower nie starcza na  jego możliwości.

To co Ty to za rower dla niego masz, że Ci się rozwalił? I co to znaczy, że "rower nie starcza na  jego możliwości"?
Myśmy użytkowaliśmy pożyczonego no-name 12-calowego po 5 dzieciach i ten faktycznie był kiepski, ale do stanu uniemożliwiającego jeżdżenie mu było daleko.
Potem mieliśmy 12-calowego Giant Animatora, też używka, kupiona przez net w stanie takim se, ale jeździć się na niej dało i bynajmniej się nie rozwalił. Ja sobie nie wyobrażam co dziecko by musiało robić, żeby rower się do użytku nie nadawał. Moi rowerami rzucają, jeżdżą po wertepach, błocie, wjeżdżają w przeszkody, nie wiem, nie wiem...

[lary]

http://flic.kr/p/r1ghZ7

A tak dojeżdżamy na treningi rowerowe:) niebawem filmik, 3 letni Leon już samodzielnie śmiga na 2 kółkach. Teraz trzeba mu trochę wprawy jeszcze. Plan jest taki aby znów wybrać się na Bornholm w tym roku. Tym razem każdy na swoim rowerze, bez przyczepki.

Ps: ktoś wspominał gdzieś o rowerach isla. Zgłębiłem temat, świetne rowery, ale nie da się kupić tak po prostu płacąc kartą i nie wysyłają do polski niestety.

[hindiana]

Nasza córka jeżdzi na Islabike. Doskonały rowerek. Nie wiedziałam, że nie wysyłają do Polski. Co masz na myśli, że nie można tak po prostu zapłacić kartą? My też nie mieszkamy w Anglii, ale nie przypominam sobie żadnych problemów z płatnością.

[Alek]

Rowery Isla są naprawdę świetne, ale firma jest delikatnie rzecz biorąc niedzisiejsza - brak dystrybucji pozainternetowej i właśnie takie numery z wysyłką sprawiły że zacząłem szukać i znalazłem alternatywę: Frog Bikes.

https://www.frogbikes.com/

W przeciwieństwie do Isla mogłem sobie pójść do sklepu i pomacać wszystkie modele - okazuje się że są bardzo solidnie zaprojektowane, dobrze wykonane i do tego lekkie. Firma wydaje się się wzorować na Islabikes, ale produkty oferuje całkiem taniej - i to w normalnej sklepowej dystrybucji.

Małemu kupiłem https://www.frogbikes.com/lightweight-kids-bikes/balance-bikes/tadpole.aspx

Kosztował mnie 120e, podczas gdy za odpowiednik Islabike'a Rothan żądają 175e + przesyłka.




Okazuje się że jest zrobiony na prawdziwych rurkach rowerowych alu, ma "normalne" hamulec (!), piasty, obręcze i opony, a waży ciągle poniżej porównywalnych pseudo-rowerów ze sklepu z zabawkami (waga: ponizej 4kg, na stronie podaja nieco wiecej).

Co więcej, bezproblemowo wytrzymuje ciężar starego konia (czyt. mnie)  - testowałem dziecioodporność, zdał na 5ke

Dość znacząca ale nieoczywistą przewagą jest zastosowanie normalnego widelca z offsetem - użytkownicy Rothana skarżyli się że przy zjazdach z górki ciężko jest utrzymać dziecku równowagę, jako że ten widelec ma całkiem prosty.

[hindiana]

Gdzie kupiłeś? Mam wkrótce urodziny chrześniaczki