Zdjęcie pojawiło się już w moim przywitaniu
- jest już wprawdzie nieco nieaktualnie, ale pominiemy ten fakt ;P
Rower zakupiłem na allegro za 600 zł jakieś 1,5 roku temu, od tego czasu zmienione zostało w nim niemal wszystko - została rama, ramiona hamulców, drążek kierownicy, szprychy, rawka przedniego koła, sztyca i siodełko (jeszcze).
Rozmiar ramy to ogromne 23 cale, co pozwala montować 1,5 litrową butelkę w bidonie na rurze podsiodłowej, oraz sprawia, że rower jest przyjemnie długi.
Rower oryginalnie był zmontowany na pełnym deore, poza hamulcami tektro i piastami (jakieś pozagrupowe shimano), z przodu był amortyzator rst 807 na stery nakręcane.
Aktualnie napęd to:
korby, koronki i kaseta ultegra, odpowiednio 30-40-52 oraz 12-27,
przednia przerzutka ultegra, tylna xt z odwrotną sprężyną,
obsługiwane jest to przez zestaw manetek lx dual control,
łańcuch KMC X9.97 - zmieniany na najkrótszy z 3 co około 1-3k km.
Zatrzymywane jest toto przez dwa hamulce v-brake tektro, z klockami z wymiennymi okładzinami accenta.
amortyzator po niefortunnym połamaniu oryginalnego w górach sowich, został wymieniony na manitou luxe, przy okazji musiały zostać zmienione stery na ahead (zwykłe kulkowe) oraz mostek (80 mm -6 stopni - niestety nie było 100 mm do wąskiej kierownicy).
na kierownicy siedzi sobie lemondka dwudzielna tranz-x oraz rogi accenta - obydwa elementy są już dość mocno odkształcone ;]. oprócz tego wisi światełko diodowe i dzwonek, oraz chwyty "ergo" z których jestem wybitnie niezadowolony.
w głównym trójkącie ramy zmieścił mi się jeden koszyk topeak java cage, oraz jeden mały koszyk topeaka - niestety dwa java cage się nie mieszczą
.
całość dopełnia z tyłu bagażnik z rurek alu - tranz-x, który mimo, że kupowany na szybko, dzielnie spełnia swoje zadanie i nie popsuł się jeszcze.
opony to shwalbe dureme.
rower aktualnie czeka na lowridera, oraz przeplecenie tylnego koła na dt-swiss które były w kółku oryginalnym.
aaaa - no i licznik z lidla ! ;]