Witam,
razem z dziewczyną wybieramy się na wyprawę rowerową do Ameryki Środkowej. Jeżeli byłby ktoś zainteresowany dołączeniem do nas, zapraszam. Poniżej zamieszczam trochę szczegółów dotyczących wyprawy.
• coś o sobie (przybliżony wiek, doświadczenie wyprawowe, adres www, etc)
Oboje mamy po 27 lat, odbyliśmy jedną większą wyprawę rowerową (Madagaskar 2010), dużo jeździmy po Polsce
• planowana trasa wyprawy w ogólnym zarysie
Trasa do przejechania: (Meksyk) Cancun - Tulum - Bacalar - Chetumal - (Belize) Belmopan - (Gwatemala) Flores - Tikal - Sayaxche - Santa Cruz Verapaz - Guatemala City - Antigua - Panjachel - (Meksyk) San Cristobal de Las Casas - Palenque - Cancun
• czas i miejsce planowanego startu i powrotu (lub informacja że jest się elastycznym)
- Wyjazd z Polski 27. stycznia (piątek), wyjeżdżamy z Warszawy
- Wylot do Cancun 28. stycznia (sobota), Frankfurt nad Menem
- Przylot do Cancun 28. stycznia (sobota)
- Wylot z Cancun ok. 28. lutego
- Przyjazd do Polski 2 dni później
• planowany średni dystans dzienny
Zależy od terenu, na nizinie (okolice Cancun, Belize, północna Gwatemala) ok. 150km/dzień
Góry Gwatemali - ok. 50 km/dzień
• całkowity planowany dystans wyprawy
ok. 1500 km
• rodzaje noclegów (na dziko/ kemping/ kwatery/ schroniska/ pensjonaty/ hotele/ etc...)
Zabieramy namioty. Staramy się spać w namiotach, obozujemy za pozwoleniem miejscowych. Co 3-4 dni nocleg gdzieś gdzie jest bieżąca woda. Staramy się oszczędzać na noclegach w hotelach. W dużych miastach hostele/hotele.
• sposób wyżywienia (gotowanie we własnym zakresie/ B&B/ restasuracje/ etc.)
Zabieramy sprzęt biwakowy, nie stronimy od lokalnych knajp i przydrożnych straganów.
• przybliżony budżet wyprawy na jedną osobę
Przelot ok 3600zl + 80E dopłaty za rower
Na miejscu 10$ dziennie.
Nie szacowałem jeszcze kosztów wejść do parków itp.
• priorytety/ sposób spędzania czasu (pochłanianie przestrzeni i widoków/ zwiedzanie miast/ poznawanie ludzi i kultury/ etc.)
Przejechanie całej trasy
Chcemy zobaczyć ruiny Majów, lokalną kulturę, unikamy zostawania w dużych miastach.
• podejście do deszczu (jedziemy czy siedzimy na kwaterze/ namiocie?)
Deszcz nie powinien być problemem o tej prze roku
• preferowane drogi (główne czy lokalne? nawierzchnia dowolna czy tylko asfaltowa?)
Staramy się wybierać drogi asfaltowe, unikać dróg głównych. W Gwatemali trasa będzie mocno górzysta, nie ma potrzeby jeszcze jej sobie utrudniać.
W chwili obecnej jesteśmy już gotowi do zakupienia biletów, zakładam że ceny mogą potem wzrosnąć. Jeśli byłby ktoś zainteresowany zapraszam do kontaktu.
Pozdrawiam
Piotrek