A jak to w końcu z tą Malgą wyszło? Podjechaliście?
Jak się sprawdził ten ekwipunek w trudniejszych warunkach pogodowych? Bo ze zdjęć widać sporo suszenia ekwipunku, opóźnień z powodu pogody itd?
Mam pytanie odnośnie namiotu. Tylko pocncho? Czy miałeś ze sobą też moskitierę? Jak się sprawdził stelaż z roweru? A jak cienka podłoga?
Fajne zdjęcie na Maladze - to jeszcze podjazd czy już wspinaczka?
(...)Bo znaleźć otwarty market w niedzielę na zachodzie - to niemal niemożliwość, a jeść przecież trzeba (...)
Szkoda trochę tej Malagi