Autor Wątek: TJK & AFG 2011 - Wakhan, Pamir i Ak Baital 4655m.  (Przeczytany 11085 razy)

Offline Situ

  • Wiadomości: 249
  • Miasto: Garwolin
  • Na forum od: 21.10.2009
    • http://situ.mp3.wp.pl
28-29 lipca

Czas zacząć bałagan pod nazwą Ak Baital.
Opuszczam Murghab cykając wesoło kilka zdjęć.











Asfalt w miare niezły, oczywiscie non stop pod górkę.




Tego dnia oprócz tego że jechałem to nic sie nie działo.
Nocleg założyłem 25km przed przełęczą tuż pod granicą z kitajcami.








Kolejny dzionek to walka z przełęczą.

Niby 25km a szło strasznie cieżko.






Na zmiane - słonce i deszcz ze śniegiem. I tak sie człowiek co chwile rozbiera i ubiera, wrrrrrr :evil:




Ostatni kilometr zaczał sie szuter i ostrzejsze nachylenie, ale udało sie:


..... nad Murghab słonce, a tu piździawa:




Dom, ludzie sobie żyją na 4600m.... krejzi.
Straszna bieda w tym domu, zaszedłem na czaj i szybko spierdzieliłem bo patrzeć było żal. Zostawiłem dzieciakowi wszystkie herbatniki jakie miałem i rura.




Etap Ishkashim - Ak Baital Situś pokonal najszybciej. Polska w kolarstwie sportowo-turystycznym na tym etapie wygrywa z UK, Szwajcarią, Niemcami i Holadią.
Tego Paula z Holandii co był 2 dni przede mną tez jakims cudem łyknąłem.

Zimno tam na górze, rezygnuje z Kara Kul i Barthangu bo rower na wykonczeniu, zjeżdzam z powrotem do Murghab spotykając moich rywali którzy dopiero są w trakcie walki z przełęczą.





Burza śnieżna.... z piorunami. W zyciu nie widziałem.


Udało sie poźnym wieczorem zjechać do Murghab, kiepsko sie czułem wiec zdecydowałem sie na noclegownie, Erali Guesthouse.


Tam oczywiscie ekipa Polaków. Chcielismy jakąś wódke skołować ale sklep był zamknięty a własciciele w domu nie mieli.... obrzezańce jedne :!:

I tu mnie zaczeło łamać, gorączka i sr*anie na przemian. To koniec rowerowego smigania.
Juz odpalił Motór Wielki, czarne skóry i frędzelki!
http://picasaweb.google.pl/sitek.cnc

Offline Situ

  • Wiadomości: 249
  • Miasto: Garwolin
  • Na forum od: 21.10.2009
    • http://situ.mp3.wp.pl
Na koniec dodam że:
Relacja jest skopiowana z forum advrider.pl gdzie ostre słowa są na porządku dziennym. Jakby komuś niektóre zwroty przeszkadzaly to przymknijcie lekko oko ;D
Jeszcze napisze o powrocie, szpitalu, dochodzeniu do siebie a potem o tym jak rower wracał na kontenerze TIRa do Dushanbe i zaczepił o druty ;D
Mam nadzieje że moja krótka historia Was troche zaciekawi i zainspiruje na eksploracje tych terenów które moim zdaniem na rower sie nie nadają, to tereny do wędrówek pieszych wysoko w góry i tak zrobie nastepnym razem.
SituGS
Juz odpalił Motór Wielki, czarne skóry i frędzelki!
http://picasaweb.google.pl/sitek.cnc

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
aż mi się zatęskniło :-)

r
… why so serious ?

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg



widzę, że rzeczka wyschła :-)
oszustwo!! ;-)
… why so serious ?

Offline Situ

  • Wiadomości: 249
  • Miasto: Garwolin
  • Na forum od: 21.10.2009
    • http://situ.mp3.wp.pl
Nie wyschła, po prostu nie widać jej na zdjęciu.
Jest wodospad z którego czerpałem wodę i podmyłem lekko graty.
Na filmie bedzie lepiej widoczne.


Byliscie moze w Barthangu? Jakby nie popekane obie felgi pewnie bym uderzył, niestety musiałem sie cofnąć.
Juz odpalił Motór Wielki, czarne skóry i frędzelki!
http://picasaweb.google.pl/sitek.cnc

Offline Situ

  • Wiadomości: 249
  • Miasto: Garwolin
  • Na forum od: 21.10.2009
    • http://situ.mp3.wp.pl
A - pewnie cześć z Was nie wie kto to Izi.
Legenda podróży motocyklowych, mechanik. Zginął w Namadgut 26lipca 2010r w wypadku na motocyklu.
[ Invalid YouTube link ]
Juz odpalił Motór Wielki, czarne skóry i frędzelki!
http://picasaweb.google.pl/sitek.cnc

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
chyba jednak ostro ... przeschła :-)
… why so serious ?

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Jakim cudem popękały Ci felgi?
rower nie przygotowany ? no nie ładnie :-)

a co to za "i planuje zrobić mały przełom w świecie rowerowym. "  :P
… why so serious ?

Offline Situ

  • Wiadomości: 249
  • Miasto: Garwolin
  • Na forum od: 21.10.2009
    • http://situ.mp3.wp.pl
Przyjacielu (mojej kozy) ;D
Na tym wodospadziku obecnie jest wybudowany mostek. Mieszka tam ekipa co ciut remontuje drogę - także wodospad nie wylewał sie na drogę.
Rower był przygotowany dobrze. Tylna felga poszła w Afganistanie. Jakbyś miał 10% zjazd po otoczakach wielkości muszli klozetowej to miałbys 2 opcje - zjechac albo prowadzić.
Ja wybrałem zjazd i wesołe podskakiwanie na 2 metry w górę ;D Nie miało prawa sie nie rozwalić :D
Juz odpalił Motór Wielki, czarne skóry i frędzelki!
http://picasaweb.google.pl/sitek.cnc

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
a ten "mały przełom w świecie rowerowym." ??  8)
… why so serious ?

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Relacja jest skopiowana z forum advrider.pl gdzie ostre słowa są na porządku dziennym. Jakby komuś niektóre zwroty przeszkadzaly to przymknijcie lekko oko

Bez nich nie czytałoby się tak dobrze :>

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Situ

  • Wiadomości: 249
  • Miasto: Garwolin
  • Na forum od: 21.10.2009
    • http://situ.mp3.wp.pl
>>a ten "mały przełom w świecie rowerowym." ??<<
Ja tak napisałem?? Gdzie????  :o
Taki był plan nie ukrywam, zdobyc prawy brzeg Wakhanu do przełęczy Bahrogil. Pomysł podsunał Elwood, ale nie starczyło sił i sprzęt wymiekł. Pozostawiam to nastepcom, ja juz tam pedałował nie będe....
Juz odpalił Motór Wielki, czarne skóry i frędzelki!
http://picasaweb.google.pl/sitek.cnc

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10707
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Wyprawa super, ale dla mnie język jest zniechęcający.
Nie tyle przez wulgaryzmy, co przez ich sposób użycia.

Wczoraj skończyłem czytać książkę Robba i kontrast jest szokujący.

Offline Situ

  • Wiadomości: 249
  • Miasto: Garwolin
  • Na forum od: 21.10.2009
    • http://situ.mp3.wp.pl
Oj ja wiem.... przymknij lekko oko  :D Tu ludzie nie mają benzyny we krwi i duzo pedałują, jest inne podejscie...
Ja w moim notatniku podróżnym zapisuje myśli dokładnie takie jakie w danej chwili se w moim tepym łbie pojawiają, co ja poradze :-[
Inaczej sie pisze relacje po powrocie siedząc w cieplutkim domku, a inaczej jak zapisujesz wszystko na bieżąco kiedy to jest stres, zmęczenie i w mózgu sie lasuje... a powiem szczerze że mi sie lasuje strasznie, na codzien jestem spokojny cżłowiek a podczas wyprawy odwala mi totalnie, szczególnie jak długi czas jadę sam.

Ale specjalnie dla Kolegi szybciej zmontuje film gdzie nie ma nic negatywnego tylko góry rower droga góry rower droga :)
« Ostatnia zmiana: 2 Wrz 2011, 11:34 Situ »
Juz odpalił Motór Wielki, czarne skóry i frędzelki!
http://picasaweb.google.pl/sitek.cnc

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Nie dogodzisz każdemu. Nie chciałbym czytać prasy pisanej
takim językiem, ale Twoja relacja napisana 'na grzeczno'
straciłaby 3/4 klimatu wyprawy. A tak jest spójnie, naturalnie,
bardzo prawdziwie.

* * *

Świeżo wróciłeś - o jakim stresie piszesz? Naturalne poczucie
(nie)bezpieczeństwa, świadomość egzotyki miejsca gdzie
 jesteś, niepewność tego, co zobaczysz za zakrętem?

Czytam relacje z takich wypraw, widzę że wszyscy Wy
wracacie z takich miejsc szczęśliwi, spełnieni i zawsze myślę,
skąd we mnie moja obawa, strach przed popełnieniem tego
samego?


Ech, zajebiście ;), zazdroszczę. Może też kiedyś dorosnę :]

Szy.
« Ostatnia zmiana: 2 Wrz 2011, 11:43 szy »

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum