Autor Wątek: 320km w 24h  (Przeczytany 20425 razy)

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: 320km w 24h
« 21 Wrz 2011, 10:32 »
ja też się trochę nagadałem przed biciem rekordu...
http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=3517.0

1,5 strony wyszło :P i też ze 2 razy mi się nie udało wyjechać (już nawet nie pisałem na forum bo wstyd :P). Ale w końcu się udało i było super 8)


Gadaj gadaj Freud. Po to jest forum żeby gadać :wink:
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Odp: 320km w 24h
« 21 Wrz 2011, 10:38 »
Staram się Was nie męczyć. Jak będę miał coś istotnego na myśli to na pewno dam znać.
Ja też wychodzę z założenia, że forum jest do rozmów, ale nie chcę też spamować.


Waxmund: tak czy inaczej dziękuję za wsparcie.
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline Kobieta Carmeliana

  • Wiadomości: 276
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 19.03.2011
Odp: 320km w 24h
« 21 Wrz 2011, 10:46 »
Staram się Was nie męczyć. Jak będę miał coś istotnego na myśli to na pewno dam znać.
Ja też wychodzę z założenia, że forum jest do rozmów, ale nie chcę też spamować

No daj spokój, Freud! jakie spamować? Twój wątek i rozmowy są na temat Twojej wycieczki. Nie przejmuj się gadaniem Księgowego (który lubi tak sobie pogadać czasem :P). Miałeś potrzebę - zrobiłeś wątek, po to jest forum. A to czy takie wątki są tu częste, czy nie, czy ktoś swoje rekordy planuje tak jak Ty, czy nie, no to co za różnica? Chciałeś - założyłeś i super :)

A ja osobiście uważam, że to fantastycznie, że zostałeś z Żoną, a nie pojechałeś :)

Nic się nie przejmuj ;)
Nie ma nic gorszego od cyklisty. No chyba, że mason. A już najgorszy to jest mason na rowerze.


Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Odp: 320km w 24h
« 21 Wrz 2011, 10:50 »
Okej - dzięki - uspokoiliście mnie pod tym kątem.
Rozumiem, że różni ludzie różne potrzeby więc jak ktoś mi powie, że coś skopałem lub że czymś zamęczam to posiadam samokrytycyzm i biorę to pod uwagę.


Na siłę nie ma co, ale cieszę się, że to forum jest jak jedna wielka rodzina.
Serio tak się tutaj czuję :) Nie ma kompletnie żadnej sztuczności.
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: 320km w 24h
« 21 Wrz 2011, 10:54 »
Na siłę nie ma co, ale cieszę się, że to forum jest jak jedna wielka rodzina.
Serio tak się tutaj czuję :) Nie ma kompletnie żadnej sztuczności.

lepiej nie jedź na żaden zlot/wyprawkę, bo później będziesz mówił żonie, że musisz jechać do Kołobrzegu bo Twój forumowy brat ma doła :P


edit:
Cytuj
/
Swoją droga jak zapakowałem plecak to on ma lekko 4kg - szok.

W sumie 2 x 0,7l na w plecaku + bidon 0,7l dają sporo więcej.
Jak się skończą to dokupię więcej gdzieś po drodze.

nie możesz drugiego koszyka na bidon zamontować ?
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Odp: 320km w 24h
« 21 Wrz 2011, 11:05 »
lepiej nie jedź na żaden zlot/wyprawkę, bo później będziesz mówił żonie, że musisz jechać do Kołobrzegu bo Twój forumowy brat ma doła :P
Hehehe. Gorzej, jak będę musiał wyjaśnić jej, że mój forumowy brat potrzebuje 2k pln pożyczyć na miesiąć :wink:

Cytuj
Cytuj
Swoją droga jak zapakowałem plecak to on ma lekko 4kg - szok.
W sumie 2 x 0,7l na w plecaku + bidon 0,7l dają sporo więcej.
Jak się skończą to dokupię więcej gdzieś po drodze.
nie możesz drugiego koszyka na bidon zamontować ?
Mogę i to jest nawet byłoby b. rozsądne. Tutaj raczej mój budżet na rower się kończy
a ostatnio na rower wydałem sporo więc na razie muszę powiedzieć sobie "dość".
Bidon nie kosztuje dużo, ale ziarko do ziarka :wink:

W przyszłym sezonie i tak będę musiał wyposażyć rower na dalekie wyprawy więc już hurtem dokupię :wink:

Na zlot forumowy z chęcią bym się wybrał - w tym roku niestety mam wszystko poutykane w czasie na kolejne 2 miesiące.
Będzie jeszcze okazja :)
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline Mężczyzna Orionus

  • Wiadomości: 26
  • Miasto: ok. Warszawy
  • Na forum od: 05.09.2011
Odp: 320km w 24h
« 21 Wrz 2011, 11:35 »
Ja tam bardzo chętnie czytam ten wątek i normalnie wczuwam się w ten wyjazd jak bym sam miał jechać;) Osobiście nigdy więcej nie przejechałem w ciągu doby niż 150km i takie ponad 300km robi na mnie duże wrażenie. Nie przejmuj się i szerokiej drogi.

Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
Odp: 320km w 24h
« 21 Wrz 2011, 17:20 »
Mój post miał cię zmotywować stary:D A nie zdeprymować;) Ja po prostu wolę 9 stron pławic się w sukcesie niż 9 stron ten sukces budować;) Pozatym, serio obawiam się że niebawem zastaną cię przymrozki a jazda nocą czy wczesnym porankiem z mrozem, to juz inna bajka... Zwłaszcza dla mięśni:D


A co do tego jak to wyglądało u mnie po raz pierwszy:

https://picasaweb.google.com/117570974322047200775/332kmDystansuDziennego


tak po raz drugi:


http://picasaweb.google.com/LSTR20/RiddingToTheHELL#


a tak wyglądało całkiem niedawno w 2011:D


https://picasaweb.google.com/KSIEGOWY22/BIKETOTHEHELL2011#


Szerokości życzę i tak wiem że ci się nie uda;)



« Ostatnia zmiana: 21 Wrz 2011, 17:23 Księgowy »
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Odp: 320km w 24h
« 21 Wrz 2011, 17:23 »
Niestety nie mam żadnego kieszonkowca, żeby fotki porobić więc sama relacja później powinna wystarczyć. Wg. prognoz do piątku nie powinno być źle. Biorę na wszelki wypadek termo obcisłe rowerowe spodnie do kostek.


Widzę, że za pierwszym razem podobny dystans trzasnąłeś :)
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Odp: 320km w 24h
« 21 Wrz 2011, 17:26 »
Na zlot forumowy z chęcią bym się wybrał - w tym roku niestety mam wszystko poutykane w czasie na kolejne 2 miesiące.

Nic się nie przejmuj, zdążysz. Najbliższy zlot jest dopiero w dn. 20-22 kwietnia 2012 :)


Wybaczcie, ale to już robi sie monotonne... Nastepnym razem w wyjeździe przeszkodzi ci dół na drodze, a następnym to, że przyjdzie... ZIMA:D

I kto to mówi...
http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=4535.msg79064#msg79064
« Ostatnia zmiana: 22 Wrz 2011, 05:37 aard »
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
Odp: 320km w 24h
« 21 Wrz 2011, 17:31 »
ups...:D :P

Oddaje honor;)
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Odp: 320km w 24h
« 22 Wrz 2011, 05:00 »
Wstałem. 5:00. Ubieram się, jem i tym razem jadę.
Mam Déjà vu ;) już kiedyś tak było?  :lol:
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Odp: 320km w 24h
« 22 Wrz 2011, 05:05 »
Powodzenia Frojdzie. jako że my też właśnie ruszamy (tym razem skromne 220), to może uda mi się Cię wesprzeć duchowo na trasie. Podpiszę się "Miki" :wink:

PS. Albo zamierzasz zrobić trasę sporo szybciej niż 22h (mi z reguły na ten dystans wystarcza 15-16) albo zamierzasz kończyć całonocną jazdą. Jeśli tak, to będzie ciężko... Ale kciuki trzymam :wink:

EDIT: chyba jednak nie uda mi się wesprzeć Ciebie, bo jakoś nie widzę numeru telefonu ;)
« Ostatnia zmiana: 22 Wrz 2011, 05:07 aard »
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Odp: 320km w 24h
« 22 Wrz 2011, 05:09 »
Dziękuję za wszystko i Wam również życzę powodzenia.


Pozdrowienia dla wszystkich zlotowiczów!


P.S. Zamierzam szybciej, ale muszę przekonać się na ile wytrzymały jestem - wszystko się okaże :)
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline Kobieta Carmeliana

  • Wiadomości: 276
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 19.03.2011
Odp: 320km w 24h
« 22 Wrz 2011, 05:48 »
Dziękuję za wszystko i Wam również życzę powodzenia.

to brzmi, jakbyś jechał na misję której nie przeżyjesz :P

powodzenia, trzymamy kciuki ;)
Nie ma nic gorszego od cyklisty. No chyba, że mason. A już najgorszy to jest mason na rowerze.


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum