Autor Wątek: 320km w 24h  (Przeczytany 20436 razy)

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: 320km w 24h
« 5 Wrz 2011, 13:16 »
Kwestia przyzwyczajenia, ja na przykład z plecakiem(ale takim na plecach) na rowerze czuję się fatalnie. Stosowałem mały plecaczek na bagażniku.
A sakwa nie od razu musi mieć 30 l :D  Są jeszcze podsiodłówki.
« Ostatnia zmiana: 5 Wrz 2011, 13:19 transatlantyk »


Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Odp: 320km w 24h
« 5 Wrz 2011, 13:20 »
Z plecakiem?  Przecież wtedy strasznie się kręgosłup męczy...

Z plecakiem jeżdżę zwykle tylko na Harpaganie. I o ile
tylko nie jest bardzo ciepło, to sobie bardzo chwalę.
Oczywiście z takim stosunkowo wąskim, by nie zapocić
pleców i nie przeszkadzać rękom.

:]

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Mężczyzna krajewski

  • Wiadomości: 800
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.04.2011
Odp: 320km w 24h
« 5 Wrz 2011, 13:43 »
No tak transatlantyk, są mniejsze :) tak samo jak plecaki typowo rowerowe, obu rzeczy nie posiadam, ostatnio nawet kombinowałem, jak zapakować się na taki wypad, bez plecaka i sakwy...:)

Offline Mężczyzna Kikuchiyo

  • Wiadomości: 116
  • Miasto: wlkp
  • Na forum od: 16.03.2011
Odp: 320km w 24h
« 5 Wrz 2011, 13:56 »
Na jednodniową wycieczkę wystarczy dosyć pojemna torba podsiodłowa i bagażnik z ekspanderem, takim na 3 paski. Pakuję pod ekspander dużą butelkę z piciem, jakąś kurtkę lub bluzę, mapę. Do torebki idzie dętka, łyżka, imbusy, śrubokręt, portfel i jakieś batony. Wystarczy. Jeżdżę także czasem z jedną sakwą, i też jest ok. Zaznaczam jednak, że nigdy nie robiłem 200+

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Odp: 320km w 24h
« 5 Wrz 2011, 14:20 »
Wszystko to co piszecie jest bardzo dla mnie cenne.


Na dziś skupię się na wyposażeniu. Plecak w zasadzie mam.
Jak będzie padać to na pewno przemoknie, ale wezmę na wszelki wypadek worek foliowy.
Po tym co napisaliście chyba zdecyduje się na plecak, ale nie taki, który założę na plecy tylko faktycznie na bagażnik pod expander. Na plecach nie będzie mi wygodnie bo już tak jeździłem.
Plecak to  dla mnie opcja na teraz dobra, bo nie muszę się śpieszyć z zakupem sakw (chociaż sakwy i tak kupić chcę i muszę).


Więc na dziś:
- jakiś bagażnik (za 30 minut będę u znajomego w sklepie więc coś wybierzemy)
- expanderki


Bagażnik wezmę już taki specjalny na sakwy, także w razie potrzeby tylko dokupię sakwy.
Wieczorem poczytam relacje z wypraw.
Szosowy znajomy proponuje mi wypad do Gorzowa Wielkopolskiego (z Zielonej Góry), tak aby się sprawdzić. W sumie czemu nie.


Co do dodatkowych kotletów za cenne porady to jeśli zdarzy mi się być
na wspólnym zlocie to i o kotletach pomyślę, aby żonka zrobiła więcej  :wink:
Pocztą Polską mogłyby się popsuć  :P

EDIT:
Chciałbym mieć tyle siły i mobilizacji co BIX.
http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=3548.0

Położyłem się ze śmiechu:




« Ostatnia zmiana: 5 Wrz 2011, 14:58 Freud »
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline Situ

  • Wiadomości: 249
  • Miasto: Garwolin
  • Na forum od: 21.10.2009
    • http://situ.mp3.wp.pl
Odp: 320km w 24h
« 5 Wrz 2011, 15:26 »
A może forumowicze mieszkający po drodze zaoferują pomoc dla tego wariata samobójcy w postaci 2 godzinnego odpoczynku w łóżku i jakąś miske ciepłej strawy w razie jakby co?


Nie zostawiajcie go zupełnie samego z tym problemem ;D
Juz odpalił Motór Wielki, czarne skóry i frędzelki!
http://picasaweb.google.pl/sitek.cnc

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10710
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: 320km w 24h
« 5 Wrz 2011, 15:29 »
Nie, no zaraz!
Jak zakład to zakład - honorowo ma być, a nie że koledzy przenocują, nakarmią, pomasują i jeszcze od wiatru zasłonią.
Jak mają być spółki to niech potem koledzy pomogą żonie z kotletami  :P


Offline Mężczyzna oszej

  • Niejeżdżący teoretyk - forumowy mędrek
  • Wiadomości: 1942
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.01.2011
Odp: 320km w 24h
« 5 Wrz 2011, 15:38 »
ja raczej mimo wszystko polecałbym sakwy. Tak jak wspomniano wcześniej, jest to marginalne przy rozważaniu oporów powietrza, tym samym, że raczej nie przewiduje się prędkości ŚREDNICH wyższych niż 24 km/h, bo to nie jest wyścig.
Plecak jest mało wygodny i ciężko go sensownie przymocować, żeby zapewnić sobie dostęp do niego bez odpinania go. Ekspander wcale tego nie zapewni.  A sakwy - bez przesady, nie są ciężkie...
Pzdr :)

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Odp: 320km w 24h
« 5 Wrz 2011, 21:51 »
Tylko tutaj moje pytanie jest: czy jak będzie wiatr to sakwa nie stanie się żaglem?

"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Odp: 320km w 24h
« 7 Wrz 2011, 11:19 »
Przygotowania trwają.
Robię dziennie 50km.
Zacząłem łykać jeszcze witaminy, ponieważ miałem ostatnio skurcze w łydkach (dość częste u mnie w ciągu roku). Na trasie nie ma mowy, żeby mnie skurcz chwycił bo później noga boli jak diabli.


Co do sakwy to myślę o:
http://www.bikeman.pl/sakwy-rowerowe-tylne-ortlieb-backroller-plus-p-851.html


sakwa wygląda solidnie - co o tym sądzicie? Jeśli powiecie mi, że taka
jest na lata i w deszczu nie przemaka to jestem skłonny ją zamówić.
Zależy mi na solidności, nieprzemakalności i uniwersalności.
On na teraz byłaby w trasę, ale na przyszły sezon planuję długi 1-2 tygodniowy wyjazd w nieznane z żonką. Jedyna moja wątpliwość jest co do przemakalności i czy 40l to nie mało na 2tyg. wypad.
Ew. żona później będzie miał 40l a ja dokupię sobie 60l.


Przed całą trasą, jak również po niej, wyślę Wam fotki :) - będzie pewnie zasadnicza różnica w moim wyglądzie (pierwsza z uśmiechem i druga z jeszcze większym uśmiechem albo bez niego  ;D ).


Co do samego zakładu
Moja kobieta zaczęła wymiękać i lawiruje dlatego muszę spisać warunki zakładu, coby mi się później nie wymigała i nie odwróciła kota ogonem.
Co się nie wydarzy w związku z zakładem to i tak pojadę, bo wyzwanie samo w sobie mnie kręci :) Na teraz powiedziała, że dla niej doba ma 15 godzin a nie 24 (bo tak realnie wstaje i chodzi spać). Jak widać warunki zakładu muszą być spisane.
Oceniam ile mogę jej zejść z tych 24h, żeby żonka miała szanse na wygraną a ja żebym miał szanse na przejechanie (kompromis).


Pytanie jeszcze o ciśnienie w kołach.
Mam opony Continental Contact Reflex 23x1.75.
Na oponie mam napisane, że mogę dać w nią max 4bar.
Wczoraj napompowałem ją do 4bar i powiem szczerze, że na szosie super.
Minus taki, że czuję każdy najmniejszą dziurkę. W okolicy na 50km jest okej, ale na dłuższej trasie nie wiem czy to się nie zemści.


Zawsze mogę trochę powietrza spuścić, ale pytanie czy warto mieć 4 bar czy dać mniej?
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: 320km w 24h
« 7 Wrz 2011, 11:26 »
Co do sakwy to myślę o:
http://www.bikeman.pl/sakwy-rowerowe-tylne-ortlieb-backroller-plus-p-851.html
Jeśli stać Cię na Ortlieba, nawet się nie zastanawiaj. To najpopularniejsze wśród podróżników i najlepsze sakwy rowerowe na świecie. Są bardzo solidne, całkowicie wodoodporne i bardzo dobrze zaprojektowane.

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Odp: 320km w 24h
« 7 Wrz 2011, 11:51 »
Wiesz ogólnie Ortlieb ma taką opinię, ale doświadczenie uczy mnie że czasem konkretny (jeden) model w danej marce daje kompletnie tyłka. Stąd moje pytanie o ten konkretny model: czy nie ma z nim problemów i czy nie przemaka w ulewie.
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: 320km w 24h
« 7 Wrz 2011, 11:56 »
Jak założysz się na 15 godzin to przegrasz ;(
Absolutne minimum dla mnie to 18-20 godzin :)

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Odp: 320km w 24h
« 7 Wrz 2011, 12:05 »
Myślałem właśnie o takim czasie, który proponujesz.
Byłoby to chyba uczciwe ponieważ nigdy nie zjechałem takiego dystansu i nie wiem czy zdołam
Muszę brać pod uwagę jakieś 2-3 przerwy na mały odpoczynek i jeśli do tego złapię gumę lub będę miał spory kryzys to nie dojadę w czasie 20h.


Do tego raczej byłoby to uczciwe bo moje oszacowanie opiera się na myśleniu w zaciszu domowym a nie na sprawdzeniu tego w trasie a więc jest spore ryzyko, że się pomyliłem w szacowaniu i źle oceniłem swoje możliwości.

Uważam się za psychicznie twardego, ale wiadomo że umysł chce a ciało może odmówić posłuszeństwa.

EDIT:
Żeby nie zaśmiecać na temat sakwy dalej tutaj:
http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=2491.msg81550#msg81550
« Ostatnia zmiana: 7 Wrz 2011, 12:20 Freud »
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline Mężczyzna maciekkk

  • Wiadomości: 413
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 29.05.2011
Odp: 320km w 24h
« 7 Wrz 2011, 12:18 »
negocjuj 24h !!, doba, to doba ma 24h. Zwłaszcza, że wcześniej nie jeździłeś tak dużych dystansów, dzień jest krótszy niż np. w lipcu itd. bądź twardy w negocjacjach ;p

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum