Lampka przednia

[wojtek]

Lumintop B01. Kupiłem, bo toto można zamontować na goleni widelca. A lampkę w mocowaniu mo_na obracać dowolnie.

[dudi]

Mam aurę i feniksa, wolę tego drugiego, właśnie z powodu szerokości świecenia, jest także mniejszy i zgrabniejszy z tego co pamiętam.

Oj nie, może jest węższy, ale jest 1/4 dłuższy od Aury. Dziś pojeździłem chwilę z Fenixem solo (wczoraj jeździłem w towarzystwie convoya, więc ciężko o wnioski) i fakt, jest szeroko, ale nie świeci ona o dziwo dalej od Aury, wręcz przeciwnie. Mam wrażenie, że wraz ze wzrostem mocy świecenia mam tylko jaśniej przed samym kołem i trochę na boki, ale zupełnie nie przekłada się to na zasięg. A jadąc wsiami po ciemku jednak patrzę daleko przed siebie, a nie 2 metry przed kołem. I jestem w kropce, idealnie by było mieć zasięg i obudowę Aury, ale niech świeci ciut szerzej.

Na prawdę, nie wiem którą zostawić.

[PiKa]

To prawda, feniks świeci krócej. Nie jestem przekonany czy aż o 1/4, no ale nie robiłem pomiarów. Mi to nie przeszkadza, nie jeżdżę za szybko, a aura jak dla mnie po prostu jest za wąska. Jechałem po wałach w Krakowie, które jakieś szerokie nie są, i czułem się jakby po bokach była przepaść, taką ciemność. Wybór dla mnie był więc prosty.

Na początku, gdy testowałem lampki, jeździłem z obiema i aurę miałem ustawioną na świecenia w dal, a feniks oświetlał boki i było najlepiej. Jeśli masz obie to polecam zrobienie podobnego testu, jazda z obiema i przełączanie się między jedną a drugą, dopiero wtedy czuć różnice.

[dudi]

To prawda, feniks świeci krócej. Nie jestem przekonany czy aż o 1/4, no ale nie robiłem pomiarów. Mi to nie przeszkadza, nie jeżdżę za szybko, a aura jak dla mnie po prostu jest za wąska. Jechałem po wałach w Krakowie, które jakieś szerokie nie są, i czułem się jakby po bokach była przepaść, taką ciemność. Wybór dla mnie był więc prosty.

Na początku, gdy testowałem lampki, jeździłem z obiema i aurę miałem ustawioną na świecenia w dal, a feniks oświetlał boki i było najlepiej. Jeśli masz obie to polecam zrobienie podobnego testu, jazda z obiema i przełączanie się między jedną a drugą, dopiero wtedy czuć różnice.

Tak zamierzam, tak też jeździłem wczoraj, ale nie sam, więc ciężko było na spokojnie to posprawdzać.
Z tą 1/4 to było, że obudowa jest 1/4 krótsza w aurze
Zaletą Fenixa jest też niezbyt doskonałe odcięcie, przez co oświetla trochę znaki drogowe. Może rzeczywiście ten Fenix lepszy jest

[Turysta]

Czy ktoś ma takie doświadczenia, żeby powiedzieć jak się ma światło Sigmy Aura 80 do tego, co daje Sigma Lightster?

[Borafu]

Jeśli nie przeszkadza ci że test będzie czysto subiektywny to mogę porównać.
Z obiektywnych rzeczy to mogę co najwyżej zrobić pokazać kształt wiązki na zdjęciu.
Albo wpadnij na kawę to sam porównasz 

[Turysta]

Może być subiektywnie.
Mam Lightstera, zastanawiam się nad Aurą.  No i chciałbym się dowiedzieć, co się zmieni. Z punktu widzenia użytkownika, oczywiście.

[na_pogorzu_lajkonik]

miałem fenixa ale przesiadłem się 3 lata temu na Armytek Wizard pro (czołówka) i Prime C2 (na przód). Zdecydowanie lepsze diody i lepsze zasilanie.
Dobre akumulatory 18650. Używam na co dzień w grupie poszukiwawczej i póki co to nasze najmniej zawodne lampki.

[dudi]

Armytek Wizard pro (czołówka) i Prime C2 (na przód).

No ale ani jedno, ani drugie, nie jest lampką rowerową. Używania czołówki na rowerze zupełnie już nie rozumiem, a takie bez odcięcia, to w dalszym ciągu uważam, że do lasu jak najbardziej, ale nie na drogę. Chyba, że jako "długie".

[wojtek]

Kolega senocore ma sklep, w którym obie wymienone lampki są dostępne, ale zapomniał oznaczyć go jako treść reklamową.

[na_pogorzu_lajkonik]

są dziesiątki sklepów z Armytekiem więc proszę cię nie wal na oślep jak nie musisz.
Tutaj akurat dystrybutor działa bardzo prężnie.

Dobre lampki, bardzo dobre ogniwa. Wytrzymałe do 10m na zanurzenie więc żaden deszcz nie pokona, i odporne na upadek z 10m. Więc gleba nie zniszczy. Do tego Dystrybutor https://armytek.com.pl/ wymienia każdą na gwarancji jak ci się uda zniszczyć.

[na_pogorzu_lajkonik]

Armytek Wizard pro (czołówka) i Prime C2 (na przód).

No ale ani jedno, ani drugie, nie jest lampką rowerową. Używania czołówki na rowerze zupełnie już nie rozumiem, a takie bez odcięcia, to w dalszym ciągu uważam, że do lasu jak najbardziej, ale nie na drogę. Chyba, że jako "długie".

na drogę używam Prime. Bo ma dobry zasięg, szybko można zmniejszyć światło i zwiększyć. A że głównie jeżdżę gravelem to ja niestety nie wyobrażam sobie wjechania do lasu bez czołówki. O glebę na korzeniu zwłaszcza teraz nie trudno. Tutaj każda lampka kierunkowa wymięka, zwłaszcza w górach/pogórzu.

[łatośłętka]

Jeśli bez dynama, wówczas
Lupine.

https://www.lupine.de/products/bike-lights

[zly-sze]

Używania czołówki na rowerze zupełnie już nie rozumiem

W lesie to czołówka działa bardzo dobrze. Świetnie widać wszelkie gałęzie w okolicach głowy. W warunkach szosowych natomiast pozwala szybko i trafnie ocenić jakość wiaty przystankowej, a w przypadku nocnej awarii jest bezcenna. Do tego w przypadku awarii reflektora głównego ratuje i można ciemną nocą kontynuować jazdę. Ja to mam takie coś. 11 gram waży bez bakterii.



Co do Prime C2, to nie widzę sensu wydawania tyle mamony na latarkę tego typu. Convoy s2/s2+ z driverem od światełkowców robi robotę aż za dobrze do tego można sobie wymieniać optyki w zależności od potrzeb.

[Siara_iwj]

To Lupine to ponad 350 funi za lampkę, no szanujmy się. Takich pieniędzy żadne oświetlenie nie jest warte.

Edit, a nie przepraszam, ta kasa to za światełko bez baterii. Ta kosztuje kolejne 8 dych, minimum.