Walia 2011 (Milford Haven - Aberdaron - Aberystwyth)

[Dusza]

Wreszcie sie uporałem z fotkami z mojego pierwszego wypadu rowerowego.
Zamysł był prosty, unikać głównych dróg, a o ile się da, dróg w ogóle  . Na szczęście Walia usiana jest bocznymi drogami, gdzie ruch samochodowy prawie w ogóle nie istnieje, a tym samym rowerowanie przebiegało w bardzo przyjemnym nastroju. Wyjątkiem była Walia środkowa gdzie większość trasy pokonać musieliśmy ruchliwą trasą A.
Niestety nie zahaczyłem o serce Snowdonii, jeno się o nią otarłem, ale i tak było byczo.
Trasa dorabiana z pamięci, wiec zapewne jest niedokładna - gdzieś mi 80km posiało. 


Trasa:
http://www.bikemap.net/route/1266315 
Foto:
https://picasaweb.google.com/102893870579120936377/2011WaliaRowerem?authkey=Gv1sRgCKnzroGNnY76nAE   


...hungry for more!

[hindiana]

Całkiem ładną pogodę mieliście przez większość wyjazdu. Dopiero pod koniec galerii zaczęłam się odnajdywać w znajomym klimacie pozdro wielkie

[EASYRIDER77]

ale fajne klimaty, dla mnie takie to nowe. Gratulacje fajnego wyjazdu. Nie starczy mi życia na zjechanie tylu fajnych miejsc które pokazujecie.

[m+k]

Z przyjemnością obejrzałam galerię z wyprawy. Miałam miły początek dnia, do kawy zamiast ciastka - ciekawa fotorelacja. Gratuluję wyprawy.

[hose morales]

Ładna ta Walia, przypomina mi ..Irlandię 

Pochwal się co za maszyny macie? Ten szary z barankiem na sztywniaku mnie ciekawi, może tylko te tarcze bym wywalił

[Dusza]

Fajnie, że się podoba
Pogoda rzeczywiście była zupełnie niewalijska, praktycznie cały czas słoneczko i kompletny brak wiatru... przynajmniej do czasu.

Podczas jazdy i planowania korzystaliśmy z map rowerowych Golden Eye, które mają naniesione trasy National Cycle Network oras trasy lokalne. Sa bardzo ładnie wydane, laminowane i wytrzymałe - spokojnie wytrzymały by jeszcze pare takich wypadów, a szczególnie o nie nie dbałem. Za dokładne to one nie są (1:126,720), ale dzieki nim przejechałem przez sporo pięknych miejsc.
Wcześniej zapomniałem dodać, a może komuś sie przyda.

Hose, kolega miał hybryde Gianta Seek 2, a ja Salse Fargo. Szukałem czegoś co by miało uchwyty montażowe na jedno i drugie, ale się o rok pospieszyłem i Surly na 2012 "przegapiłem".