Autor Wątek: Pierwsze 100 km, droga której nie było, dzieci kukurydzy i totalna ciemność.  (Przeczytany 2016 razy)

Offline Mężczyzna Popiel

  • Wiadomości: 840
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 01.06.2011
    • Amatorska Grupa Rowerowa Dzięcioły
Muszę się pochwalić chociaż wiem, że dla wielu osiągnięty przeze mnie dystans to tyle co nic  :wink: . Nareszcie udało mi się przekroczyć magiczne 100 km. Dokładnie wg. Garniaka około 103 km a licznika Sigmy 107 km (komu bardziej wierzyć ??? ). Oczywiście nie jechałem sam tylko z moją żoną (nick Glizdawka) dla której również jest to rekord życiowy. Zaliczyliśmy dzięki temu wypadowi 10 gmin i zwiedziliśmy urocze zakątki. Oczywiście nie obyło się bez przygód w postaci jazdy na zablokowanych kołach z górki (przynajmniej wiem jaka jest droga hamowania roweru), drogi istniejącej na mapie a w rzeczywistości tak zarośniętej, że nie dało się przejechać, przedzieraniu się przez pola kukurydzy rodem z horroru "Dzieci Kukurydzy" a na końcu jazda w egipskich ciemnościach (bardzo mi się to podobało w przeciwieństwie do Glizdawki) mając jako jedyne źródło światła chińskie latareczki kupione na allegro za 50 zł (o dziwo dobrze się spisały).
Mieć rower i nie mieć roweru to już dwa rowery.
Alien... trzeci pasażer na foteliku.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
gratulacje! :wink:

Cytuj
Kręci na luzie dla przyjemności, ale jak się rozkręci to tyle go widzieli

 :P
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
gratulacje, fajnie musieliście wyglądać w tym polu kukurydzy...

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Fajnie, teraz to już będzie tylko więcej kilometrów ;)
Ciekawa ta różnica między licznikiem, a GPS. Zmierzyłeś dobrze obwód koła?
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna Popiel

  • Wiadomości: 840
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 01.06.2011
    • Amatorska Grupa Rowerowa Dzięcioły
 
Cytuj
Kręci na luzie dla przyjemności, ale jak się rozkręci to tyle go widzieli
:P
To akurat nie o mnie  :)

gratulacje, fajnie musieliście wyglądać w tym polu kukurydzy...
Będzie fotka  ;D

Fajnie, teraz to już będzie tylko więcej kilometrów :wink:
Ciekawa ta różnica między licznikiem, a GPS. Zmierzyłeś dobrze obwód koła?
Teraz to mam cel 150 km ale taki dystans to już raczej sam będę musiał zrobić.
Co do różnicy km to rzeczywiście jest dziwne. U mnie pokazało 107 km coś tam, u Glizdawki pokazało 106 km a GPS 103 km  :o . Dodam, że mamy te same liczniki (Sigma 1009) i były resetowane w tym samym miejscu. Obwód koła wygląda ok. Mieliśmy taki problem juz wcześniej tzn. raz GPS pokazywał więcej raz licznik a różnice dochodziły nawet do kilkunastu kilometrów.


btw. mam pytanie do Łowców Gmin.
Na Geoportal.gov.pl jest gmina Skała miasto i Skała obszar wiejski. Tak samo jest z Krzeszowicami. Natomiast na gminy.pl i zaliczgmine.pl nie ma takiego podziału. Wie ktoś jak jest naprawdę ? Bo jak nie ma podziału to zaliczyłem 8 a nie 10 gmin.
Mieć rower i nie mieć roweru to już dwa rowery.
Alien... trzeci pasażer na foteliku.

Offline Kobieta Glizdawka

  • Wiadomości: 197
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 13.07.2011

Teraz to mam cel 150 km ale taki dystans to już raczej sam będę musiał zrobić.

 
Dlaczego sam?  ;D

Offline Mężczyzna marek.dembowski

  • Wiadomości: 1653
  • Miasto: Ogrodzieniec
  • Na forum od: 06.04.2007
Cytuj
Dlaczego sam?  ;D
No właśnie, dlaczego 8)
W zeszły weekend pojechaliśmy z moja żoną Ulą z Ogrodzieńca do Szczawnicy i wyszło 181 km, a komentarz ze strony Uli był taki: szkoda, że nie wyszło 200 km ;D
...prawie wszyscy pytają: "Ile przejechałeś?" a ja wolałbym usłyszeć np. "Co ciekawego zobaczyłeś?"... - Michał Sitarz

Offline Mężczyzna Popiel

  • Wiadomości: 840
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 01.06.2011
    • Amatorska Grupa Rowerowa Dzięcioły
« Ostatnia zmiana: 26 Wrz 2011, 15:21 Popiel »
Mieć rower i nie mieć roweru to już dwa rowery.
Alien... trzeci pasażer na foteliku.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
toż to jak ktoś 100km przejechał, to i 150km przejedzie :wink: potrzeba tylko dobrej motywacji!
(a później ze 150 na 200, z 200 na 300 itd... :P)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Kobieta Glizdawka

  • Wiadomości: 197
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 13.07.2011
Dlaczego sam?
A dasz radę bez zająknięcia?  :P

Co rozumiesz przez zająknięcie? Jak jest ciemno, zimno i mnie d... boli to jasno i wyraźnie to mówię, a nie jąkam się  :D

Offline Mężczyzna Pidzej

  • Wiadomości: 85
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 24.08.2011
Gratulacje, ja też pierwszą setkę wykręciłem w sumie niedawno, bo w zeszłym sezonie.

Mój garmin też pokazuje kilka km mniej oraz zaniża prędkość średnią i max, po prostu jest bardzo niedokładny.

Offline Mężczyzna Popiel

  • Wiadomości: 840
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 01.06.2011
    • Amatorska Grupa Rowerowa Dzięcioły
Co rozumiesz przez zająknięcie? Jak jest ciemno, zimno i mnie d... boli to jasno i wyraźnie to mówię, a nie jąkam się  :D
Bolącą d... to jeszcze rozumem, ciemno jak w grobie też było ale nie widzę tu problemu wszak latareczki dawały radę a zimno to aż tak nie było. Sople mi nigdzie nie wisiały  :P .
« Ostatnia zmiana: 26 Wrz 2011, 21:26 Popiel »
Mieć rower i nie mieć roweru to już dwa rowery.
Alien... trzeci pasażer na foteliku.

Offline Mężczyzna Popiel

  • Wiadomości: 840
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 01.06.2011
    • Amatorska Grupa Rowerowa Dzięcioły
Pole kukurydzy  ;D ... a miała być droga.
Mieć rower i nie mieć roweru to już dwa rowery.
Alien... trzeci pasażer na foteliku.

Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2682
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
a miała być droga.
A może droga biegnie obok, tylko przez tę kukurydze jej nie widzieliście?  ;D

Marek

Offline Mężczyzna Popiel

  • Wiadomości: 840
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 01.06.2011
    • Amatorska Grupa Rowerowa Dzięcioły
w sumie to biegła o bok tyle, że nie było jej widać  :D . Z dwojga złego woleliśmy przebijać się przez kukurydzę niż naturalny drut kolczasty zarastający okop mający być drogą.  :D
Mieć rower i nie mieć roweru to już dwa rowery.
Alien... trzeci pasażer na foteliku.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum