Piotrek Strzeżysz z Alaski do Meksyku

[Robb]

http://onthebike.pl/


proszę bardzo. Trochę mu tam chwilowo zimno, ale co tam ;-)
pozdr

[salek]

Zajebiście I ani słowa o super mrożących krew w żyłach extremalnych szarżach przez dziką i pełną niebezpieczny bestii Alaskę i tego typu bajerach, o sponsorach, splendorach itd. Gość po prostu jedzie "on the bike"

[Situ]

Mój stary kumpel, wspólnie zaczynaliśmy jazdę, startowalismy w wyścigach. Człowiek o potężnym kopycie, jeździ bardzo siłowo na wolnych kadencjach.


Dziwne że nie powiedziałeś że sie sciga a nie podróżuje....
Bo chłop tempo ma zabójcze, siły jak 2letnia kobyła i szarpie podjazdy jak głupi - on nie pcha pod górę   Dawaj Pioter!!!!!!!!

[Situ]

Na codzien cichy spokojny człowieczek, a pod spodem kryje sie rowerowy masakrator, wytrenowany, zahartowany. W minus 25 mrozu rowerkuje z uśmiechem na mordzie
Zimowe Himalaje to był total survival w jego wykonaniu, ciekawe kto z nas wróciłby z tego żywy.


Kilka fotek które mam w swojej kolekcji:

[atlochowski]

Piotr mnie chyba nigdy nie przestanie zaskakiwać trasami jakie sobie wymyśla.

[Robb]

Situ . .te fotki wyglądają na trasę Manali - Leh . .wielu to przejechało i nie wiem, żeby ktoś umarł po drodze.
Przy okazji Tybet zimą to nie tylko Piotr przejechał. Pewna Joanna z Warszawy  odpadła przy -20 i podjechała ciężarówką, ale był też kolega kroplaswiata.pl i jeszcze wielu wielu innych.
Trasa bardzo trudna, ale jak widać .... wracają z niej żywi :-)

Dziękuję, że w pierwszych słowach zdążyłeś wszystkich poinformować, że to Twój kumpel itd. bo to miało być o Piotrku.


Szy - Piotrek śmiał się, że codziennie powinno być cieplej ;-) bo w końcu to na południe ;-)

[Situ]

Situ . .te fotki wyglądają na trasę Manali - Leh . .wielu to przejechało i nie wiem, żeby ktoś umarł po drodze.

Nie umarł bo nie próbował za tym człowiekiem nadążyc
... tylko powspominać wyścig gdzie wszyscy na kolażówkach mielą jak głupki, a on na trekingu na baaardzo wolnej kadencji smiga se ponad 40km/h i wszystkim znika

[Księgowy]

Może to ty za wolno jeździsz;) I stąd ta różnica...

[krajewski]

kolejny blog do poczytania, kolejna inspiracja:)

[tranquilo]

klik... dodane do zakładek

[krajewski]

Czy ktoś ma z was, inną stronę Piotra Strzeżyszkiego??.
Bo na tej stronie jest tylko opis z Alaski do Meksyku, natomiast przejazdu zimowego przez Himalaje nie mogę znaleźć. Może Ty Situ masz więcej jego opisów, a także zdjęć.

[stachu]

Yeah, już mi sie podoba, do tego luźny język bez owijania w bawełnę

Ciesze sie, ze tu jestem, choc w sumie, z roku na rok, coraz mniej mi sie chce tak zapierdalac. Moze sie starzeje? A moze po prostu od tygodnia nie siedzialem na siodelku i cos mi sie przestawilo w glowie.

też dodaję do zakładek, tym bardziej że sam  planuję kiedyś zaatakować Amerikę

[Situ]

Może Ty Situ masz więcej jego opisów, a także zdjęć.

Relacja z Tybetu jest w którymś magazynie Rowertour, znajde w domu to powiem który....

Mam sporo jego zdjęć ale nie wiem czy moge je tu wrzucić, napisze mu maila, jak pozwoli bym Wam wrzucił to tak zrobie.

[Situ]

Co w tym złego, że Situ (który Piotrka zna dobrze osobiście) wspomniał o tym, że on nie z tych co to emeryckim tempem jeżdżą góra 70-80km?

Ugryzło

Jest taka historyjka związana z Pioterem.

Nocuje se Piotr na ISlandii, budzi sie rano, wyłania pyszczydło.... i widzi dwa namioty. Przeciera oczy ze niby sie dwoi... echh, dalej dwa.
Nagle z tamtego wyłania sie gościu.
Próbują Do you speak english, deutsche schprache, i nie mogą sie porozumieć...
... Pioter sadzi "Kurwa mać!"
-Ooo! To Pan tez z Polski? 

Okazało sie ze mieszkają 5km od siebie, a namioty kupili w siakiejs promocji w tym samym sklepie Ot taka legenda...

[Janus]

Trzymam kciuki za wyprawę. Alaska... Kordyliery zimą... zazdroszczę Ale się naogląda widoków... Trasa Alaska - Ziemia Ognista to jedno z moich wielkich marzeń... więc na pewno będę śledzić przebieg jego wyprawy.

Tylko ta nazwa strony internetowej...