Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?

[Damsik]

Poskakałem po jurajskich hopkach. Udało się w czasie zgrać idealnie ponieważ 30min po moim przyjeździe spadł deszcz.
https://www.strava.com/activities/3780702134

[Siara_iwj]

Trzy dni łącznie zabawy i czekania aż odrdzewiacz i WD40 zrobią swoje i efekty:

Przed:







...i po:






Całkiem dobrze wyszło. Hamulce były zapieczone na amen, trzeba było je odginać kombinerkami. Rozłożone na części, wyczyszczone i przesmarowane, teraz chodzą lepiej niż nowe. Już się grzeją na ebayu.

[Rado]

Nie dziś, ale w sobotę. Zrobiłem ludziom z pracy ustawkę do Nałęczowa (70 km). Pod firmę przyjechało 9 osób. Wszyscy dali radę! Byli wniebowzięci. Dziś pytają się kiedy będzie kolejny wyjazd

[szalonykolarz]

W moim zakładzie to ustawka mogła by być co najwyżej pod monopolowym.. zazdro

[qbotcenko]

Wczoraj pojechałem sobie na pałac w Wierbce - dziś z rana wróciłem...

[łatośłętka]

Uszedłem z życiem: Na jednym przejeździe rowerowym skosiła mnie prawie kobieta przejechawszy, 2 km dalej, na innym, mężczyzna hamując przy nodze tuż, na wysokim rondzie omal mnie przejechał mały samochód, już w lesie, na odcinku przekoszonej szybkiej, wąskiej w dół, uciekałem przed dłużycą zapakowanym tirem, jaki parł, z 2 km dalej, z górki, na sypkich otoczakach, pod 4o zygzakiem lecąc (mną rzucało) blokowałem auto, jakie pchało się wyprzedzić mnie na gazetę. Na ostatnim zakręcie, tuż przed płotem, wpadłem na kobietę z owczarkiem (którzy na spacer), jaki się na mnie rzucił (ale to już był mój przyjaciel Est).

Zmieliłem też ostatnie pieski, sprężynki, do cna zdarłem pierścienie, co rozpoznałem rozebrawszy tylną piastę (z 5 ostał 1).

Jutro nie wstaję, nie wychodzę (dobrowolnie).

[Wilk]

Życie to nie bajka Łatosiu 

[łatośłętka]

Coraz to i mniej.

[MCsubi]

Po dwuletnim biciu się z myślami dokonałem skundlenia geriatyzacyjnego szosówki. Pierwsze testy na podwrocławskich pagórkach wyszły lepiej, niż znakomicie.

[worek_foliowy]

Co zrobiłeś? Korba 3-rz lub MTB, czy może odwróciłeś kierownicę?


Kiedyś widziałem sakwiarza, który tak sprofanował wyprawówkę Fuji :O

[MCsubi]

Kaseta XT 11-36 i mostek odwrócony w górę. Korby MTB nie założyłem, starzeć się trzeba z godnością.

[RS]

...
Jutro nie wstaję, nie wychodzę (dobrowolnie).

Rzeczywiście, spektakularna kumulacja, ale mało prawdopodobne, by taki dzień szybko się powtórzył. Z drugiej strony, poleżeć zawsze warto.

Masz jakieś wieści o Gertrudzie (jeśli nie mylę imienia)?

[worek_foliowy]

Ja też mam w dziale kasetę XT, ale 11-32. Korba na szczęście szosowa, tylko bez jednej zębatki. Tymczasowo 39/30, będzie jeszcze lżej, bo dam chyba 24t. Jedyne co mnie ratuje to niżej ustawiona kierownica.

[RS]

Kaseta XT 11-36 i mostek odwrócony w górę...

Gdybym się pośpieszył, to bym wygrał główną nagrodę - miałem pisać: zmiana kasety i mostek na plus 
Nie jest łatwo się przyznać do takich modyfikacji, wiem 

ed.
Bardzo ładna, stylowa maszyna. Jak to młodzież mówi, zazdro.

[MCsubi]

34/36 to jest już tak szokująco miękko, że nie mogę wręcz wyjść z podziwu. W dodatku okazało się, że w zakresie tak do ok. 35 - 37 km/h XT jest zestopniowany ciaśniej, niż Force 11-28. A przy okazji lepiej zmienia i łańcuch jest cichszy. Miałem wiele obaw, a jest idealnie.

RS - to co widzę z siodełka jest po staremu :-) Choć tak kilkanaście lat temu to i korba bez blatu 53 dyskwalifikowała :-)