Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?

[Antracyt]

Umyty i wyczyszczony rower po weekendowych wycieczkach po piachu.

[Piotr1975]

Teraz spokojnie do Caen interiorem, rower się wyczyścił w kanale La Manche. Na GR 223 mam trochę za mało czasu i za wąskie opony ale trasa jest kapitalna. Na 450 km 300 przejechałem GR. 

[Piotr1975]

Tak zapamiętam Mont St Michel

[Piotr1975]

Teraz spokojnie do Caen interiorem, rower się wyczyścił w kanale La Manche. Na GR 223 mam trochę za mało czasu i za wąskie opony ale trasa jest kapitalna. Na 450 km 300 przejechałem GR.

Ach, pierwszy sztorm byś zobaczył...

Dziś pobudka o 6tej składanie namiotu w deszczu i 100 km w deszczu z przerwą na mżawkę. A wiatr oczywiście w twarz. Obciążony jak Tir na zjeździe dokrecalem do 18km/h. Daj człowiekowi odpocząć, nacieszyć się jazdą.
Jako ciekawostkę powiem że większe wrażenie na mnie zrobiły te słynne nożyce do żywopłotu niż Mont St Michel
Pierwszy raz je widziałem

[Piotr1975]

Niektórzy zaliczają gminy , ja zbieram czołgi. Dziś trafiła się perełka. Przypadkiem.

[qbotcenko]

Projektant miał kiepskie poczucie humoru, sądząc po klapie pod karabinem 

No ale w sumie, to kto by chciał renaultem jeździć?

[Borafu]

Projektant miał kiepskie poczucie humoru, sądząc po klapie pod karabinem 

Eee... Rozwiniesz?

[qbotcenko]

Eee... Rozwiniesz?

[Borafu]

[Piotr1975]

Ha ha ha . Dopiero teraz zauważyłem . Kiedyś podjadę tam na spokojnie by zrobić zdjęcie porównawcze z rowerem. Ten czołg jest naprawdę malutki

[worek_foliowy]

Pojechałem na grzyby do lasu. Niestety grzyby nie stawiły się na spotkanie.

[M-kwadrat]

Ogarnąłem retro szosę. Wymieniłem pedały, zamontowałem koszyk na bidon, lampkę z tyłu, podsiodłówkę, dopompowałem koła. Chciałem wyjść na testową przejażdżkę ale metr za drzwiami coś strzeliło w tylnym kole i w sekundę zeszło całe powietrze. Całkowicie straciłem motywację i już nawet nie sprawdziłem przyczyny tylko zrezygnowany odwiesiłem rower na hak. Ciągle się dopiero zaprzyjaźniamy z tą szosą więc nie mam zapasowej dętki w stosownym rozmiarze, pobliski sklep rowerowy jednak jest w niedzielę handlową nieczynny a do dętkomatu nie miałem dosyć bilonu więc chyba jazda poczeka do kolejnego weekendu.

[worek_foliowy]

Naprawiłem oponę. Z brzegu wyłaził drut, więc grubą nitką przyszyłem go do opony. Na sam koniec zaleiłem nić klejem cyjanoakrylowym. Powinno się trzymać.

Cierpliwości.
https://www.grzyby.pl/foto/wystepowanie-MP.htm

To było pretekst do jazdy. W lesie zupełnie sucho i tylko trzeba było uważać na leżące wszędzie gałęzie, bo jest wycinka i zakaz wstępu

[Piotr1975]

W ramach prezentu urodzinowego stworzyłem potwora. Zadziwiło mnie to że to przedni widelec przyjemnie mniejszą oponę. W każdym razie 29x2.1 to jest maks.

[Bubu]

W końcu udało mi się wyeliminować cykanie podczas pedałowania w mojej szosie. Ostatecznie nie wiem, co cykało - w każdym razie rozkręciłem korbę, suport (wymieniony wcześniej), oczyściłem, nawaliłem wszędzie smaru, poskręcałem kluczem dynamometrycznym, wyjąłem i przeczyściłem kasetę w tylnym kole, złożyłem, przejechałem i nie cyka. Jak fajnie cicho teraz