Cytat: wallace w 21 Gru 2020, 16:16Zapomniałem napisać co się stało...Przetarła się od V-brake, przejechałem około 40tyś.Rozumiem, że wytarł się rowek na obręczy.
Zapomniałem napisać co się stało...Przetarła się od V-brake, przejechałem około 40tyś.
To jak się chwalimy to ja mam 9,5k km. Więc dobiję w okolice 10.000 km. Dla mnie to rekordowy rok. Ostatnie dwa lata kończyłem koło 6,5k km. Motywację miałem dokładnie taką samą jak Borafu. Krew mnie zalewała na chaos i często absurd decyzyjny tych ***** i jakoś więcej rowerowałem na co dzień.
Wymieniłem łożysko w tylnym kole. Kręci się jak wściekłe, nie chce się zatrzymać, prawie zero oporu wentyl ustawiony na godzinę 5 spada powoli na godzinę szóstą pod wpływem ciężaru wentyla. Tu przysmarowałem, tam przysmarowałem. Jak nowe.
Kręci się jak wściekłe, nie chce się zatrzymać
Najtańsze, kręci się jak wściekłe... Tak na oko wszystko się zgadza. Powiedziałbym, że smaru tam nie dali.