Autor Wątek: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?  (Przeczytany 1129542 razy)

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3041
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 10 Kwi 2021, 20:02 »
zmieniłem napęd w moim kowadle na 12

Burżuj! W czasach, gdy napęd kosztuje więcej niż rower?  :icon_surprised:


Ja wietrzyłem krowę, w sumie bardziej zaliczanie ścieżek, których jeszcze nie znałem, w okolicach, które znam ;P





Offline Mężczyzna wiki

  • Nie spać! Jechać!
  • Wiadomości: 1718
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 28.01.2016
    • ekstremalna strona rowerowa
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 10 Kwi 2021, 20:18 »
Pokręciłem się wokół komina. Ponieważ komin był dość odległy wykręciłem 240 (pierwsze 200+) w tym roku.  Elektrownia Bełchatów i pobliska odkrywka.






Przy okazji  odwiedziłem górę Kamieńsk - najwyższe wzniesienie w woj. łódzkim i szerzej w środkowej Polsce. Zobaczyłem też powstającą nieopodal odkrywkę w Szczercowie i powstające obok wzniesienie. Imponujące bo jeszcze nie zalesione.
rowerem na księżyc (100 %);  [wsie woj. łódzkiego - 49%]

Offline Mężczyzna poziom

  • Wiadomości: 848
  • Miasto: ELW
  • Na forum od: 11.12.2016
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 10 Kwi 2021, 20:44 »
Wykręciłem pierwszą "100" na nowym rowerze.
@Wiki-jechales dziś przez Modlicę?
"Never argue with idiots"

Offline Mężczyzna wiki

  • Nie spać! Jechać!
  • Wiadomości: 1718
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 28.01.2016
    • ekstremalna strona rowerowa
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 10 Kwi 2021, 20:58 »
Jechałem to za dużo powiedziane. Mijałem skrzyżowanie w Modlicy drogą na Tuszyn.
rowerem na księżyc (100 %);  [wsie woj. łódzkiego - 49%]

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 11 Kwi 2021, 11:55 »
Burżuj! W czasach, gdy napęd kosztuje więcej niż rower?  :icon_surprised:
Za ile te rowery kupujesz?  :o

Kaseta od 130 zł, łańcuch jakieś 80. Najtańszą przerzutkę kupiłem poniżej 70 zł (tani SRAM, idzie na handel), SLX kosztował mnie 150-170 zł, manetka SLX 80 zł. 
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8794
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 11 Kwi 2021, 17:21 »
Jadąc, czaiłem gdzie właściwie nie trzymie. Wyszło,  na tarczy 36z w xt 3x10. Taką shimanowską znalazłem za 100. Taką samą ostatnio kupowałem za 40. Teraz patrzał będę za nieshimanowską w cenie tej z wtedy.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3041
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 11 Kwi 2021, 17:34 »
Kaseta od 130 zł, łańcuch jakieś 80. Najtańszą przerzutkę kupiłem poniżej 70 zł (tani SRAM, idzie na handel), SLX kosztował mnie 150-170 zł, manetka SLX 80 zł.

Tylko cena kasety wygląda znajomo, reszty nie uświadczyłem w tych kwotach ;P
Nawet jak szukałem niedawno tylnego przeżuwacza SLX'a na 9 rzędów, to wołali 250 złociszy, więc na 12 rzędów to bez 2k za cały napęd nie ma co podchodzić... A frameset za 400£ da się złowić, choćby na Spa cycles, tylko zapomnieli gdzie jest Europa, więc nie wysyłają...

Offline Mężczyzna rufiano

  • Wiadomości: 1981
  • Miasto:
  • Na forum od: 03.02.2014
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 13 Kwi 2021, 16:22 »
nie było tanio ale do przełknięcia..

kaseta sram nx 11/50 -380
manetka slx -150
łańcuch kmc 12 -130
przerzutka slx -300
i wsio  ::)

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 13 Kwi 2021, 16:40 »
Manetkę i przerzutkę kupowałem rok temu używane, stąd ceny :P Kaseta i łańcuch nowe.

Jeszcze raz sprawdziłem na allegro ile dałem za przerzutkę SRAM SX - 62 zł z groszami. Na oko to jednak syf okropny :D
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3727
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 13 Kwi 2021, 16:44 »
nie było tanio ale do przełknięcia.. [...]  i wsio  ::)

Jak się nie jeździ wyścigowo, to napęd 3x9 ogarnia zapasem. No i droga, duża tarcza się tak nie zużywa bo gro jazdy idzie na środkowej, taniej jak barszcz. O przeginaniu zapiaszczonego/zabłoconego łańcucha nie wspominając.

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5086
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 17 Kwi 2021, 22:49 »
Złapałem dziś gumę. W strugach deszczu zmieniałem dętkę, po czym przy zakładaniu ją uszkodziłem. Kleiłem osłaniając sobą żeby nie napadało. Do tego szum deszczu zagłuszał znalezienie dziury. Godzine mi zeszło z tym kołem. Kilka gmin wpadło, generalnie na plus.


Offline PABLO

  • Wiadomości: 3727
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 17 Kwi 2021, 22:54 »
Złapałem dziś gumę. W strugach deszczu zmieniałem dętkę, po czym przy zakładaniu ją uszkodziłem. Kleiłem osłaniając sobą żeby nie napadało. Do tego szum deszczu zagłuszał znalezienie dziury. Godzine mi zeszło z tym kołem.

Ciesz się, że komarów albo innych gzów jeszcze nie było. Dla mnie chyba najgorsza opcja to upał, pot się leje, stado komarów/gzów atakuje zawzięcie, a tu trzeba stanąć i naprawiać dętkę.

BTW - miałem klejenie dętki w ulewie. W szczerym polu. Niby normalna sprawa, ale ... miałem na obręczy bawełniane opaski Veloxa. Namokły i zaczęły się odklejać. Układanie dętki to była masakra. Po krótkim czasie wyskoczyłem z obydwu zapasowych dętek bo zaczęły się szczypać o otwory w obręczy.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19875
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 17 Kwi 2021, 23:12 »
Są lepsze numery z dętkami, na TCR Francuz Ouaja miał taką niesamowitą akcję, że coś koło 30 kapci złapał w ciągu doby. Upał był, więc łatki mu się odklejały, dłonie zmasakrowane od tego naciągania opon. A jeszcze jak coś takiego psychikę niszczy, a jak już założysz w końcu tę dętkę to na każdej nierówności ze strachu się człowiek trzęsie  ;)

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5086
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 17 Kwi 2021, 23:14 »
Czym wracałeś? Było miejsce na rower? I dlaczego z Drobina? Pytam nie bez przyczyny, bo "niedaleko" jest Torfowisko Mieleńskie, ostatni Błotny Graal do zobaczenia w okolicy. Bliżej jest Sierpc.

https://www.gdos.gov.pl/czynna-ochrona-muraw-kserotermicznych-i-torfowisk

Królowa jechała to mnie zabrała.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3727
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 17 Kwi 2021, 23:15 »
Czym wracałeś? Było miejsce na rower?

W zimę się fajnie jeździło, bo spokojowo dało się wsiąść z rowerem. Niestety teraz to już nawet w KM pod koniec weekendu nie jest pusto w przestrzeni na rowery.

jak już założysz w końcu tę dętkę to na każdej nierówności ze strachu się człowiek trzęsie

I psychoza, że jednak uchodzi. Automatyczynie włącza się natręctwo ciągłego macania opony.

Królowa jechała to mnie zabrała.

Tak to można jeździć
« Ostatnia zmiana: 17 Kwi 2021, 23:20 PABLO »

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum