Autor Wątek: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?  (Przeczytany 1129038 razy)

Offline Mężczyzna wiki

  • Nie spać! Jechać!
  • Wiadomości: 1718
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 28.01.2016
    • ekstremalna strona rowerowa
Na tym forum są sami  profani (podobnie jak wspomniany wyżej młody mechanik). Tylko właściciel potrafi docenić jaki super prezent sobie sprawił. Jeżeli fakt posiadania czegoś wyjątkowego ma to mu poprawić samopoczucie i jeżeli go na to stać to czemu nie.
rowerem na księżyc (100 %);  [wsie woj. łódzkiego - 49%]

Kòpôcz

  • Gość
Trochę ciasno się robi i niewygodnie - hipsterka, profani itp. Nie chciałem zaogniać. Dla mnie ciekawe doświadczenie, przypominające mi, że rowerowo żyję w swojej bańce upodobań do konkretnych marek i części. Żeby nie było - cholernie mi z tym dobrze ;)
P.S. Ciekawe jakie reakcje by wywołały korby np. Rene Herse... ;)

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3040
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Tak się zastanawiam, czy niektóre komentarze to drwina wynikająca z nieznajomosci rynku pozakatologowego, czy jak...

Ja bym chciał takie bebechy w rowerach posiadać, ale żal byłoby mi ich używać  ::)
To jak zakup zabytkowej Leicy z limitowanej serii - fajnie popaczać, pobawić się, popodziwiać na półce, no ale wykorzystywać jako 'daily driver'?

Kòpôcz

  • Gość
Czasem żal. Dawno temu kupiłem nie używane Race Face Turbine (te "prawdziwe", retro). Żal było używać, robiły tylko za modelkę do kolejnych składanych sobie i innym rowerów. Rok temu sprzedałem. Kupił miłośnik retro DH - dziś są katowane w Sintesi Bazooka. Oszczędzałem je tylko po to, żeby ktoś mógł je zaorać. Bardzo dbam o sprzęt, ścigał się juz nie będę, więc u mnie długo ciekawe komponenty są w stanie rzucać się w oczy.

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Tak się zastanawiam, czy niektóre komentarze to drwina wynikająca z nieznajomosci rynku pozakatologowego, czy jak...
Jeżeli do mnie pijesz, to fakt - znajomością tego rynku nie grzeszę. Nie dziwi mnie też specjalnie, że ktoś kupuje rzeczy unikalne, oryginalne, drogie - bardzo wiele osób tak robi - różne są upodobania. Myślałem jednak, że coś wiesz o ręcznej obróbce tych korb, bo między odkuwką a tym co widać na zdjęciu droga bardzo daleka.
Ton mego wcześniejszego postu rzeczywiście trochę drwiący, pewnie niezbyt potrzebnie, ale jakoś tak nastawiło mnie zestawienie CNC i obróbki ręcznej. Nie chciałem urazić. Sorry.


Kòpôcz

  • Gość
Ja także na skróty ze słowem poszedłem - przepraszam, intencji zgryźliwej nie miałem.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Nie chciałem urazić. Sorry.
Ja także na skróty ze słowem poszedłem
Święta idą? Coś przegapiłem? Forum pomyliłem?

A w temacie, to dowiozłem oponę do garażu. Teraz jeszcze trzeba ją założyć, a to wymaga przełożenia i czeka urwany kabel do naprawy.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Kobieta Magia

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 591
  • Miasto: Strzelce Opolskie
  • Na forum od: 17.03.2014
    • Magia
Święta idą? Coś przegapiłem? Forum pomyliłem?
Pięknie, prawda? ja się wzruszyłam.  :)

Offline Mężczyzna sierra

  • Wiadomości: 1029
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 06.09.2017
Jadłem czarne porzeczki. Było też trochę czerwonych.

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
No bo czerwone porzeczki to są te czarne, tylko jeszcze zielone.


Offline Mężczyzna Antracyt

  • Wiadomości: 780
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 13.06.2017
    • Poland on bike
Rozpocząłem sezon na czubajki kanie.



Offline Mężczyzna sierra

  • Wiadomości: 1029
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 06.09.2017
No bo czerwone porzeczki to są te czarne, tylko jeszcze zielone.

Mamy takie miejsce, gdzie można się terenowo zczochrać (właśnie wczoraj) i w bonusie opychać porzeczkami. Wprawdzie kombajn do zbioru już przeszedł, ale zostało wiele do pojedzenia. Czarne były najbardziej słodkie, niestety niektóre mocno wysuszone. Później były czerwone, wśród nich - zielone 😉 Niestety gzy i obfitość komarów nie pozwoliły na dłuższy popas. Poza tym, perspektywa dwójki, ograniczyła apetyt.

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3040
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Przegnałem motyla po jurze






Offline Mężczyzna Jerzy R

  • Wiadomości: 127
  • Miasto: Polska Kraków
  • Na forum od: 06.08.2020
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 10 Sie 2022, 19:31 »
Wybrałem się z Sędziszowa przez Grodzisko Stradów  do Jędrzejowa.

Offline Mężczyzna jgkmarcin

  • Wiadomości: 1111
  • Miasto: Jelenia Góra
  • Na forum od: 01.04.2015
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 10 Sie 2022, 20:49 »
Pojeździłem po Singlach w Świeradowie


"..z tylu różnych dróg przez życie,
Każdy ma prawo wybrać źle..."

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum