Autor Wątek: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?  (Przeczytany 1128873 razy)

Offline Mężczyzna WujTom

  • Administrator
  • Wiadomości: 2184
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 17.10.2016
    • Wuj Tom w podróży
Zgadzam się z przedmówcą.
Ten wątek to nie miejsce na takie "treści".
A co ADMINI na to?
Wolność kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem ...


Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8790
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
I po co jakieś głupiutkie prowokacje polityczne wstawiasz?
Ja wrzuciłem zdjęcia z ciekawej i wymagającej zimowej trasy do Wilna, a Ty wyjeżdżasz na to z polityką. Zupełnie nie miejsce na to, od polityki masz HydePark

Nie z polityką, lecz socjologią.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Zrobiłem sobie zdjęcie, dzisiaj rano

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3724
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Ja wrzuciłem zdjęcia z ciekawej i wymagającej zimowej trasy do Wilna

Trasa ta co zawsze czy jakieś nowości?

Wracaliście do Polski na rowerach czy jakąś komunikacją (da się kupić bilet na rower na łączone połączenie Wilno-Wwa z przesiadką na stacji Mockava)?

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
@Wilk. Zrobiliście tą trasę jednym strzałem z W-wy?

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
@Wilk. Zrobiliście tą trasę jednym strzałem z W-wy?

O to w tym właśnie chodziło, do tego wyjechaliśmy koło 14, więc mieliśmy całą 16h grudniową noc jednym ciągiem ;)

Trasa ta co zawsze czy jakieś nowości?

Wracaliście do Polski na rowerach czy jakąś komunikacją (da się kupić bilet na rower na łączone połączenie Wilno-Wwa z przesiadką na stacji Mockava)?

Trasa klasyczna, niestety w tych warunkach trzeba było jechać przez Ogrodniki, nie szutrem przez Berżniki, ale przy tej pogodzie to i góralem nie było czego szukać na bocznych drogach, tam już leżał żywy lód.

Wracaliśmy autobusem, ale podobno w 2023 Hańcza ma jeździć na Litwę i być skomunikowana z pociągiem do Wilna, co byłoby świetnym rozwiązaniem, bo pociąg jest sporo wygodniejszy niż ciasny autobus. Kiedyś było z tym dużo gorzej, miałem sytuację, gdzie w autobusie odmówili mi zabrania roweru i musiałem wracać kolejami, to aż trzema pociągami trzeba było jechać tracąc dużo czasu na przesiadki

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3724
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
mieliśmy całą 16h grudniową noc jednym ciągiem

Ja to nawet lubię te długie zimowe noce do jazdy. Mam wrażenie, że nad ranem jestem mniej skatowany niewyspaniem niż letnią porą.

Wracaliśmy autobusem

Bilety kupowaliście z wyprzedzeniem? Da się zarezerwować przewóz roweru, czy loteria?

podobno w 2023 Hańcza ma jeździć na Litwę i być skomunikowana z pociągiem do Wilna

Tak właśnie jeździ. Godziny trochę z dupy bo kawał dnia w plecy, ale dobrze, że jeździ. Nie wiem tylko czy da się spokojowo kupić bilet na rower na odcinek graniczny.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
O to w tym właśnie chodziło, do tego wyjechaliśmy koło 14, więc mieliśmy całą 16h grudniową noc jednym ciągiem ;)
Szacun ;D

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Bubu

  • Wiadomości: 564
  • Miasto: Ziemia Dobrzyńska
  • Na forum od: 06.06.2018
    • Relacje z wycieczek i wypraw
mieliśmy całą 16h grudniową noc jednym ciągiem

Ja to nawet lubię te długie zimowe noce do jazdy. Mam wrażenie, że nad ranem jestem mniej skatowany niewyspaniem niż letnią porą.

No ja jednak wolę letnie noce zdecydowanie. :) Poza tym, bardziej się oszczędza też na prądzie :)

@Wilk - niezła trasa, warun też wymagający. Ja jednak na lodzie mocno pękam i pewnie wobec takiej nawierzchni, jak na zdjęciu pewnikiem wycofałbym się. Ale to chyba uraz z młodzieńczych czasów, kiedy wywaliłem się na "czarnym" lodzie przed autobusem. Poza tym, jakoś te upadki teraz bardziej i dłużej bolą. :)

O której ostatecznie wylądowaliście w Wilnie?


Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3040
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Minąłem saloon ;]


Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
Trochę kilometrów w jesiennej styczniowej Legionowskiej pogodzie 🤟🚴 36km😉
« Ostatnia zmiana: 7 Sty 2023, 20:48 Księgowy »
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3040
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Przwietrzyłem motyla, pierwszy raz od świąt



Offline Mężczyzna wiki

  • Nie spać! Jechać!
  • Wiadomości: 1716
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 28.01.2016
    • ekstremalna strona rowerowa
Pojechałem na rekonesans "Setki po Łodzi" od rok bardzie znane jako Błoto po łódzku (start 21.01). Błota jakby trochę mnie ale są inne atrakcje. Gdy org usunie kilkanaście powalonych drzew i osuszy mokradła nie powinno być źle.

https://photos.google.com/share/AF1QipMhfA3SawM_cgUFnVt84VD1iN2wdiGASbmDcthL29UwS5UKd37l5qP-SOc4wL5syg?key=cjg2UDFpRHdkODhDRFNaNDR5ZEZXSnhDUEV2WmtB
rowerem na księżyc (100 %);  [wsie woj. łódzkiego - 49%]

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10715
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Fajna trasa, chyba niewiele więcej dałoby się tu wydumać, ale nie rozumiem o co chodzi z tym "cyckiem"?

Trzeba pojechać kawałek, nie dojeżdżając do niczego konkretnego i zawrócić?

Offline Mężczyzna liftlodz

  • Wiadomości: 1287
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 24.12.2020
Pojechałem na rekonesans "Setki po Łodzi" od rok bardzie znane jako Błoto po łódzku (start 21.01). Błota jakby trochę mnie ale są inne atrakcje. Gdy org usunie kilkanaście powalonych drzew i osuszy mokradła nie powinno być źle.

https://photos.google.com/share/AF1QipMhfA3SawM_cgUFnVt84VD1iN2wdiGASbmDcthL29UwS5UKd37l5qP-SOc4wL5syg?key=cjg2UDFpRHdkODhDRFNaNDR5ZEZXSnhDUEV2WmtB
No właśnie nie mogę znaleźć śladu, gdzieś jest dostępny?

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum