Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?

[Król Julian]

Zaznaczyłem w aplikacji chmurę punktów wyszukanych na mapie i OSMie, które stanowić będą motyw do wyznaczenia trasy jednodniowej wycieczki w Dolinie Baryczy
Naprawiłem podłączenie słuchawki prysznicowej w baterii w łazience. Z rowerowaniem ma to tyle wspólnego, ze dzięki temu uzyskałem przestrzeń aprobaty, na kolejną sesję, podczas której połączę moje punkty w trasę
Podtrzymałem formę spacerując z psem na dystansie 10k kroków.

[qbotcenko]

Jakie to oponki

Finalnie jednak Silentum 1,6" - sporo mają gumy pośrodku z nadlewki, może to też wpływa na przyczepność

[Iwo]

Wróciłem do rowerowania i w umiarkowanie sprzyjających warunkach pogodowych odwiedziłem 6 nowych gmin na północ od Wrocławia. Na plus ciekawe ruiny, na minus 120 minut opóźnienia pociągu powrotnego. Przynajmniej dużo czasu na kolację mam.

[Romal]

Zaznaczyłem w aplikacji chmurę punktów

A w jakiej aplikacji tak można zrobić bez rysowania od razu trasy?

[Król Julian]

W Locusie. Więcej. Tworzysz sobie katalog. W moim przypadku utworzyłem katalog "Dolina Baryczy" i tam sobie punkty siedzą. Inne wycieczki mogą być w innych katalogach. Każdy punkt można wykorzystać w wielu różnych wariantach wycieczki, bo w stosunku do trasy zyja one niezależnym życiem i mogą występować w wielu trasach. Dodatkowo możesz wybierać różne graficzne sygnaturki punktów, więc same obrazki pokazują jaka kategoria atrakcji to jest. Pod punkt możesz podłożyć odniesienia do WWW, więc jak masz internet to masz gotowca w terenie do poczytania o obiekcie, np. pałacu, jeżeli to Cię interesuje.
Punkty mogą sobie tylko "być" jako elementy graficzne, lub możesz dodać je do trasy. Wówczas nawigacja przypomni, ze się do niego zbliżasz.

[Turysta]

Zaznaczyłem w aplikacji chmurę punktów

A w jakiej aplikacji tak można zrobić bez rysowania od razu trasy?

W mapy.cz też możesz sobie zrobić folder, w którym będziesz miał zapisane same punkty. Trasy też tam możesz mieć.

[Romal]

Dzięki. Muszę się tym Locusem bardziej zainteresować. Do tej pory omijałem go z daleka.

[bzyk69]

W Locusie. Więcej. Tworzysz sobie katalog. W moim przypadku utworzyłem katalog "Dolina Baryczy" i tam sobie punkty siedzą.

A wiesz, że to jest bardzo ciekawa koncepcja. Nigdy nie myślałem o planowaniu w ten sposób, a wydaje mi się to sensowne. Trzeba będzie to przetestować. Dzięki za podsunięcie niezłego pomysłu.

[Rowerownik]

Wystartowałem z Zagórza Śląskiego i przyatakowałem leśne drogi. Nie spodziewałem się takiego oblodzenia. Lodem pokryte jest wszystko i z wszystkich stron słychać było huk pękających konarów i łomot sypiących się z koron drzew lodowych czap.


Po dwu godzinach uciekam na asfalt tu jest spokojniej, miejscami tylko energetycy łączą pozrywane linie.


W okolicy Przełęczy Walimskiej czuję się jak na dalekiej północy...

...i trochę jak po ostrzale.


Na koniec dnia błysnęło słońce i pokazały się okoliczne góry.

[Król Julian]

Jak zawsze cudownie. A w Łodzi śnieg padał i topił się jednocześnie. Wyszła breja.

[sierra]

Dziś zamiast fotki trochę słów...
Spotkał Smurf  Smurfy i zamiast ten pierwszy być lżejszy o kilkaset biedronek otrzymał pouczenie. Na szczęście pouczający był również skażony cyklozą (właściciel Krossa Level 11) i dobre rady trafiły na podatny grunt pouczanego.

PS
Wiem, że wielu z Was dotknęło odejście Michała
Kiedy się o tym dowiedziałem, przejrzałem zdjęcia ze startu do MRDP 2017 ( na wielu z nich udało mi się Go uwiecznić)
Nigdy tak naprawdę nie miałem okazji z Nim porozmawiać, szkoda
Odsłuchałem wywiadu radiowego, którego udzielił po swoim rajdzie z Północy na Południe
Myślę, że na zawsze pozostanie w naszej pamięci
Wyrazy współczucia
Teraz pewnie pedałuje z Tymi co odeszli...

[Daniel]

Naprawiłem porysowany przez pompkę lakier na dolnej rurze ramy.

[liftlodz]

Pojechałem na zamrożoną autostradę

[Borafu]

Tłumów nie było, jak widzę

[miki150]

Wykorzystałem krótkie okno pogodowe i uderzyłem na szlak.