Dwa nowe pałąki do Big Agnes dokupiłem (+2 rezerwowe, bo przesyłka 100 zł), ale ten 44 cm do MSR musiałem niestety opracować własnoręcznie.
Prawdopodobieństwo że hydraulika padnie przy kluczowym hamowaniu mogącym skończyć się wypadkiem jest dla mnie takie jak zakładanie że pęknie mi ramą, więc mam na plecach w zapasie drugą.
Cytat: lary w 2 Kwi 2023, 20:56Prawdopodobieństwo że hydraulika padnie przy kluczowym hamowaniu mogącym skończyć się wypadkiem jest dla mnie takie jak zakładanie że pęknie mi ramą, więc mam na plecach w zapasie drugą.Ja jedynie opisuję co mnie spotkało wiele razy...Po iluś wypadkach i kolejnym zakładaniu szwów uznałem, że jednak działające hamulce to fajna sprawa i od 5 lat wszystkie moje rowery są na mechanikach.
I ani przez moment nie przyszło ci do głowy że może jest w tym jakiś malutki twój udział?Coś robisz źle, miałeś kiepski model hamulców (5 lat w tej kwestii to duuużo), popełniłeś błędy w montażu.Bo ja odnoszę wrażenie że na wyścigach MTB znalezienie zawodnika, który nie jeździł by na hydraulikach będzie, delikatnie rzecz ujmując, dość trudne, a nie sądzę żeby oni jeździli spokojniej i nie zależało im na sprawnych hamulcach.
Cytat: Borafu w 6 Kwi 2023, 12:36I ani przez moment nie przyszło ci do głowy że może jest w tym jakiś malutki twój udział?Coś robisz źle, miałeś kiepski model hamulców (5 lat w tej kwestii to duuużo), popełniłeś błędy w montażu.Heh, pod koniec już nawet nie skracałem przewodów, tylko zostawiałem fabrycznie zalane, by się nie rozszczelniło. Więc co miałem z nimi robić 'źle'?
I ani przez moment nie przyszło ci do głowy że może jest w tym jakiś malutki twój udział?Coś robisz źle, miałeś kiepski model hamulców (5 lat w tej kwestii to duuużo), popełniłeś błędy w montażu.
... czułem się jak bym jeździł po tartaku.
Cytat: Rowerownik w 7 Kwi 2023, 00:14... czułem się jak bym jeździł po tartaku.To zamieranie świerka? W Górach Stołowych sporo tego widziałem.
Wykorzystując radar pogodowy przeskoczyłem do domu suchy, co dzisiaj w Łodzi było dużym osiągnięciem