Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?

[podjazdy]

Uprawiałem dziesięciobój i ze zdziwieniem zauważyłem, że z sekcji turystycznej wycofali wszystkie czapki i rękawiczki. W alpinistycznej też nie było, a pojechałem po prostu po czapki i rękawiczki, bo zgubiłem dwie czapki i jedną parę rękawiczek z polaru w ciągu ostatnich lat, a szykuje się bardzo deszczowa i zimna majówka (tam, gdzie jadę, nie w Polsce). Zawsze były, całe stosy. Obszedłem cały sklep i nie było. Kto teraz czapkę nosi, teraz w modzie te opaski są. Były za to szaliki Lecha Poznań, idealne na jutrzejszy mecz, ale się nie wybieram, w Warszawie jakoś nieswojo bym się czuł paradując z takim szalikiem Alejami. Kupiłem więc kilka tubek z tabletkami izostaru (podrożały o 50%, z 10 zł na 15 zł), batony białkowe (podrożały o 100%, z 5 zł na 10 zł), czapkę z merynosa (60 zł, czapki z polaru były po 20 zł, podwyżka 300%), rękawiczki rowerowe długie (wariant podstawowy, 90 zł, podwyżka z 60 zł, czyli o 50%). No i to było na tyle z używania Decathlonu do zakupów. Będzie trzeba przeprosić się z allegro.

[łatośłętka]

/.../ życie i z gałązek.

Na tych samych gałązkach 24h później już listki - ależ wystrzeliły!
Białopłatnych kwiatków dziś więcej. Żółtopłatnych wciąż najmniej.

[Bazyl3]

Dziecko mnie zamęczyło na pagórkach

[Rowerownik]

Też się dzisiaj kołatałem po pagórkach. Przecierałem wszystkie rodzaje dróg między Karpaczem i Śnieżką.


Rower czuł się w końcu doceniony, dużo nosiłem go na rękach 


Sprawdzałem też czy wielbłąd przejdzie przez igielne ucho. Przeszedł!


W nagrodę były takie pytongi.


Na koniec dnia przywalił grad który niżej zmienił się w ulewę, to był potop.

[podjazdy]

Kontynuacja prac związanych ze sprzętem wyprawowym: wymiana wszystkich gumek i 4 pałąków w namiocie Big Agnes Copper Spur HV UL1, dokończenie naprawy pałąków MSR Hubba HP, szejkowanie łańcucha i wymiana kółek w przerzutce SRAM GX EAGLE 12, wymiana opon i jeszcze wiele innych działań umożliwiających turystykę kwalifikowaną ;-)

[Siara_iwj]

Dostałem Garmina Explore 2. Po otworzeniu pudełka buchnąłem śmiechem. Będąc przyzwyczajonym do ekranu Mio rozmiar tego urządzonka to jakaś kpina.


Porównanie do Cyclo 405:




Naładuje i będę się bawił, ale...słaby start.

[Borafu]

Tablet sobie kup 

[Siara_iwj]

Nie, ale serio, koszty ekranów dotykowych są tak śmiesznie niskie, że nie widzę powodu dawania tak małego ekranu do nawigacji stricte turystycznej. Touring to statystycznie zabawa ludzi w średnim wieku i starszych, więc nawet pomijając moje widzimisię to dać o te pół cala większy ekran byłoby szansą na przekonanie jakiejś części papierowych 'mapiarzy'.

[łatośłętka]

Dostałem /.../

Właśnie tego urządzenia wymiary - w mym przypadku - je dyskwalifikują.
- Oczka coraz słabsze (choroba zawodowa).

[Siara_iwj]

No kurde, gdyby Lezyne w swoim XL modelu nie dało tak zabawnie małej pamięci na mapy, że trzeba wycinać jakieś skrawki na których ma być nasza trasa, żeby zmieściły się do nawigacji, to zaraz bym brał właśnie ją. No ale jest, jak jest.

[Wilk]

Nie, ale serio, koszty ekranów dotykowych są tak śmiesznie niskie, że nie widzę powodu dawania tak małego ekranu do nawigacji stricte turystycznej. Touring to statystycznie zabawa ludzi w średnim wieku i starszych, więc nawet pomijając moje widzimisię to dać o te pół cala większy ekran byłoby szansą na przekonanie jakiejś części papierowych 'mapiarzy'.

Pretensje do garbatego, że ma dzieci proste.
Garmin ma rozmaite wielkości ekranów swoich urządzeń - do wyboru, do koloru. Są tacy którym pasują większe ekrany, są tacy co właśnie wolą je sporo mniejsze. Seria E530/E830 z jeszcze mniejszym ekranem cieszy się wielką popularnością, bo ludzie nie chcą mieć na rowerze wielkich klocków, właśnie kompaktowość urządzeń ich zachęca do zakupu.

Jak dla ciebie priorytetem jest duży ekran - to trzeba było przed zakupem poczytać recenzje, porównać zdjęcia. A nie kupić urządzenie i zrzędzić na stały parametr, który z góry był znany.

[qbotcenko]

Garmin ma rozmaite wielkości ekranów swoich urządzeń - do wyboru, do koloru.

No właśnie garmin ma same smartwatche sądząc po rozmiarach, wyboru brak, kolory czasami są 

Zamiast wrzucić zginany ekran który się rozłoży nad cała kierownicą, ale chociaż coś w stylu windshield speedometer, to nie, ci dalej tkwią w średniowieczu ;/

[Romal]

Widzę, że garminowcy nie potrafią wziąć na klatę prawdy o swoich urządzonkach. Po co to szydzenie? One naprawdę są małe. Największy model ma raptem 3,5" przekątnej ekranu. To ma być dużo? To ma wyświetlać mapę, a nie pokazywać kreskę i kilka parametrów jazdy! Ja akurat używam do nawigacji telefonu, a jednym z powodów dla których nie przesiądę się na Garmina jest właśnie ten mikroskopijny ekranik.

[Siara_iwj]

Jesli funkcjonalnie okaże się to zadowalające to jeszcze przymknę oko na ten rozmiar (albo raczej szerzej je otworzę, żeby lepiej widzieć tyci ekranik). Zobaczymy jak wyjdzie w praniu. Mam tygodniowy urlop od 23.04 to może pojadę gdzieś dalej na nową traskę.

[Wilk]

Widzę, że garminowcy nie potrafią wziąć na klatę prawdy o swoich urządzonkach. Po co to szydzenie? One naprawdę są małe.

Ale na jakiej podstawie zakładasz, że Twoje wymagania są takie same jak wymagania innych ludzi? Że jeśli Tobie jest niezbędny wielki ekran do nawigacji to innym ludziom również?
Przecież to totalny absurd. Znam niejedną osobę co pomstuje na serię 1030/1040 właśnie ze względu na to, ze 3,5 calowy ekran wydaje im się krowiasty.

Tobie jest potrzebny do nawigowania 5 czy 6-calowy ekran smartfona - zrozumiała sprawa. Ale nie wydawaj osądów o tym co jest potrzebne innym ludziom, bo Twoje potrzeby nijak się mają do potrzeb innych.

A czepianie się do ekranu jaki to on mały po kupieniu urządzenia to już komedia. Takie parametry są znane z góry, więc jak nam nie pasują to trzeba było nie kupować, a nie się zrzędzi po zakupie.

Zamiast wrzucić zginany ekran który się rozłoży nad cała kierownicą, ale chociaż coś w stylu windshield speedometer, to nie, ci dalej tkwią w średniowieczu ;/

I jeszcze żeby miał zamontowany wodotrysk... 
Zejdź na ziemię, zapotrzebowanie na nawigacje rowerowe ze zginanymi ekranami to jest minimalne, natomiast zapotrzebowanie na bardzo małe nawigacje kolarskie - właśnie bardzo duże.  Mnóstwo osób się przesiadło z większych nawigacji turystycznych na mniejsze nawigacje rowerowe właśnie ze względu na kompaktowe gabaryty.