Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?

[Król Julian]

Poprowadziłem, wraz z Rowerowe Pabianice rodziny rajd z okazji Święta Wody. Pogoda dopisała. Frekwencja również

[łatośłętka]

Wycofałem się z bagien, na jakie zaprowadził mnie ridewithgps.
 

[Elizium]

Poprowadziłem, wraz z Rowerowe Pabianice rodziny rajd z okazji Święta Wody. Pogoda dopisała. Frekwencja również

Ładnie. My mamy Rajd Bibliotekarza za 3 tygodnie i potem Szymborską w lipcu

Pochwalam i szanuje

[Rowerownik]

Wycofałem się z bagien, na jakie zaprowadził mnie ridewithgps.

I nawet pół foty nie wrzucisz??? Pewnie wszystko świergoli aż miło. Ostatnio pojechałem na Stawy Milickie to na wodzie była ptasia orgia.

A dzisiaj myknąłem na grzyby w lasy Nadleśnictwa Wołów, trafiłem na wysyp piestrzenicy kasztanowatej.
Piękna jest.

[zly-sze]

Zalałem:



Ciekawy ten system bezdętkowy...

[łatośłętka]

I nawet pół foty nie wrzucisz??? Pewnie wszystko świergoli aż miło. /.../

Dygotałem - krótko przed bezdrożnym lasem lokalnej wysoczyzny rower wykrotami, wiatrołomami nosiłem (ridewithgps i tam mnie wpuścił).

Flora strzela, fauna dudni - najbliższy czas lasu nie opuszczam! 

[RODDOS]

Migawka z wczorajszej jazdy.
Droga ta znajduje się między Pełczynem a Trzcinicą Wołowską (powiat wołowski, Dolny Śląsk). Na zdjęciu może tego tak nie widać, ale te sześć kilometrów to walka, by na szosówce nie złapać gumy.
Tablica jest krzykiem rozpaczy okolicznych mieszkańców...

[MEC]

Odwiedziłem pobliskie grodziska: Komorowo, Jakubowo i Bródki.
W Wąsowie zahaczyłem o targi ślubne. Wyszło zacnie 78, ale powrót pod wiatr był mordęgą.

[qbotcenko]

Pojurzyłem się trochę...

Od Choinkotown'u aż po sam zbiornik w Poraju jest świeża, asfaltowa ścieżka rowerowa (choć przez jakiś czas po lewej stronie ulicy, więc finalnie jedzie się też świeżo wyasfaltowaną ulicą).



BTW. Dlaczego dziś tyle odkurzaczy na ulicach?

[WujTom]

Co prawda nie dziś a wczoraj.

Popsułem rower



Potem czekałem na kochaną małżonkę z samochodem .

[Bazyl3]

Popsułem rower

Aaaaale urwał! Znam ból, kiedyś nacisnąłem mocniej pod górkę i ze zdziwieniem stwierdziłem, że siedzę na namiocie usytuowanym na sakwach, a siodło leży sobie na drodze 30 km do domu jechałem z kolanami mocno na boki. Dobrze, że choć tyle sztycy zostało

[WujTom]

Popsułem rower

Aaaaale urwał! Znam ból, kiedyś nacisnąłem mocniej pod górkę i ze zdziwieniem stwierdziłem, że siedzę na namiocie usytuowanym na sakwach, a siodło leży sobie na drodze 30 km do domu jechałem z kolanami mocno na boki. Dobrze, że choć tyle sztycy zostało

No ja miałem trochę za daleko aby na stojaka dojechać do domu.

[Romal]

Na zdjęciu może tego tak nie widać, ale te sześć kilometrów to walka, by na szosówce nie złapać gumy.
Tablica jest krzykiem rozpaczy okolicznych mieszkańców...

Świetna droga! Nie rozumiem czego chcą okoliczni mieszkańcy. Na Pomorzu Zachodnim pełno takich dróg i nikt się ich nie wstydzi:

[RODDOS]

Na zdjęciu może tego tak nie widać, ale te sześć kilometrów to walka, by na szosówce nie złapać gumy.
Tablica jest krzykiem rozpaczy okolicznych mieszkańców...

Świetna droga! Nie rozumiem czego chcą okoliczni mieszkańcy. Na Pomorzu Zachodnim pełno takich dróg i nikt się ich nie wstydzi:

Zachodni Pomorzanie mają widocznie stępione poczucie wstydu.

[zly-sze]

Na zdjęciu może tego tak nie widać, ale te sześć kilometrów to walka, by na szosówce nie złapać gumy.
Tablica jest krzykiem rozpaczy okolicznych mieszkańców...

Świetna droga! Nie rozumiem czego chcą okoliczni mieszkańcy. Na Pomorzu Zachodnim pełno takich dróg i nikt się ich nie wstydzi:

Kurcze, ja to naprawdę nie wiem, jak wy na tym zachodzie wytrzymujecie z tymi drogami. Szczególnie szosowcy. Na wschodzie wszystko ładnie odnowione, gładko jak stół, tylko koła szumią.