Autor Wątek: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?  (Przeczytany 1128366 razy)

Offline Mężczyzna liftlodz

  • Wiadomości: 1286
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 24.12.2020
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 22 Gru 2023, 10:23 »
Jeżdżę na paskach, mam na nich 3 rowery, 1 raz miałem awarie, szkło od butelki dostało się między zęby tarczy i nacięło pasek, spokojnie wróciłem do domu rowerem.
Na tą chwilę mój najstarszy pasek ma przejechane ponad 14000 km, i nic nie wskazuje na jego zużycie.
Takie zrywanie wskazuje na
1. Przekoszoną linię łańcucha
2. Zbyt mocne napięcie paska
3. Zużyte lub słabej jakości zębatki.
« Ostatnia zmiana: 22 Gru 2023, 11:50 liftlodz »

Offline Mężczyzna Markus

  • Wiadomości: 81
  • Miasto: Łomża
  • Na forum od: 13.06.2018
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 22 Gru 2023, 10:28 »
Drugi raz w tym roku zerwałem pasek  :-\
Teraz już wiem na jakie przebiegi po mieście można liczyć - od stycznia przejchałem 4300km



Chyba za mocna noga albo coś z rowerem nie halo.
Na pasku w wersji CDN mam zrobione około 9000 km, rower kupiłem jako używkę więc jeszcze oprócz mojej jazdy jakiś dodatkowy przebieg jest.
Naciągiem się nigdy nie interesowałem, jakiegoś widocznego zużycia paska nie stwierdzam.
Nie jeżdżę jakoś mocno siłowo.
Rower ma duszę. Jeśli go pokochasz da ci emocje, których nigdy nie zapomnisz.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8788
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 22 Gru 2023, 10:40 »
/.../
Na tą chwilę mój najstarszy park na przejechane ponad 14000 km, być nie wskazuje na jego zużycie.
/.../

Tak właśnie se to widzę.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3039
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 22 Gru 2023, 11:28 »
O, miło, że mój mieszczuch taki odzew w wątku spowodował ;)
Więc odpowiadając na pytania:
- zębatki są ok, serwis niczego się nie dopatrzył, a ta przy korbie nowa wraz z supportem
- ten rower jest  fabryczniezaprojektowany pod pasek, więc raczej linia korba-piasta jest równa
- napięcie paska sprawdzone tensometrem od gatesa, przyznaje się bez bicia, od wiosny nie sprawdzałem samemu
- teraz zamówiłem i zamontuję pasek samemu, mam nadzieję go prawidłowo napiąć przy pomocy ich oprogramowania badającego częstotliwość dźwięku - mam jakiś mikrofon na USB pojemnościowy, może da radę
- łydę mam raczej lichą, tylko na światłach w mieście ruszam gibko, a tak to nie cisnę
- nie ma na rynku alternatywy dla paska, prócz wału kardana (a tego serwisować to dopiero wyzwanie)

Na tą chwilę mój najstarszy park na przejechane ponad 14000 km, być nie wskazuje na jego zużycie.

CDX?
To by też było w sumie ponad średnią od producenta  :icon_surprised:
« Ostatnia zmiana: 22 Gru 2023, 11:35 qbotcenko »

Offline Mężczyzna michuss

  • Wiadomości: 397
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 28.02.2014
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 22 Gru 2023, 11:46 »
Fakt faktem, że jako przyczynę częstszego zrywania zawsze podaje się niewłaściwe napięcie i co za tym idzie przekoszoną linię napędu.

Offline Mężczyzna liftlodz

  • Wiadomości: 1286
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 24.12.2020
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 22 Gru 2023, 11:52 »
Tak cdx.
Ja zawsze ustawiam pasek luźniej niż to zaleca producent.
 A rowerowo  - ponieważ pogoda paskudna, od kilku dni kręcę na rolce, bo jak nie kręcę to tyję, a idą święta.

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3039
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 22 Gru 2023, 11:55 »
Tak cdx.
Ja zawsze ustawiam pasek luźniej niż to zaleca producent.

od kilku dni kręcę na rolce, bo jak nie kręcę to tyję, a idą święta.

Zaleca 50Hz, ja miałem chyba 57Hz, więc w normie.
I tak mi się wydawał za luźny  ::)

Na rolce do biura nie zajadę... a czasem wolę w biurze, niż w domu.

Offline Mężczyzna liftlodz

  • Wiadomości: 1286
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 24.12.2020
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 22 Gru 2023, 11:56 »
Daleko masz do Łodzi? Mogę rzucić okiem ,

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3039
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 22 Gru 2023, 11:57 »
Daleko masz do Łodzi? Mogę rzucić okiem ,

Hmm... ze 15-16 godzin jazdy w dobrych warunkach  ::)
Ale dzięki za chęci

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10712
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 22 Gru 2023, 12:48 »
Tak cdx.
Ja zawsze ustawiam pasek luźniej niż to zaleca producent.
Zaleca 50Hz, ja miałem chyba 57Hz, więc w normie.
Naciąg paska mierzysz w hercach?  :o

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3039
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 22 Gru 2023, 12:56 »
Naciąg paska mierzysz w hercach?  :o

Nie ja. Mikrofon.


Offline Mężczyzna wiki

  • Nie spać! Jechać!
  • Wiadomości: 1716
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 28.01.2016
    • ekstremalna strona rowerowa
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 22 Gru 2023, 16:34 »
Zmobilizowany przez tragiczne prognozy pogody i alerty RCB - które od dawna przestałem czytać ze względu na niemal zerową sprawdzalność wyruszyłem żeby trochę się przewietrzyć  i przepłukać. Z płukania nic nie wyszło. Zostałem jedynie lekko oprószony śniegiem.



Z takim zdjęciem trzeba było się bardzo śpieszyć bo po chwili pojawiało się słońce i śnieg znikał


Ale nie o pogodzie miał być ten post. Po raz trzeci w życiu spotkałem łosia (a właściwie parę). To 50% wszystkich łosi jakie kiedykolwiek widziałem. No i po raz pierwszy w takich okolicznościach miałem ze sobą aparat. Łosie nie należą do zwierząt płochliwych więc ze zrobieniem zdjęcia przy odrobinie cierpliwości nie ma problemu. Kiedy już zrobiłem fotki i wsiadłem na rower wreszcie poczułem się jak na polowaniu i to polowaniu na którym to ja jestem zwierzyną łowną. Łosie zaczęły biec za mną. Ciekawe odczucie. Nie znam zwyczajów tych zwierząt więc poczułem lekkie zaniepokojenie. Gonitwa myśli, na leśnej drodze mam zerowe szanse żeby uciec. Wybieram najgrubsze drzewo obok leśnej drogi, takie grubsze od mojej ręki i "chowam się"" za nim. Pan Łoś zatrzymuje się i wreszcie zaczyna pozować do zdjęć. Ten to miał parcie na szkło. Pani łosica jak to niektóre panie wyraźnie chowała się z tylu unikając aparatu. Łoś to tylko marna podróbka renifera ale warto było. [Miejsce spotkania - miasto Rzgów, las pod Tuszynem]


Kilka dni wcześniej próbowałem robić zdjęcia atakującym mnie psom ale te nie były zainteresowane. Kiedy zatrzymywałem się i wyciągałem aparat odwracały się do mnie "plecami". Z kolei inny na widok aparatu ze skowytem uciekł w kierunku domu. Nie wiem czy nie lubił być fotografowany czy uznał że tym aparatem albo innym kamieniem chcę go wymasować po nerkach. Może to jest dobra metoda obrony przed psami ale testowałem tylko na kundelkach. No i co jeżeli spotkamy psa który nie zrozumie naszych intencji.

rowerem na księżyc (100 %);  [wsie woj. łódzkiego - 49%]

Offline Mężczyzna Siara_iwj

  • Wiadomości: 1002
  • Miasto: Sheffield
  • Na forum od: 19.11.2016
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 22 Gru 2023, 17:40 »
Przyszedł mi kluczyk do wentyla dzisiaj.

Strzeliła mi dętka, która miała być ratowana wymianą zaworka. Eksplozja wyrwała cały wentyl z gumy. Było to jakąś godzinę przed tym kiedy listonosz przyniósł mi kluczyk. Kluczyk do wentyla.



Zabawne.

Offline Mężczyzna Elwood

  • Od 2009-03-26
  • Wiadomości: 1580
  • Miasto: Przystanek Oliwa
  • Na forum od: 07.02.2023
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 23 Gru 2023, 11:08 »
...
Też tak kiedyś myślałem, ale wyprawowo jest to bez sensu. Pasek musisz mieć konkretnej długości i wozić go w zapasie. Zerwany łańcuch naprawisz bardzo prosto, a szeroki to już w ogóle jest banalny w skuwaniu.
Sam gates ma kilka systemów niewymiennych między sobą. No i jest drogi, choć przy cenie rohloffa to już mało istotne.
Fakt, musisz wozić pasek na zmianę. A jak mnie uświadomił posiadacz, to cena tych pasków nie zabija, bo co to jest 100zł? Ile miejsca zajmie Ci ten lekki pasek?
Wyprawowo zabezpieczasz się dodatkowo zapasem, który jesteś wstanie w ciągu dwóch dni otrzymać kurierem w zadane miejsce od zaufanego osobnika.

Jeżdżąc wysokimi kadencjami, to ja nie widzę problemów z podprowadzeniem od czasu do czasu roweru. Liczba przełożeń w takim rolhoffie, którego w DE kupisz za 400/500€ razem z rowerem, chyba gwarantuje jeżdżenie mimo wszystko.
Natrętna myśl, posiadania takiego napędu (może być alphine 11) lekko mnie prześladuje od roku.
I nie wiem, czy w taki zestaw nie obuję ramy Kwiatkowskiego z 1938r.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, przez dobę uchodzi za idiotę.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8788
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 23 Gru 2023, 11:17 »

Na Alfinie jedenastej już Gdańsku miejscami kwiczał będziesz, czytywałem.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum